Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> duży przegląd motocykla

  

Strony: <<123
Zarejestrowany
" />
Ilość wiadomości: 356
Dołączył: 8.1.2007
No cóż Panowie, jak już zauważono wcześniej są dwie szkoły - ja zdecydowanie opowiadam się po stronie tej reprezentowanej przez Podoska i Pawła z Jasła, tzn. dopóki się da profilaktyka zamiast leczenia. To tak jak z człowiekiem, można i przez całe życie nie pójść do lekarza, a można się regularnie badać. Tyle, że jak zdrowie zacznie się sypać, może już być za późno. Na billboardach czasem widuję napis : "Pamiętaj, nowotwór wcześnie wykryty jest uleczalny". I to samo można odnieść do motocykli. Afryka jest na tyle konstrukcyjnie dopracowana, że zaniedbanie jednego, a nawet paru przeglądów nie oznacza automatycznie awarii. Ale tak będzie do czasu, nie ma rzeczy niezniszczalnych, jak się w pewnym momencie posypie, to konkretnie. Mały przykład z autopsji : ostanio w drodze w Bieszczady zdechła mi nagle na Słowacji pompa paliwa. Po odłączeniu jej dało się spokojnie jechać dalej polegając na sile grawitacji Po zlocie zbadałem sprawę dokładnie i okazało się, że sama pompa jest ok, tylko styki są mocno poprzypalane bo poprzedni właściciel nigdy do pompy nie zaglądał, nie czyścił styków, więc czasem dochodziło do zwarć i się przypiekały. Trzeba je było teraz bardzo mocno zeszlifować, żeby to wszystko usunąć i w efekcie pompa działa, ale jeśli pociągnie jeszcze jeden sezon to dobrze. Muszę się powoli rozglądać za nową. Wniosek - gdyby co parę przeglądów zaglądano do pompy i czyszczono styki, długo jeszcze mogłaby bezawaryjnie służyć. I to samo dotyczy innych podzespołów, dlatego zmieniam olej z filtrem co 6000 km, choć pewnie mógłbym rzadziej, a zawory sprawdzam co 12 000 km. I to by było na tyle.


AT RD07 '98
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 132
Dołączył: 9.5.2007
jestem za


Africa Twin RD 07 93r
pozdrawiam
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Jest jeszcze jedna sprawa. Jedni piszą że łańcuszek rozrządu trzeba wymieniać co 50 000 km inni że co 100 000 km ... ale tak na prawdę myślę że wiele osób nie może być na 100 % pewnych co do przebiegu swojego motocykla i może się okazać że Afryka, która ma na liczniku 60 tys km ma tak na prawdę ponad stówę. Niestety żyjemy w kraju, w którym kręcenie liczników jest na porządku dziennym. Dlatego tak na prawdę to najlepiej by chyba było nie patrzeć na przebieg tylko sprawdzić stan rozrządu.


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 195
Dołączył: 13.1.2006
Uwazam sie za osobe ktora dba o swoj motocykl. Nauczylem sie jednakowoz na przykladzie swojego poprzedniego moto (honda ntv), ze przesadna skrupulatnosc i zapobiegliwosc jest moze nawet bardziej szkodliwa niz brak troski.

Otoz wychodzilem wtedy z zalozenia, ze koniec (lub poczatek ) sezonu to obowiazkowy czas na przeprowadzanie pelnego przegladu motocykla: czyszczenie gaznikow, regulacja zaworow itp. W rezultacie tych "napraw" w wydawaloby sie renomowanym warsztacie motocykl zaczal wiecej palic, nierowno pracowac, pocic sie na polaczeniach (tych demontowanych). Najciekawsze bylo to, ze w gaznikach nie bylo nigdy najmniejszego paproszka, a pewnie bardziej sie brudzily w czasie "mycia" benzyna pod cisnieniem niz w czsie normalnej eksploatacji. ( Aha, i pamietam, ze raz spadly mechanikowi na ziemie, jak je trzymal w rekach i czyscil ). Podobnie zawory. Co 12000 nigdy nie wymagaly regulacji, po zlozeniu do kupy motek pocil sie za to spod pokryw zaworowych. Przy Afryce powiedzialem wiec dosc. Olej, filtr, swiece jak najbardziej w terminie, kontrola reglera i pompki paliwa takze co jakis czas, ale zawory spokojnie wytrzymaja 20 000km, a gaznik dopoki motocykl jezdzi i pali normalnie zostawiamy w spokoju. I przestalem jezdzic do "serwisu". Zajezdzam do Wasilczuka i to samo co slono platny mechanik robimy 5 razy dluzej ale i 10 razy dokladniej.

A poprzednie moto sprzedalem z przebiegiem grubo ponad 100000km, sam przejechalem 70000, kolega 10000km i lancuszek byl oryginalny, nie grzechotal a i napinacz mial jeszcze sporo naciagu.

Profilaktycznie wiec bede dolewal benzyne do zbiornika, ale lancuszka rozrzadu po 50 000 nie bede zmienial. I to nie dlatego, ze mi szkoda kasy na poprawna eksploatacje, tylko dlatego, ze nie ma co na sile poprawiac tego co jest dobre.

Uff,dziekuje za wysluchanie do konca


Jej Wysokosc, RD-07
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 32
Dołączył: 6.9.2007
Jesli chodzi o konkrety to pytalem kiedys o cisnienie w zbiorniczku gazowym tylniego amortyzatora. Zaden fachowiec nie potrafil odpowiedziec. Ani wtedy ani teraz.


Może uratuję honor forum i poprawię humor, Podoskowi

Po wymontowaniu centralnego amora demontujemy sprężynę. Robimy znacznik (pisakiem) na tłoczysku na 10 mm przed całkowitym zamknięciem. Bierzemy wagę łazienkową naciskając powoli i na 10mm przed końcem odczytujemy wartość. Dla nowego jest to 27kg Poniżej wartości 20kg wymiana -regeneracja możliwe ubytki gazu.

Gaz Nitrogen cisnienie 1,569 kPa (16 at)
"Service limit" dla sprężyny 231 mm

Wszystkie te wartości dotyczą RD – 03 myślę, że RD -04 również
Mam pytanko zauważyłem, że np. w Dziejowej RD 03 na zbiorniku gazu jest zamontowany zawór na innych nie - czy to działalność regeneracji czy jedne wersje ten zaworek miały drugie nie??
Kto słyszał o zakładzie regeneracji tego Amora.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
widziałem kiedyś czwórke z zaworem na zbiorniczku z gazem.
ja regenerowałem tu:

http://www.nagengast.pl/


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
ciekawe ile biorą za regenerację-nabicie gazu np w takim amorku Afrykańskim?


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 32
Dołączył: 6.9.2007
No właśnie Rambo ile ta usługa kosztuje??
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
kolo 150zł. proponuje tam zadzwonic


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Kazmir:

Może uratuję honor forum i poprawię humor, Podoskowi

Po wymontowaniu centralnego amora demontujemy sprężynę. Robimy znacznik (pisakiem) na tłoczysku na 10 mm przed całkowitym zamknięciem. Bierzemy wagę łazienkową naciskając powoli i na 10mm przed końcem odczytujemy wartość. Dla nowego jest to 27kg Poniżej wartości 20kg wymiana -regeneracja możliwe ubytki gazu.

Gaz Nitrogen cisnienie 1,569 kPa (16 at)
"Service limit" dla sprężyny 231 mm

Wszystkie te wartości dotyczą RD – 03 myślę, że RD -04 również


No wreszcie jakies konkrety. !!!! Dzieki Kazmir.
Ale zebym dobrze zrozumial:
1. W jakim ustawieniu napiecia wstepnego sprezyny dokonujemy tych pomiarow - przeciez. Inna sila bedzie potrzebna przy skreconej wersji sztywnej a inna przy miekkiej.
2. Czy nie powinnismy zaczac od demontazu sprzezyny i kontroli jej dlugosci? Jesli jest za krotka to i tak jest dupa.
3. Tu sie moga zemscic na mnie wszyscy profesjonalisci:
Czy ten zbiornik z gazem sluzy za tlumik odbicia czy dobicia? Rozumiem ze jest po to aby zachowac liniowy przebieg dzialania sily na calej dlugosci sprezynt. Tylko w ktora strone?
Zakladajac jednak ze dobicia - to test Kazmira nie wykryje nieliniowosci dzilania tej sily. Tu jest potrzebny wykres tlumienia z maszyny pomiarowej (taki jak w serwisach samochodowych) Czy sie myle?












pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria


Ostatnio modyfikowany przez podosek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
podosek:

No wreszcie jakies konkrety. !!!! Dzieki Kazmir.
Ale zebym dobrze zrozumial:
1. W jakim ustawieniu napiecia wstepnego sprezyny dokonujemy tych pomiarow - przeciez. Inna sila bedzie potrzebna przy skreconej wersji sztywnej a inna przy miekkiej.


BEZ sprężyny.

podosek:

2. Czy nie powinnismy zaczac od demontazu sprzezyny i kontroli jej dlugosci? Jesli jest za krotka to i tak jest dupa.


Powinniście.

podosek:

3. Tu sie moga zemscic na mnie wszyscy profesjonalisci:


Mogą.

podosek:

Czy ten zbiornik z gazem sluzy za tlumik odbicia czy dobicia?


To jest kompensator...

podosek:

Rozumiem ze jest po to aby zachowac liniowy przebieg dzialania sily na calej dlugosci sprezynt. Tylko w ktora strone?


W stronę słońca...

podosek:

Zakladajac jednak ze dobicia - to test Kazmira nie wykryje nieliniowosci dzilania tej sily. Tu jest potrzebny wykres tlumienia z maszyny pomiarowej (taki jak w serwisach samochodowych) Czy sie myle?


musze się napić...





Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 132
Dołączył: 9.5.2007
Duży przegląd zrobiony , smiga jak szwajcarsi zegarek




Africa Twin RD 07 93r
pozdrawiam
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 11
Dołączył: 14.8.2007
czesc to co w koncu zrobiłes i za ile-mniej wiecej?
pozdro
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 406
Dołączył: 2.2.2007
Wasza Wielebnosc, widzi mi sie, ze lepiej mi sie chyba na Krasule przesiasc, przy tym sie lepiej w krajobraz milka i syrem plynacy wtopic, bo ci Afrykanerzy w swoich japoncach to wciaz grzebia, dlubia i naprawiaja

Taka setka Paris-Dakar biala orurowana jak zomowiec


samul


XRV750 RD07A '02
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
samul:
Wasza Wielebnosc, widzi mi sie, ze lepiej mi sie chyba na Krasule przesiasc,


Wybij to sobie z głowy chłopie No chyba, że chcesz mieć wiecznie czarno pod pazurami tak jak ja

Zdrowia



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Strony: <<123

  

     Skocz do forum: