Niezalogowany
[
Logowanie
|
Rejestracja
|
Użytkownicy
|
Szukaj
]
Africa Twin
>>
Problemy techniczne
>>
Zerwany gwint pod korkiem spustu oleju...
Napisz odpowiedź
Autor:
Kolor
Rozmiar
Ogromny
Wielki
Duży
Mały
[quote=Pawel_z_Jasla]Nie żeby się wymądrzać bo "kultury technicznej" to u mnie tyle co tej właściwej u Anioła z Alternatyw 4 ale dawno-dawno temu /będzie z 13 lat/ w skutek nadmiernego pałowania po autobanie i uprzedniej niewiedzy francuskiego mechanika /debil źle dobrał zamiennik świecy/ wywaliło mi świece żarową razem z gwintem w Golfie III 1,9 GTD. Ostatnie kilka km. do granicy naszej Przenajświętszej dojechałem sobie na trzech „garkach” budząc powszechny popłoch /jak ktoś nie wie jak chodzi taki diesel to niech sobie lub koledze wykręci jedną taką świeczkę i odpali/. Strach miał oczy ogromne /w końcu utopiłem w tym złomie dorobek, swojego młodego - wówczas - życia/ a finał był iście litowy i niezbyt kosztowny. Po dowiezieniu sprzęta z granicy lawetą do domu, Pan, który całe życie robił w PPNiG przy agregatach dieslowskich na wiertniach w jedno popołudnie problem rozwiązał wykonując tak zwaną redukcje - auto jeździ pewnie do dzisiaj a obecny posiadacz żyje w błogiej nieświadomości. Sam bym się za takie rzeczy nie brał bo nie mam doświadczenia i odpowiednich narzędzi ale jest to na bank do zrobienia, gdybyś jednak postanowił się pozbyć Afri to daj info na priva do jakiego zagajnika ją wywiozłeś i gdzie papiery mam odebrać. Ps. Ciśnienia na korku spustowym to pewnie nie ma ale na świecy żarowej jest spooooro atmosfer ;) [/quote]