Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> afri pod wodą

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 524
Dołączył: 6.8.2007
Wczoraj po założeniu centralek zdecydowaliśmy się je z Chińskim wypróbować i przejechać się po terenie w celu przebycia ciekawej rzeczki.
Pierwszy raz przez taką głęboką przejechałem a raczej utknąłem na środku smagany przez przyjemny prąd wyciągnęliśmy Afri i męczyliśmy się ze 20 minut z odpalaniem, pomogło dopiero przewrócenie na bok i po 4 razie takiej bańki wstańki odpaliła... Czy coś muszę teraz robić co by później się nie okazało, że powinienem ?
A właściwie to dlaczego zdechła i gdzie ta woda się wlała ?



RD07a
===============
http://www.motopodroze.strefa.pl/

 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 204
Dołączył: 4.8.2006
dodać należy ze woda była do pisanek czyli tak do siedzenia. odpalała na boku po postawieniu do pionu gasła ale po 4 razie już chodziła bez problemu


nie puszczone bąki lecą do głowy i tak rodzą sie posrane pomysły
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 104
Dołączył: 12.3.2007
hej. moim zdaniem są dwie opcje i obydwie miały miejsce u mnie przy pokonywaniu zalewu.
1. pompa paliwa - zzalewała mi sie i musiałem ja pare razy walnąć i zaskakiwała.
2. świece- a dokładniej woda dostawała sie do otworów swiec i waliło przebicie. po odparowaniu wody dalej chodziła. w Gaznik raczej nie zassała bo cały czas by sie ksztusiła.

Rozbierzcie pompe i osuszcie, cos zawsze sie wody dostanie chyba ze jest jakas mega hermetyk. a tak to chyba nic wiecej. W gaznikach tez moze byc jakies minimum wody, spuśćcie paliwo z komór pływakowych, tam sa srubki , najlepiej do czystej szklanki i zobaczcie czy jest woda. Wiecej nie wiem co trza zrobić.


Sztuka sztuce nie jest równa...

Ostatnio modyfikowany przez Mecia
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 115
Dołączył: 26.10.2007
dziękuj Bogu że niezassało Ci wody przez gaźniki:-) dostałeś drugą szanse


WSK125 '85,Jawa CZ350'89, Dniepr MT11-650'92,Kawasaki GT 750'89,Suzuki DR350SHCsupermoto'94,Suzuki SV650'99,Honda CX500'78,Honda VTR1000F'97,Africa Twin RD07'93...mam nadzieje na długo
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 391
Dołączył: 6.2.2006
jeżeli masz oryginalną pompę paliwa i się zalała to możesz nie mieć drugiej szansy
rozbieraj i czyść czym prędzej! zalanie przekaźnika powoduje szybką i bolesną śmierć. zalanie szkodzi zdrowiu itp


http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 401
Dołączył: 5.4.2006
Mecia:

2. świece- a dokładniej woda dostawała sie do otworów swiec i waliło przebicie. po odparowaniu wody dalej chodziła.

Rozbierzcie pompe i osuszcie, cos zawsze sie wody dostanie chyba ze jest jakas mega hermetyk. a tak to chyba nic wiecej. W gaznikach tez moze byc jakies minimum wody, spuśćcie paliwo z komór pływakowych, tam sa srubki , najlepiej do czystej szklanki i zobaczcie czy jest woda. Wiecej nie wiem co trza zrobić.


opisałeś zalaną pompę, a co zrobić w drugim przypadku, jak się świece zaleją? Mam to samo i nie wiem jak to zlikwidować.


AT RD07A/B '96
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 104
Dołączył: 12.3.2007
no jak są przewody w stanie bardzo dobrym , nie powinno mięc nic takiego miejsca. Ale zapewne Gumy (fajki) naciągane na świece są już sparciałe i odkształcone troszke od temperatury i czasu, więc nie uszczelniają nalezycie tego. Można pokombinować z uszczelnieniem tego. np dodatkowo na świece naciagać jakiegoś kondoma(nie dosłownie) moze koszulki termokurczliwe?? i wtedy na to faje Nie robiłem tego jeszcze , tzn kondoma naciagałem ale nie na swiece


Sztuka sztuce nie jest równa...

Ostatnio modyfikowany przez Mecia
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: