|
koks
|
|
Napisano: Środa, 01 Lutego 2006, 17:05:29
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
|
| Ilość wiadomości: 189 |
| Dołączył: 15.9.2005 |
|
|
czy mieliscie do czynienia z tym moto?jak to sie spisuje itp
|
|
| |
|
Izi
|
|
Napisano: Środa, 01 Lutego 2006, 19:38:09
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 526 |
| Dołączył: 21.12.2004 |
|
dobrze itp 
Robert "Izi" Africa
|
|
| |
|
wojtek
|
|
Napisano: Środa, 01 Lutego 2006, 23:26:00
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 138 |
| Dołączył: 22.1.2006 |
|
|
tak ja miałem do czynienia. izi ma rację wybij sobie podróże z głowy na tym moto. to jest tylko do wyczynu być albo nie być.afri w terenie się nie podłączy a na nord capp to jedz lepiej rowerem taniej będzie niż lc4.merka okulara wypędziłem wydechem jak się bawiłem ktm em. nie można połączyć profi z uniwesal.jeśli tak bardzo chcesz się przekonaćto napiswz zorganizuję ci trening wiosną we wrocku na polgonie.ale mówię dwa różne światy.holan też nie rozumiał aż się nie wypierdolił tym bucem.pozdrawiam cię Tomku.
|
|
| |
|
Lysol
|
|
Napisano: Czwartek, 02 Lutego 2006, 0:56:35
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 147 |
| Dołączył: 13.10.2005 |
|
Ja już swego czasu produkowałem się tutaj na temat LC4adventure więc napiszę w skrucie. Bardzo odpowiadają mi jego własności jezdne w terenie a zwłaszcza w piachu. Są to motocykle znacznie bardziej usterkowe od japońskiej konkurencji ale ludzie też potrafią na nich robić dalekie trasy. Mój fumfel objechał adwenturerem pół Afryki . Dopiero gdzieś ok 45tyś km (jeśli dobrze pamiętam) przebiegu ułamała się iglica w gaźniku. Drugiemu fumflowi przy mniejszym przebiegu odkręcił się przewód olejowy i wysrało olej. Obydwaj swoje sprzęty mieli od nowości.
Izi- ty zdajsie masz jakichś znajomych z LC8. Mógłbyś napisać co się tam sypie, jak to jest z tymi uszczelkami głowic, zimmeringami pompy itp itd? C 
Ostatnio modyfikowany przez Lysol
|
|
| |
|
QrczaQ
|
|
Napisano: Czwartek, 02 Lutego 2006, 1:12:25
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 433 |
| Dołączył: 21.4.2005 |
|
Ja napisze ocene wlasciciela. Wszystko fajnei pieknie ale to sie psuje a czesci to niedosc ze drogo ... bardzo drogo to trzeba czekac miesiacami na czesci.. Wiecej grzechow nie pamietam. Ogolnie zostawiaja dzuzo do zyczenia!!
QrczaQ, كَلِمَة نِدَاء في التِّليفُون سَمَّى فــــعــــــــل
N 46 14'42.94" E6 01'38.10"
www.flickr.com/photos/qrczaq
http://qrczaq.blogspot.com/
|
|
| |
|
Land
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 13:22:16
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 884 |
| Dołączył: 5.12.2004 |
|
|
Wojtek ty jestes z wrocka ze znasz poligon wroclawski?? Moze sie umowimy kiedys i pojezdzimy i wez Ktm jak masz taka mozliwosc nie koniecznie chce jezdzic na niej ale zobaczyc czy afryka zostanie w tyle z ciekawosci.Pozdrawiam.
|
|
| |
|
wojtek
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 13:42:09
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 138 |
| Dołączył: 22.1.2006 |
|
|
he he tam gdzie wyjedzie ktm to afri tylko może wjechać ale już nie wyjedzie.na poligonie swego czasu 3 razy w tygodniu , po parę godzin treningu, jelcz rally itp. teraz emeryturka na afryczce.jazdy próbne sprzętem profi możliwe.wiosną lub latem jak się zaczną treningi, tylko na poligonie podobno teraz trepy wyganiają prędzej w wilczynie na torze .
|
|
| |
|
HOLAN
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 13:57:45
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 188 |
| Dołączył: 13.12.2005 |
|
|
widzisz wojtek a mi sie marzy taka sztuka zeby w koncu miec wiecej czasu na trening i poskromic 200kg, widzialem takich mistrzow ale po locie nabralem szacunku. ale trening czyni mistrza wiec sie nie poddaje bo nie stac mnie na dwa moto, tym bardziej ze profi wymaga czestych serwisow a na to juz wogole nie byloby czasu i kasy. teraz bardzo mocno mi sie marzy HP2 a ze stronyy www.bmw-motorrad.de mozna z info o HP2 sciagnac film jakie cuda mozna zrobic na tym 200kg
|
|
| |
|
wojtek
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 14:55:57
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 138 |
| Dołączył: 22.1.2006 |
|
|
TOMEK NIE JEDZ DO RYGI PRZEZ ZĄBKOWICE BO TO TYLKO STRATA CZASU I PIENIĘDZY.COŚ WYMYŚLIŁEM DLA CIEBIE.TAK CIĘ CIĄGNIE W TEREN TO PO CO KUPOWAĆ 200 KG MASTODONTA KTORYM MOŻESZ POWALCZYĆ TYLKO W GRONIE BLIŻNIAKÓW JEŚLI CI STERCZY PARY NA TAKĄ WALKĘ.OBSUWKI PRZEWROTKI POŁAMANA ARMATURA PRZEKŁADANIE OPON TO KUPA KASY I CZASU KTÓREGO CI NAJBARDZIEJ BRAKUJE. ZOSTAŃ PRZY GS NA ZLOTY, WYJAZDY, A KUP SOBIE TANI PROSTY WYCZYNOWY UŻYWANY W DOBRYM STANIE. NIOE MUSI BYĆ TO ZAREJESTROWANY ENDURO, MOŻE BYĆ CROSSÓWKA.ZAJEDZIESZ SIĘ ,WYŻYJESZ,ZRESETUJESZ.I TYLE CIĘ BĘDZIE TAKA JAZDA KOSZTOWAĆ CO PALIWO.PŁYN DO FILTRA. SPRAY DO ŁŃCUCHA I WODA DO KARCHERA. CO O TYM MYŚLISZ,MOŻE JA TEZ TAK ZROBIĘ TROCHĘ MI TEGO BRAK.
|
|
| |
|
Land
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 20:15:10
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 884 |
| Dołączył: 5.12.2004 |
|
A no to jak jezdziles na Jelcza to pewnie dobrze znasz poligon Mowisz o ktm lc4?? no to przyjedz naprawde chce sie przekonac czy afryka zostanie w tyle najwyzej licze na pomoc jak sie utopie gdzies i na moja pomoc rowniez mozesz liczyc teraz jazda na poligonie to ci powiem troche ciezko Bo bardzo slisko na crossach widzaielm juz kilku ze jezdzili ale to jest zadna jazda afryka.Znasz Michala Matusiewicza?? kask jako jedyny na jelczu mial z rogami
|
|
| |
|
Land
|
|
Napisano: Niedziela, 05 Lutego 2006, 20:17:17
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 884 |
| Dołączył: 5.12.2004 |
|
|
OO wiem poprosze aby Izi pojechal tez swoja afryczka wtedy bedzie lepiej lepszy i bardziej doswiadczony kierowca odemnie i ma druga najlepsza afryke w polsce wiec mysle ze ktm zostawi w tyle
|
|
| |
|
wojtek
|
|
Napisano: Poniedziałek, 06 Lutego 2006, 17:07:41
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 138 |
| Dołączył: 22.1.2006 |
|
matusiewicz to chyba taki herubinek na husabergu.coś tam próbował amatorsko,kiedyś. Widzę że wierzysz w swój motorek ale w terenie prawdziwym ktm rozwala każdą afrykę na pierwszych 500 metrach lub do pierwszego zakrętu.przykro mi.  
|
|
| |
|
maro
|
|
Napisano: Poniedziałek, 06 Lutego 2006, 19:03:23
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 155 |
| Dołączył: 17.12.2005 |
|
Jakbym miał jeżdzić solo to bym sobie sprawił małego Adventure. A oto opinia kogoś kto zrobił pare kilometrów na LC4 (http://www.turystyka.motocykle.pl/wyprawy/kenia98/kenia98-3.html Pytanie jak sie sprawuje w dwie osoby?"...Niestety nie najlepiej, da sie jechac ale tylko da. Motocykl jest po
porostu zaslaby (slaba konstrukcja tylu) na dwie osoby. Jesli mam
powiedziec jednym zdaniem to: Dwie osoby i KTM Adventure LC4 -
zapomnij niestety..."
Koledzy z wrocka i okolic, jestem chętny na offrroad, jeśli chodzi o poligon wrocławski(nie wiem gdzie jest) to mogę wpaść potestować Supertenere, do Jelcza mam 20km i mogę podjechać też DR'em lasami bo jest niezarejestrowany. Jeżdżę w każdy weekend nawet w te pierd... śniegi, myślałem ze stopnieje ale się nie zapowiada i już szykuje oponki z kolcami.
Maro
|
|
| |
|
Land
|
|
Napisano: Poniedziałek, 06 Lutego 2006, 22:39:12
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 884 |
| Dołączył: 5.12.2004 |
|
|
No wieze a afryczke nie bedziesz mial opony klocki?? Jesli nie mozemy pojezdzic zobaczymy czy zostawisz mnie tak w tyle tylko jeszcze musze Iziego namowic.Mowie pewny nie jestem tak jak ty ze zostawisz mnie w tyle tylko jestem ciekaw jak bedzie naprawde.Jak sie zrobi cieplej mozemy to mozemy jechac mam nadzieje ze pojedziemy bo kazdy kto mowi ze afryka zostanie w tylke na poligonie pozniej nie przyjezdza na ten poligon.
|
|
| |
|
HOLAN
|
|
Napisano: Wtorek, 07 Lutego 2006, 12:50:16
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 188 |
| Dołączył: 13.12.2005 |
|
|
Wojtek namow jeszcze Wojtka R. to moze sie jeszcze czegos chlopcy naucza i spokornieja w koncu bo od tych przechwalek juz sie niedobrze robi, moje motto (chinskie przyslowie): JEST NIEBO PONAD NIEBEM I TALENT PONAD TALENTEM. takie popisy najczesciej sie zle koncza a pozniej jest juz zapozno... a szkoda by bylo nawet Landa. dobry wie ze jest dobry i nie musi tego udowadniac tylko cwiczy po kilka godzin dziennie w samotnosci i uczy sie od lepszych zeby dojsc do perfekcji. Nawet Marek Dabrowski caly czas sie jeszcze uczy... i skromny z niego czlowiek
|
|
| |
