|
Fish
|
|
Napisano: Czwartek, 13 Października 2005, 13:58:12
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 81 |
| Dołączył: 30.5.2005 |
|
Witam,
Chciałem sie z wami podzielic wrażeniami z wczorajszego dnia. Pomysł na wyjazd przyszedł mi do głowy już we wtorek po południu. Krótkie negocjacje z szefową i środa wolna  . Samemu bywa w trasce nudnawo więc kilka słów szepnąłem znajomym no i nalazło sie 2 kumpli na Aprilkach Pegaso 650! Wystartowalismy we trzech ok 10,00 rano z Warszawy i przez Ostrołęke dotarliśmy do Rucianego-Nida. Tam chwila oddechu na śluzie Guzianka i wiuuuu przez Uktę na Mikołajki, po drodze jeden kumpel obrał kierunek na Warszawe bo musiał być przed 17 z powrotem. Mazury puste, bardzo mało samochodów a na całej trasie spotkaliśmy jednego motocyklistę na Trampku . Pusto i zakręty, było tez całkiem ciepło ok. 17 stopni. Dotarliśmy spokojnie do Mikołajek. Wszystkim polecam to miasteczko poza sezonem turystycznym. Cisza i spokój, nawet tętniacy gwarem Hotel Gołębiewski usnął chyba na zime. Usiedliśmy sobie w portowej knajpce na kawkę i coś do żarełka. Port także był wyludniony, na jez. Mikołajskim bieliły sie w oddali 2 żagielki. Po godzince relaksu trzeba było sie zbierać do domu, ...niestety. Podróż przebiegła bez przeszkód z jednym krótkim postojem na tankowanie. Na 20 doturlaliśmy się do domu. Na budzikach nakręcone po 500 km, a w duszy radocha z zajebiscie spędzonego dnia. Afryczka spisała sie super, spalanko średnie ok. 5,5 l/100km przy prędkoścach 100-120km/h. Wieczorem spokojnie mogliśmy jeszcze pokibicować naszej druzynie piłkarskiej. Polecam wszystkim takie spontaniczne wyjazdy.
|
|
| |
|
szymek
|
|
Napisano: Czwartek, 13 Października 2005, 16:21:38
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 572 |
| Dołączył: 2.3.2006 |
|
I to jest piękny sposób na odreagowanie ... zdecydowanie popieram 
szczęśliwy... Zakochany... MĄŻ...
|
|
| |
|
zibiano
|
|
Napisano: Czwartek, 13 Października 2005, 20:31:00
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 826 |
| Dołączył: 18.10.2004 |
|
 taaaaaaaa
zajefajnie
moje wyjazdy to same spontany polecam
droga wzywa i tyle
pozdrawiam
98'
real nigaz never die
|
|
| |
