|
Adam
|
|
Napisano: Środa, 05 Grudnia 2007, 20:43:34
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 200 |
| Dołączył: 13.1.2006 |
|
 nie rozumiem , ćwiczyć na pomarańczy  a jechać XT-kiem , czy TTR
„Nigdy nie wiesz co przyjdzie pierwsze: kolejny dzień czy następne życie.”
|
|
| |
|
Mlody
|
|
Napisano: Czwartek, 06 Grudnia 2007, 22:27:53
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 226 |
| Dołączył: 27.10.2005 |
|
Ja dla siebie bym do extremalnej turystyki kupił nową lc4 tą co chłopaki na motosyberii mieli, są spoko albo XR 650 tylko że w xr jest częstszy serwis. Znajomy na suzuki dr 650 objechał całą Grecje bez żadnych problemów co świadczy o bezawaryjności tegoż motocykla - ale każdy o tym wie. Jeździłem kiedyś dr 650 jest bardzo fajna i super jedzie na kole. Miałem dr 350 jest to super sprzęt dla amatora który nie ma dużo kasy na dokładanie do motocykla. Dobrym rozwiązaniem jest też DR Z 400.
"Ile wyjazdów, tyle powrotów"
Honda Varadero Travel 2006
KTM EXC 125 2005
www.mlody-globetrotter.prv.pl
www.darek-enduro.prv.pl
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 8:28:53
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
| Mlody: | | Ja dla siebie bym do extremalnej turystyki kupił nową lc4 tą co chłopaki na motosyberii mieli, są spoko albo XR 650 tylko że w xr jest częstszy serwis. Znajomy na suzuki dr 650 objechał całą Grecje bez żadnych problemów co świadczy o bezawaryjności tegoż motocykla - ale każdy o tym wie. Jeździłem kiedyś dr 650 jest bardzo fajna i super jedzie na kole. Miałem dr 350 jest to super sprzęt dla amatora który nie ma dużo kasy na dokładanie do motocykla. Dobrym rozwiązaniem jest też DR Z 400. |
Młody ? a co takiego jest w Xr 650 ze wziąłbyś ją w taką trasę?
To nie są zawody amatorskie. Xr600 potrzebuje wymiany oleju co 3 tys. W trasę nie potrzebuję 60KM. Mam dojechać i wrócić.
Sprzęt ma być prosty, niezawodny , niepotrzebujacy częstego serwisowania i w miarę lekki.
Jak miałbym wywalić 8 tys euro na nowego Lc4 to wolę zrobić to co robię
a uwazam ,ze słusznie. Rama i silnik Transalpa. Przód- zawiech i hamulce KTM LC , Tył wahacz AT , Amor Ohlins
Waga nie przekroczy KTM Adventure i wybrane to co najlepsze.
Zawiechy KTM i Niezawodny ,niepotrzebujący częstego serwisowania silnik Transalpa ( wymiana oleju 12tys, reg.zaworów 24tys)
Czyli trasa PL-Mongolia-PL
Cena połowę nowego LC4
Ostatnio modyfikowany przez Franek
|
|
| |
|
Adam
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 8:59:37
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 200 |
| Dołączył: 13.1.2006 |
|
Franek, nie chcę się tutaj mieszać do twojej koncepcji przeróbki motocykla. Sam również jestem na etapie poszukiwań RD03 do podobnych celów, dlatego postanowiłem wtrącić swoje 3 grosze.
Dlaczego nie bierzesz pod uwagę RD03, uważam, że masz mniej kombinacji z zawieszeniem, mocniejszy silnik o wiele lepiej się kręci niż trampkowy.
Dostępność używanej przedniej zawiechy Marzocci, ( którą regenerujesz i jest jak nowa), nie trzeba kompletnie kombinować z tylnym wahaczem, inwestujesz tylko w mono-amor.
Tylna obręcz 18 cali pasuje, od Yamahy 2KF ( bez kombinacji szprychowej).
Znajdziesz większość elementów używanych do ewentualnej przeróbki na Dakarówke ( ja osobiście o takiej myślę ) .
No i argument, o którym nie muszę pisać przecież to Africa Twin .
Oglądałem kilka zajebiscie zrobionych takich właśnie prawie 20-sto letnich moto i powiem Ci, że robią duże wrażenie nawet w obecnej epoce moto enduro .
„Nigdy nie wiesz co przyjdzie pierwsze: kolejny dzień czy następne życie.”
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 9:29:49
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
| Adam: | Franek, nie chcę się tutaj mieszać do twojej koncepcji przeróbki motocykla. Sam również jestem na etapie poszukiwań RD03 do podobnych celów, dlatego postanowiłem wtrącić swoje 3 grosze.
Dlaczego nie bierzesz pod uwagę RD03, uważam, że masz mniej kombinacji z zawieszeniem, mocniejszy silnik o wiele lepiej się kręci niż trampkowy.
Dostępność używanej przedniej zawiechy Marzocci, ( którą regenerujesz i jest jak nowa), nie trzeba kompletnie kombinować z tylnym wahaczem, inwestujesz tylko w mono-amor.
Tylna obręcz 18 cali pasuje, od Yamahy 2KF ( bez kombinacji szprychowej).
Znajdziesz większość elementów używanych do ewentualnej przeróbki na Dakarówke ( ja osobiście o takiej myślę ) .
No i argument, o którym nie muszę pisać przecież to Africa Twin .
Oglądałem kilka zajebiscie zrobionych takich właśnie prawie 20-sto letnich moto i powiem Ci, że robią duże wrażenie nawet w obecnej epoce moto enduro .
|
Nie mam kombinacji z zawieszeniem. Przód to Marzocchi Magnum 50
Pracę ze wzgledu na brak doświadczenia zleciłem w Niemczech
Dlaczego nie RD 03/4?. Ciężko spotkać niezajechane moto.
Transalpa kupiłem z przebiegiem 13 tys za 2500 eu. Praktycznie nowy.
Około tysiaca odzyskam sprzedając niepotrzebne graty.
Pozatym transalp jest lzejszy. Jeżdżę sam więc to ,że rama bardziej wiotka mi nie przeszkadza.Moc dla mnie wystarczająca. Nigdy nie miałem motocykla który miał więcej niż 50KM.( Sorry , Dziadek miał 60Km)
Wszystkie patenty są są opisane na Transalp de.
Wykonawcą jest wspótwórca Transalp de. Pasjonat motocyklowy.
Liczę ,że zadanie wykona dobrze bo widziałem jego sprzęty u niego w domu.
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 9:54:24
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
Mam niemal identyczną koncepcję od lat kilku w swojej głowie jak Franiu 
Dorzucił bym jeszcze tylko dwa słowa - WAGA !!! łatwiej zrobić coś poniżej 180 kg. na bazie trampka niż Afri, EKONOMIKA !!! trampek ma dodatkowo tę zaletę, że w wachę zasilany jest grawitacyjnie i pali mniej od niejednego singla /chyba, że pałował będziesz to 7 literków łyknie w ciemno/. Co do ramy to sama prawda - wiotka jak kibić tureckiej tancerki ale radę dawała nawet przy mojej nadwadze, pełnych kufrach i synowiny na tylnej części kanapy - jak przesiadłem się na AT to dopiero wtedy zrozumiałem czemu czasem winkiel "poprawiałem"  . Koncepcja jest słuszna .
Franku a zdradź Ty tajemnicę na jakim trampku tej rzeźni dokonujesz /jaki rok prod.? Pd06 czy Pd10?, dwie czy jedna tarcza na przedniej obręczy?/, jaki koszt operacji zaplanowałeś? kiedy to cóś będzie moszna oblukać i gdzie?
POZDRAWIAM
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 10:15:26
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
| Pawel_z_Jasla: | Mam niemal identyczną koncepcję od lat kilku w swojej głowie jak Franiu
Dorzucił bym jeszcze tylko dwa słowa - WAGA !!! łatwiej zrobić coś poniżej 180 kg. na bazie trampka niż Afri, EKONOMIKA !!! trampek ma dodatkowo tę zaletę, że w wachę zasilany jest grawitacyjnie i pali mniej od niejednego singla /chyba, że pałował będziesz to 7 literków łyknie w ciemno/. Co do ramy to sama prawda - wiotka jak kibić tureckiej tancerki ale radę dawała nawet przy mojej nadwadze, pełnych kufrach i synowiny na tylnej części kanapy - jak przesiadłem się na AT to dopiero wtedy zrozumiałem czemu czasem winkiel "poprawiałem" . Koncepcja jest słuszna .
]
Franku a zdradź Ty tajemnicę na jakim trampku tej rzeźni dokonujesz /jaki rok prod.? Pd06 czy Pd10?, dwie czy jedna tarcza na przedniej obręczy?/, jaki koszt operacji zaplanowałeś? kiedy to cóś będzie moszna oblukać i gdzie?
POZDRAWIAM
|
Trampek Pd 06 1996 r. Jedna tarcza ( znów waga ) ale 320 mm
z dobrym zaciskiem brembo.
Zbiornik 24l z RD04 więc bedzie miał podciśnieniową pompę.
Koszt - Temat guma . Wstępne wykonawca zażyczył sobie 1500 eu
robota + części.. Uważam ze niewiele -bo sprzedam przecież
bambetle niepotrzebne. Obserwujac ceny na ebay - minimum 1000 eu.
Jako ,że mam nadwyżkę finansową instaluję nadprogramowe wykraczajace poza umowę akcesioria. Amortyzator najbardziej wypasiony
jaki może być do Afryki -zamiast standardowego, oraz Marzocchi Magnum
zamiast Wp Extreme. Wypierdzieliłem cały układ wydechowy i montuje się
rury wydechowe z nierdzewki i tłumik Produro
Siedzenie pojedyncze + aluplatte ( wykonawca Pastor)
, no i licznik sixo .
Koszt około 5 tys eu. Normalnie wystarczyłoby 3500.
Myślę ,ze w przyłym roku na zakończenie sezonu powinien być do oblukania. Gość ma w piwnicy ( bo robi to w piwnicy ) XRV 750 którą przerabia na lekko, a mój pójdzie pod nóż dopiero w kwietniu.
Z tego motocykla powstała moja inspiracja
http://www.adventurebike.de/Technik/Einzelstucke/HardAlp/hardalp.html
Ostatnio modyfikowany przez Franek
|
|
| |
|
Adam
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 10:44:01
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 200 |
| Dołączył: 13.1.2006 |
|
jestem bardzo ciekaw , nigdy nie widziałem tak przerobionego trampka na żywo
„Nigdy nie wiesz co przyjdzie pierwsze: kolejny dzień czy następne życie.”
|
|
| |
|
Jagdtiger
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 11:53:51
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 17 |
| Dołączył: 12.9.2007 |
|
Co do KTMa to powiem tak...
Chcę go sobie zostawić nie tylko na zimę ale w ogóle na dłuższy okres czasu. Po wyprawie bo wcześniej pewnie nie wyrobie z kasą chciałbym dokupić do niego koła supermoto. Taka pojemność na szosę będzie wystarczająca. Wiem że w terenie ten sprzęt mnie zmasakruje ale zawsze lubiłem skakać na głęboką wodę a żeby zrazić się do śmigania w terenie nie ma takiej opcji...
Co do docelowego sprzętu na Mongolię to ostateczną decyzję podejmę na początku wiosny.
w planach - Mongolia 2008
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 12:23:57
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
Noooo mistrzostwo świata tylko Ja bym nie dawał tanka z RD04 a jakiegokolwiek w miarę pasującego Acerbisa, IMS-a czy innego plastika /będzie lżej a pojemności też godne bo pod 25 l./. Nie do końca z moim niemieckim skumałem jak kolo rozwiązał ten problem średnicy goleni do półek czyli całość przeróbki przedniej zawiechy /koncepcja z XR jest wielce słuszna - masa niewielka a skok godny/ - jak masz wiedzę w tym przedmiocie to mi Ją "wyświetl" jak Koziołka Matołka niemowlakowi. Z tego co zrozumiałem tylny zawias AT /wahacz/ bez kombinacji wszedł w miejsce oryginalnego trampkowskiego???
Z góry thenk'sy za wszelkie info 
Ps.
Moim zdaniem jak najbardziej słuszny model trampkowskiego wybrałeś - sam bym się przy takim liftingu na coś po 1991 roku a przed 1998 decydował - silnik srebrny czyli mniej oleum wpierd.../chyba nie ma znaczenia czy na starej czy nowej lampie bo "frontferkleidunga" i tak trzeba zmienić/
Ostatnio modyfikowany przez Pawel_z_Jasla
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 13:11:25
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
| Pawel_z_Jasla: | Noooo mistrzostwo świata tylko Ja bym nie dawał tanka z RD04 a jakiegokolwiek w miarę pasującego Acerbisa, IMS-a czy innego plastika /będzie lżej a pojemności też godne bo pod 25 l./. Nie do końca z moim niemieckim skumałem jak kolo rozwiązał ten problem średnicy goleni do półek czyli całość przeróbki przedniej zawiechy /koncepcja z XR jest wielce słuszna - masa niewielka a skok godny/ - jak masz wiedzę w tym przedmiocie to mi Ją "wyświetl" jak Koziołka Matołka niemowlakowi. Z tego co zrozumiałem tylny zawias AT /wahacz/ bez kombinacji wszedł w miejsce oryginalnego trampkowskiego???
Z góry thenk'sy za wszelkie info
Ps.
Moim zdaniem jak najbardziej słuszny model trampkowskiego wybrałeś - sam bym się przy takim liftingu na coś po 1991 roku a przed 1998 decydował - silnik srebrny czyli mniej oleum wpierd.../chyba nie ma znaczenia czy na starej czy nowej lampie bo "frontferkleidunga" i tak trzeba zmienić/ |
Plastyk nie wejdzie - chłodnice ,trzeba i tak przenieść zbiornik wyrównawczy.Zawiech od Xr pasuje bez problemu.
Gorzej z podpasowaniem od przodu Marzocchi.Tylny wahacz pasuje bez problemu natomiast mała zabawa jest z dopasowaniem amortyzatora tylnego.Wykonawca wydłuża akcesoryjny lepszy amor od trampka albo daje amor od RD04/07.Moja a wiedza niemieckiego jest również nikła. Słownik i translator. Napisałem do Niemca "list miłosny"
za pomocą słownika
Jego przerobiona XRV 750 jest na stronie Transalp de.
Opisałem ,że moja BMW jest beee. Napierdzieliła mi na w Tadźykistanie
Transalp jest cacy. Podałem linka na motocykl jaki u siebie widzę.
Podałem kilka linków z wypraw. Kartotekę z ebay ze jestem słowny i wypłacalny.
Chwyciło. Powiedział żebym przywiózł motocykl. Niestety motocykl był jeszcze gdzieś tam w internecie. Szybkie wyszukiwanie dobrego
i taniego egzemplarza. i wio.
Tak to
Ostatnio modyfikowany przez Franek
|
|
| |
|
Ropuch
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 13:19:16
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 389 |
| Dołączył: 19.1.2005 |
|
Widze ze Franek "zdradza" niemiecka technologie i przezuca sie na niezawodna w sumie japonie....Franek....widze ze wyprawy z naszymi przekonaly Cie jednak do zmiany sprzetu i pogladow 
A co z boxermotor i smiglem na baku......???
Zdrow
Africa Twin-s
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 13:26:56
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
| Ropuch: | Widze ze Franek "zdradza" niemiecka technologie i przezuca sie na niezawodna w sumie japonie....Franek....widze ze wyprawy z naszymi przekonaly Cie jednak do zmiany sprzetu i pogladow
A co z boxermotor i smiglem na baku......???
Zdrow |
Staro-nowa Bmw w garażu. Przyda się na niedzielne przejażdżki, moze też i gdzieś dalej...
|
|
| |
|
kudlacz
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 19:28:00
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 93 |
| Dołączył: 23.8.2007 |
|
Jeśli można zapodam kilka przykładów możliwych przeróbek- też mnie to interesi  . Pozatym może warto zacząć nowy wątek bo zboczyliśmy trochę z tematu
http://picasaweb.google.pl/kudlacz111/Transalp02
Tak łatwiej 
XRV 750
LR discovery
Ostatnio modyfikowany przez kudlacz
|
|
| |
|
Franek
|
|
Napisano: Piątek, 07 Grudnia 2007, 19:35:25
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 308 |
| Dołączył: 27.3.2006 |
|
Ma to trochę wspólnego z tematem , bo sprzęt właśnie szykowany na takie trasy jak Mongolia, czy Bajkał. Do emerytury niedaleko. Potem będzie dużo
czasu...
poprawiłem jeden z linków. Chyba nie jest to forum z filmami fantasty dla dzieci?
Ostatnio modyfikowany przez Franek
|
|
| |
