Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Wspomnienia >> Sezon sezon i po sezonie

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 40
Dołączył: 25.4.2006
Dzięki dla Organizatorów, dzięki dla Was wszystkich za liczne przybycie, za atmosferę za klimat tego spotkania itd...
p.s.gastronomia była rewelacyjna
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 46
Dołączył: 20.5.2006
W imieniu wszystkich organizatorów pragnę Wam serdecznie podziękować za frekwencję i miłą atmosferę. Dziękujemy za spotkanie w miłym gronie. Niżej kilka zdjęć (z tego co widziałem koledzy zza wschodniej granicy dużo fotografowali.. trzeba by jakoś wziąc od nich zdjęcia ). Pozdrawiam gorąco, Wojtek
























www.bieszczady.69.pl

Ostatnio modyfikowany przez Wojtek_Us3ki
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Jestesmy juz w domu. Bylo super!
Wielkie dzieki dla organizatorow. wszystko dopiete na ostatni guzik.


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
EKSTRA spotkanie, zresztą jak wszystkie nasze spotkania
Mimo mojej obecności nawet pogoda była spoko . Niestety w drodze powrotnej do domu, juz w Jaśle spotkałem Dadolca, stał na poboczu i kombinował z naciagiem łańcucha bo coś "strzelało". Nie miałem czasu gdyż za kilka chwil zaczynałem pracę ale dałem mu nr telefonu w razie "W" i już po trzech godzinach dostałem info "stoje w Muszynie, to nie łańcuch "strzelał" tylko poszło łożysko w kole, troszke spierniczyło tarcze i ośke, koło pod koniec szło bokiem - POMOCY". Na chwilę obecną wysłałem Dadolcowi nr łożysk, spanie w Muszynie już zorganizował a jutro będzie kombinował dalej. W najgorszym razie ściągniemy go do warsztatu kolesia w Gorlicach - live is brutal

Ps.
WIELKIE dzięki dla organizatorów
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Tez dziekuje serdecznie Organizatorom - fantastycznie sie wszystko udalo! Ekstra organizacja, trasy atrakcje , zarcie... No i to towarzystwo!!!! Az zal ze to koniec na ten rok...

Powrot pod wodzą Adama Adaggio okazal sie bys strzalem w dzisiatke... Wielkie dzieki!!!! Jestes BOGIEM. Ludzie, jakie oni tam maja trasy co na nie nas nie zabrali w Wapiennem - no po prostu ekstaza!!! Z wrazenia nie zmarzłem nawet do samego domu!

No i z dedykacja dla wszystkich uczesników nocnego ogniska:

Jacek Kleyff,

O niespełnionej miłości na terenie magazynu koła rolniczego...
1974

On: Ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, ma turkaweczko,
ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, zrobię ci dziecko.
A ona: Ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, a róbźe, róbźe,
ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, na tej tekturze.
A on: Ta tektura się nie nadaje,
bo oblana i dziwnie pachnie.
A ona: W kącie worki, w workach nasiona,
a na workach płachta zielona.
A on: Płachta sukna prezydialnego,
nie, nie, nie, nie, nie ruszaj jego.
A ona: A na biurku segregatory
i kałamarz, ważne papiery.
A on: Nie zadzieraj jeszcze koszuli,
gdyż tu się wypisuje faktury.
A ona: Nie chcę, nie chcę na tym azbeście,
bo po azbeście echo się niesie.
A on: O, tu! O, tu nawozy sztuczne!
A ona: Nie, nie, one są pożyteczne.
A on: Ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, co z nami będzie?
Wkoło twardo, same narzędzia.
A ona: Ćwir-ćwir, ćwir-ćwir, rolnicza dola,
niewygodna odzież ochronna.
A on: O, tu! O, tu stoi motocyk,
o siodełko zaraz się oprzyj.
A ona: Brudne siodło, sterczy sprężyna,
jeszcze proszę nie rozpoczynać.
A on: Muszę, muszę, bardzo się śpieszę,
gdyż mam zaraz zakładową wycieczkę
połączoną z tradycyjnym pieczeniem barana.

Tu należy się wyjaśnienie, że to żaden magazyn nie jest,
tylko nowy lot załogowy, naturalny, środowiskowy.

Leci stacja transplanetarna,
w środku para eksperymentalna:
on z hodowli klasyfikator,
ona z gminy taryfikator...



pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria


Ostatnio modyfikowany przez podosek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 401
Dołączył: 5.4.2006
SUPER impreza. Wielkie podziękowania dla Organizatorów. Wypasione trasy, wspaniałe żarełko, a ludzie jeszcze lepsi.
Tylko ta duuupa


AT RD07A/B '96
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 57
Dołączył: 3.3.2006
Noto Gdańsk dotarł do domku 11 godz jazdy troche w deszczu troche w slonku tym razem bez mandatów
Wielkie dzięki za zajeb... impreze organizatorom należy się medal
No to do nastemnego spotkania
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 220
Dołączył: 5.9.2006
siema wszystkim. mi droga do domu zajęła 8 h. impreza swietna.jestem wykonczony tak jak lubie. nawet nie dam rady leżeć. podziękowania za świetną organizację i doborowe towarzystwo.
do następnego


stopki centralne do RD07 sprzedam
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 298
Dołączył: 28.5.2005
Witam
nam sie jeszcze na koniec zachcialo siuterkow no i plan wczesniejszego powrotu na chate prysl jak banka mydlana- dzieki podos i adas za super traske off. i znowu wrocilem do chaty po zmroku, nie bardzo pamietajac ostatnie 60 km trasy bo ja robilem na autopilocie

a jesli idzie o impre to niewiele mozna powiedziec poza SUPER.

dzieki dla organizatorow za trud i czas poswiecony w organizacje.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 174
Dołączył: 10.1.2006

Wszystko dograne na ostatni guziczek bardzo wielkie dzięki dla organizatorów oraz wszystkich uczestników za miłe spotkanko
do następnego




KTM 525 EXC
N 50 *16'54.79" E 19 *11'13.39"
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Serdecznie dziękuję organizatorom i wszystkim, którzy byli na zakończeniu sezonu za świetną atmosferę Kurcze najbardziej podobały mi się szuterki !!! Szkoda że w okolicach Warszawy nie ma takich fajnych tras

Pozdrawiam


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.10.2005
e sjnnnnnnue55555555hl6jt65gz - Tą właśnie opinię organizatorom wystawił MIESZKO

Ja ją potwierdzam, było suuper.
Miejsce
Żarcie
off
on
ognisko
śpiewy
ale powrót z Adamem
generalnie słów i buziek brak
wieeelkie dzięki dla organizatorów



Szerokich winkli RD07 93'
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
hubert:
Serdecznie dziękuję organizatorom i wszystkim, którzy byli na zakończeniu sezonu za świetną atmosferę Kurcze najbardziej podobały mi się szuterki !!! Szkoda że w okolicach Warszawy nie ma takich fajnych tras

Pozdrawiam

Oj i w olkolicy Warszawy jest gdzie polatać, tylko zacznij z miejscowymi Afrykanami jeżdzić
A myślę że dzikie tereny nadwiślańskie i nie tylko ....... spełnią Twoje oczekiwania emocji jazdy poza asfaltem.
Może brak będzie scenerii pagórków ale myślę że i tak znajdziesz zadowolenie z brykania....
A jak będziesz miał ochotę poszaleć na torze hopkowo/błotnym to też jest.

Słowo o zlocie,
co by się nie rozpisywać było OK. szkoda tylko że nie trwało z jeden dzień dłużej.
Czekamy na kolejny


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 200
Dołączył: 13.1.2006
Cóż więcej można napisać oprócz tego co już powiedziano w poprzednich postach , było zajefajnie
Cieszę się że obeszło się bez poważnych wypadków które to wydarzyły się na ostatnich 3 zlotach w których uczestniczyłem
Wielkie Podziękowania dla Organizatorów


„Nigdy nie wiesz co przyjdzie pierwsze: kolejny dzień czy następne życie.”
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 636
Dołączył: 2.1.2006
Witajcie po tak długiej przerwie ( jeden dzień). Impreza była zajefajna, klimaty rewelka a koryto wyśmienite. Wielkiem dzięki dla ORGANIZATORÓW no i oczywiście za nagrody za poświęcenie i najdłuższą trasę ( ogólnie zrobiłem 2487km). Najbardziej podobał mi się szuterek, nie wiedzieliście tego ale jeździłem pierwszy raz po takiej trasie .
No i jeszcze jedno, w drodze powrotnej w miejscowości Błonie z rańca zaskoczył mnie na drodze... przymrozek -1st. Troche spękałem ale myślę - nic się nie może stać, przecież jadę ze zlotu Afrykanerów, no i dojechałem szczęśliwie cały i zdrowy.
P.S.
Sławek, będzie mi brakowało tego chrapania


XRV 750 RD07A
XL1000VA
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: