Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Ciuchy- kompromis ?

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 73
Dołączył: 3.2.2008
Czesc!

Stoje przed dylematem doboru kompletu ciuchow - czytaj kurtka+spodnie+buty + rekawice.

Zalozeniem moim jest wydanie kasy w ilosci góra 2000pln - i teraz mam pytanie do Was - jak wypracowac odpowiedni i bezpieczny w tym temacie kompromis ?
Wiadomo ze kupujac produkty z wysokiej polki -starczy kaski moze na kurtke + spodnie ?
Ciekawi mnie wasza - oparta praktyka - podpowiedz, co wybrac.
Czy zrezygnowac np z ktoregos elementu - kupujac polecane rzeczy BF, HG itd w postaci spodni i kurtki - i np bez butow?
czy zejsc z jakosci na rzecz pelnego wyposazenia ?

mozecie doradzic ? dzieki z gory za wyrozumialosc w czytaniu "lamerskiego" pytania

pozdrowka!

ps: profil uzytowania motocykla zdecydowanie turystyczno - szosowy. Nie sadze zebym sie wbijal od razu w lasy,szutry itd - chce narazie nabrac doswiadczenia itd ;-)
Slowem - fresh`ak motocyklowy

Ostatnio modyfikowany przez Serwer
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
GORETEX


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 51
Dołączył: 18.12.2007
Oczywiście jest to kwestia podejścia, ale ja kupił bym mniej, a lepszej jakości.
Czemu? Jak coś jest dobre to z przyjemnością będziesz korzystać przez lata. A za jakiś czas dokupisz np. buty - oczywiście dobre.
I tak to skompletujesz dobry sprzęt i będziesz się cieszył.

W przeciwnym wypadku wydasz kaskę i będziesz marudził, że ci mokro lub cię pije w kroczu a rękawiczki zdzierają skórę z palców.

Ale to jest twoja kasa, więc twój cyrk.

Ostatnio modyfikowany przez zombi
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 73
Dołączył: 3.2.2008
to jest jakies podejscie....w sumie same buty to ok 1tys pln
kurtka podobnie
spodnie moze troche mniej
rekawice 300pln ?

to sie troche nie spina
mozna np buty kupic pozniej, ale widzialem pare nożek po glebie bez butow i....tutaj sie zaczyna cyrk od nowa..
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006
kurtka na gore, spodnie tez, ale buty stanowczo bez membrany
rekawiczki co roku i tak kupisz nowe wiec lepiej z 3 pary bez cudów jakim jest gore


transalp'06
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 308
Dołączył: 27.3.2006
_palel_:
kurtka na gore, spodnie tez, ale buty stanowczo bez membrany
rekawiczki co roku i tak kupisz nowe wiec lepiej z 3 pary bez cudów jakim jest gore


A tu Pawle się z Tobą niezgadzam
Jeśli Gore to wszystko albo nic.
To tak jakby kupić nowego Merca i jeździć na łysych gumach.

Ostatnio modyfikowany przez Franek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 73
Dołączył: 3.2.2008
pelny komplet w gore to nawet "nie stal" przy kwocie 2000pln
zdecydowanie nie ta kasa....trza sporo dobic
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006
Franek:


A tu Pawle się z Tobą niezgadzam
Jeśli Gore to wszystko albo nic.
To tak jakby kupić nowego Merca i jeździć na łysych gumach.


franku buty z gore na motor odpadają od razu kurtka czy spodnie mogą być bo w sumie to każdą na moto szyta z 3 warstw a nie z potrójnego laminatu wiec jakoś to oddycha ale nie buty but z gore, który jest szczelny i noga poci się strasznie potem taki buty jebią - nie śmierdzą, rękawiczki biorąc pod uwagę ze masz osłony na ręce i grzane manetki to na gore ci nie potrzebne a i tak je przemoczy od wycierania szyby w kasku dlatego proponuje 3 pary a bez gore schną dużo szybciej a możesz zmienić jak ci już zaczyna dokuczać oczywiscie cenowo to inna bajka

tak naprawdę są dwie rzeczy które nie przemakają kondon i op1


transalp'06
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 308
Dołączył: 27.3.2006
_palel_:
Franek:


A tu Pawle się z Tobą niezgadzam
Jeśli Gore to wszystko albo nic.
To tak jakby kupić nowego Merca i jeździć na łysych gumach.


franku buty z gore na motor odpadają od razu kurtka czy spodnie mogą być bo w sumie to każdą na moto szyta z 3 warstw a nie z potrójnego laminatu wiec jakoś to oddycha ale nie buty but z gore, który jest szczelny i noga poci się strasznie potem taki buty jebią - nie śmierdzą, rękawiczki biorąc pod uwagę ze masz osłony na ręce i grzane manetki to na gore ci nie potrzebne a i tak je przemoczy od wycierania szyby w kasku dlatego proponuje 3 pary a bez gore schną dużo szybciej a możesz zmienić jak ci już zaczyna dokuczać oczywiscie cenowo to inna bajka

tak naprawdę są dwie rzeczy które nie przemakają kondon i op1



Ja tych Gore używam jeżdżac w naszym klimacie. Wtedy i buty gore.
Jak mam przejechać 100 km to kondona ubierał nie będe.
Gore to wytrzyma.
Po kilku godzinach jazdy w kondonie i tak jesteś mokry. Od środka.

Jak będziesz w Grecji , czy Chorwacji w lecie to w Gore nie wytrzymasz godziny. No moze i wytrzymasz ale co za przyjemność jak pot po jajach leci.
W rękawiczkach jeżdżę głównie dla ochrony dłoni zwłasza w enduro.
Zima jest czas na takie polemiki....


Ostatnio modyfikowany przez Franek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 73
Dołączył: 3.2.2008
rozumiem ze taki komplet Gore jest osiagalny za 2000pln ? bo takie zalozenia dawalem ;-)
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 51
Dołączył: 18.12.2007
przemoczy od wycierania szyby w kasku dlatego proponuje 3 pary a bez gore schną dużo szybciej a możesz zmienić jak ci już zaczyna dokuczać oczywiscie cenowo to inna bajka
.

Dobre rękawiczki "gore" mają tą zaletę , że nawet jak są mokre to dłonie mają zapewniony komfort (w wokół dłoni jest sucho). Trzeba tylko pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji membrany, ale to inny temat.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 5.2.2007
Widzę że zdania są bardzo podzielone . Osobiście nie wyobrażam sobie kurtki , butów , a nawet rękawic bez membrany i nie zgadzam się z opinia , że buty z gore są za ciepłe . W naszym klimacie membrana jest bardzo przydatna - nigdy nie wiadomo kiedy popada , a zimny wiatr też potrafi " uprzyjemnić " jazdę . Owszem w upalne dni najprzyjemniej się jeździ w sandałach i krótkich majtkach , ale już kilkugodzinna wycieczka bez całej "zbroi " to głupota . Buty z membraną , czy bez będą za ciepłe jeśli siedzisz i zadajesz szyku znajomym , ale jeśli jedziesz , to nawet przy największym upale jest znośnie , a przelotny deszcz nie zmusza do zatrzymywania się i zakładania wszystkich sztormiaków . Kombinezon przeciwdeszczowy powoduje , że w gorące dni jesteś mokry od potu , więc zdecydowanie membrana jest lepsza . Chyba , że jeździsz " dookoła komina " , wtedy nie są konieczne membrany , sztormiaki , bo zawsze można wrócić do domu przed deszczem , a garnitur znacznie tańszy . To jest moje zdanie , ale każdy ma , jak widać własne i jest mu z tym dobrze . Pozdrawiam Mutt
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
_palel_:

franku buty z gore na motor odpadają od razu kurtka czy spodnie mogą być bo w sumie to każdą na moto szyta z 3 warstw a nie z potrójnego laminatu wiec jakoś to oddycha ale nie buty but z gore, który jest szczelny i noga poci się strasznie potem taki buty jebią - nie śmierdzą,


Nie zgadzam się z tą tezą Mam buty BMW z Goretexem i muszę powiedzieć że noga nie poci się w nich bardziej niż w zwykłych wysokich butach.


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006
Franek my się zgadzamy, tylko ze buty na lato nie z gore bo to bez sens wtedy gore nie działa,gore również nie działa podczas desczu,wilgotność membrany z dwóch stron jest taka sama wiec nie ma transportu potu na zewnątrz czyli zaleta gore znika
rękawiczki z dobrego "gore" niech to będzie nawet xtr ubierz je w lato łapa mokra od potu
dużo ważniejszą do membrany jest to co masz pod spodem, to jest bielizna, i tu zaczyna się komfort, ludzie oczekują cudów od gore a to nie jest takie jak w reklamie, nikt mnie nie namówi na buty z gore na lato







transalp'06
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006
hubert:


Nie zgadzam się z tą tezą .


Hubercie to moje subiektywne odczucia twoje mogą być inne


transalp'06
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: