|
plus
|
|
Napisano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 23:00:06
|
 
|
|
|
|
|
ja do rumunii bardzo chetnie
|
|
| |
|
plus
|
|
Napisano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 23:21:19
|
|
|
|
|
|
do pawel z jasla. jezeli ten wyjazd do rumunii jest na 100% aktualny bardzo chetnie lapie sie na to .chyba ze drugiej polowie sie zmieni i nie da przyzwolenia ale bez tego tez pewnie polece .a propos ujezdzam inne enduro niz africa twin ale nie stanowi to chyba problemu.jeszcze jedno mieszkam wzglednie blisko jasla .prosze o odpowiedz.
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Piątek, 08 Kwietnia 2005, 15:24:19
|
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
Witam - wyjazd aktualny jak dla mnie na milion % więc serdecznie zapraszam  - czym jeździsz nie ma większego znaczenia byle to nie była "wersalka" bo może nie wytrzymać "doskonałych" dróg na wschodzie  i przywieziesz ja do kraju w opołce 
Pozdrawiam i jak masz faktycznie do Jasła "po drodze" to czekam na jakieś info - może razem gdzies pośmigamy jeszcze przed majowym weekendem ???
Ps.
Tylko se nie myslcie że ze mnie taki nietolerancyjny koleś - przeciwko "wersalkom" i innym wyfrędzlowanym jednośladom nic nie mam ale żal mi każdego kto chciałby na "sztywnym tyle" pokonać ukraińskie odcinki drogami zaznaczonymi na mapie nie na czerwono czy żółto wow
|
|
| |
|
plus
|
|
Napisano: Piątek, 08 Kwietnia 2005, 23:57:35
|
|
|
|
|
|
teraz jezdze yamaha xtz 660 tenere wczesniej trans alp .dr 650. xt 600 e no i oczywiscie kilka mztek na wersalke byc moze kidys sie przesiade jak juz nie dam rady tak wysoko podniesc nogi i podroby przestana znosic te wyboje . do jasla odemnie jest okolo 100 km .moze spotkalbysie gdzies w bieszczadach moze okolice arlamow- bircza ja mam 100 i ty masz 100a w okolice arlamowa warto z tamtad do granicy z ukraina w kroscienku to rzut beretem .a reszte powiedz ty .moze byc blizej ciebie
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Niedziela, 10 Kwietnia 2005, 8:56:06
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
XTZ zacny motorek a co do Transalpa to sam wiesz - dla mnie bomba  , nie wiem czy wybierasz sie nad ten Firlej 15 kwietnia /ja tam będe w piątek kole 18.00/ ale jeśli nie to chętnie nastepny weekend czyli gdzieś pomiędzy 22 a 25 kwietniem w Bieszczadach. Co do samego wyjazdu Ukraina-Rumunia możemy spotkać się na samym Krościenku pod przejściem - to sie jeszcze obgada dokładnie /najprawdopodobniej pojedzie nas kilku więc się znajdziemy bez problemu - tylko godzine obagadamy - gdzieś kole 7.00-8.00 rano w piatek 29 kwietnia bedziemy chcieli granice przeskoczyć - trzeba wolne na piatek załatwić - Ja już mam i MIO też ma
POZDRAWIAM i czekam na jakieś info co do Firleja lub kolejnego weekendu 
|
|
| |
|
plus
|
|
Napisano: Wtorek, 12 Kwietnia 2005, 23:34:57
|
|
|
|
|
|
nie pisalem bo wysiadl mi komputer .co do firleja to byc moze na jeden dzien . zreszta moga mnie wykopac ,'xtz to nie africa chociaz z przodu dwie lampy sa .co do rumunii to nocleg pod namiotem chyba?
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Środa, 13 Kwietnia 2005, 16:24:26
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
Nie na jeden tylko przynajmniej na dwa - zabieraj śrek /domki sie znajdą/ i wpadaj nad Firlej. Co do tego jakoby miał cię ktoś przeganiać to bez jaj - toż to nie nabożeństwo ortodoksów - nie każdy musi mieć AT - a któz by nam zazdrościł naszych motorków gdyby wszyscy je mieli . Rumunia jak najbardziej namioty ale też bez "absolutnych deklaracji" - a jak znajdziemy po drodze bardzo tani motelik ??? - namioty i srki zabieramy a na m-scu obaczymy co i jak. Aha, no i z tego co wiem to z twojej miejscowości do Firleja i na Rumunię poleci jeszcze chiba dwóch kolesi - pogadaj z Wojtkiem /ten co ma zielonego Transalpa/ !!!
Ps.
Jeśli sie pomyliłem co do m-sca twojego zamieszkania to soory
|
|
| |
|
Kiku
|
|
Napisano: Środa, 13 Kwietnia 2005, 23:06:54
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 171 |
| Dołączył: 12.1.2005 |
|
Chłopaki, ja odpadam. Zdecydowaliśmy z dziewczyną, ze w łikend majowy pojadziem w Karkonosze i Kotl.Kłodzką, jest tam mnóstwo fajnych dróg i ciekawych miejsc jak chociażby Skalne Miasto po czeskiej stronie. Być może rozpędzimy się i dotrzemy do Pragi. Natomiast jako, że w same Bieszczady mamy z Poznania 700 km to nie chcemy jechać do Rumunii na 3 dni bo to bez sensu. Pojedziemy pod koniec sierpnia Węgry-Rumunia-Mołdawia-Krym od razu na jakieś 2 tygodnie 
Udanej zabawy!
Transalp '96 i ETZ 250
http://www.mzrider.republika.pl gg: 1722416 ; skype: mzrider
|
|
| |
|
plus
|
|
Napisano: Czwartek, 05 Maja 2005, 23:37:01
|
|
|
|
|
|
pokazcie wreszcie te zdjecia z rumunii
|
|
| |
