Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Spotkania, wycieczki, zloty... >> Stany, stany... fajowa jazda?

  

Strony: <<123456...101112>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 9
Dołączył: 11.9.2006
Od Pastora:
"Po 4 godz snu pod golym niebem w sadzie leziemy zwiedzac Samarkande. Zjebani jak psy...A potem powrot do Biszkeku..."
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 9
Dołączył: 11.9.2006
Chłopaki wczoraj w nocy dotarli do Biszkeku. Dziś pakują motocykle na busa i zaczynają odwrót. Prawdopodobnie beda wracac przez Ukraine a nie przez Bialorus.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Ano jest tak jak pisze Pastorowa zona. Objechalim. Wyszlo wszystkiego 5000 kilo z malym haczykiem z tego po szuterkach jakies 2000 po asfaltach gorszych od szuterkow 2000 i z 1000 po superasfaltach, ktorych sie nie spodziewalismy na tych koordynatach. Wszystkie motorki (poza Francowym) dojechaly na wlasnych kolkach. Dokladna trase znajdziecie w opisie. Najwyzsza przelecz osiagnieta na kolach to 4655 metrow. Machnelismy 400 km po drodze biegnacej wzdluz Piandzu bedacego afganska granica.
Test dla motorkow hardkorowy, dla nas takoz. Nie sprawdzily sie stelaze Mio i Jojny i Krzyska, zostaly pospawane, ale starczylo na krotko. Pastorowi klekal wal ale go przyuwazyl i poprawil, Byly dwie gumy (Jojna i Pastor) i kilka niegroznych gleb (wszyscy procz Jojny i Franza, ale on jakby jechal krocej). Poza tym motorki spisywaly sie spoko. Moja babcia zaczela cos dziwnie jeczec, ale zawarlem z nia uklad ze dowiezie mnie do Biszkeku, a zima zostanie porzadnie oprawiona. I dowiozla. Trasa zbyt ambitna jak na tak krotki czas i koncowka byla nerwowa lacznie z nocna jazda na przelecz 3260 metrow i 30 kilometrowym zjazdem na wysokosc 800 metrow. Na szczescie nikomu nie zabraklo wyobrazni i wszyscy sa w jednym kawalku.
Krzysiek trampkiem zaliczyl szybka szkole offroadu i przesuwa sie w kierunku Polski na dwoch kolach (jest gdzies w Kazachstanie). Busiarze tez juz tam powinni byc, a my siedzimy w internet Cafe po 4.30 musimy byc na lotnisku. W Warszawie ladujemy jutro o 21, ale ze wzgledu na nasze zapachy prosimy zaniechanie owacyjnych powitan
Mamy sporo fajnych zdjatek, pochwalimy sie nimi w stsosownym czasie. Dziekujemy wszystkim ludziom z forum, ktorzy nam pomogli w tym wyjezdzie: (Izi, Szymek, Ropuch, Enzo, Rum_Czewa i Zona Pastora)
Juz zazdroscimy wszystkim ktorzy tutaj przyjada.


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
WIELKIE GRATULACJE i szczęsliwego powrotu do domu
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.10.2005
Chłopaki, chylę czoła.

Piękny wyczyn, i piękny jubileuszowy post (200)

Ciekawe czy Sambor zpecjalnie wcześniej nic nie pisał by walnąć takiego zwycięzkiego posta



Szerokich winkli RD07 93'
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Brawo!!!!
Drugie bedzie po szczesliwym powrocie busa.

Plakac sie chce ze tylko sie moglem branzolawac przed komputerem zamiast zaliczyc taka wyprawe.... Mysle ze wartała nawet bezpłatnego urlopu....




pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 619
Dołączył: 30.1.2005
No panowie SZACUN
Mam nadzieję, że spotkamy się wszyscy razem w Bieszczadach i będziemy mieli okazje obejrzeć wasze fotki z tego "wypadu za miasto " i posłuchać opowieśći o wschodzie......
Pozdrawiam wszystkich uczestników wyprawy i jeszcze raz Gratuluje !!!!






N 50'18'12.72"
E 19'10'50.18"


Ostatnio modyfikowany przez kajetan
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 81
Dołączył: 30.5.2005
Ode mnie też szacun. Opijemy to w Bieszczadach )) Pozdro
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 9
Dołączył: 11.9.2006
Wiesci z wczoraj od Busiarzy - Pastor napisal:
"Rekord swiata! Jestesmy w Kazachstanie. Na granicy 50 min i zero kasy!! Oby tak dalej Allach nam sprzyjal."

Dzis dalej przemierzaja Kazachstan...


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
gratulacje
do zobaczenia "czarni bracia"


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 369
Dołączył: 26.5.2005
Witam wszystkich z kraju własnie sie obudziłem po 48h nie przespanych w drodze powrotnej. Zmeczony padniety usmiechniety i znów chetny na bodboje dziczy.
Chciałbym wszystkim podziekowac a zwłaszcza STARSZEMU Samborowi dzieki niemu ta wyprawa doszła do skutku zajmował sie wszystkim od przygotowan po wykonanie, potrafi załatwic wszystko zagadac z kazdym,gada po rusku lepiej niz tubylcy, wszyscy mysleli ze my to ruscy. Wielkie dzieki naszemu ORGANIZATOROWI ktory miał juz czasem tego dosc bo : - gdzie spimy ,kiedy jemy, o ktorej kupa, jak mam sie ubrac, czy tam to asfalt czy to i tamto ...... , do tego zwiedzanie u jego boku, jakiego kolwiek miasta czy panstwa to sama przyjemnosc zna historie legendy wie co zobaczyc a na co szkoda czasu . Dosyc słodzenia ma tez wady ale teraz nie pamietam, reszcie załogi tez wielkie dzieki i trzymam kciuki za powrot busiarzy z ostatnich info wiem ze idzie im dobrze i chyba zbiora po drodze Krzyska bo zestaw napedowy ledwo dyszy. Jeszcze raz dzieki ...


N30 43.140 W4 31.884
Marzenia trzeba realizować a nie odkładać !!!!!!!!!!
komar-wsk3-wsk4-junak-DrBig-Transalp-Magna- Africa RD07-Africa RD07A-Africa RD07A
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 9
Dołączył: 11.9.2006
Wiadomość, która przyszla dzis rano od Pastora:
" W nocy padal snieg. Droga arcychujowa. Po poludniu moze dojedziemy na granice, do Uralu daleko..."
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 1.1.2006


Też składam gratulacje !!!

Dobrze miec takiego przewodnika

 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 174
Dołączył: 10.1.2006

Gratulacje pięknej wyprawy ,proszę o foty moze jakiś film bo jestem bardzo ciekawy

pozdrawiam


KTM 525 EXC
N 50 *16'54.79" E 19 *11'13.39"
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 41
Dołączył: 21.2.2006
Gratulacje ekstra wyprawa mile widziane foty i relacje jeszcze raz
 
Strony: <<123456...101112>>

  

     Skocz do forum: