zielony
|
Napisano: Wtorek, 15 Listopada 2005, 23:19:46
|
|
|
|
Witam. Zabieram sie właśnie do kupna motorka, niestety temat jest dla mnie kompletnie obcy. Ma byc duze, wygodne, w miare szybkie i nie psuć sie, wiec na mysl przyszla mi Afryka (a może varadero?). Prosze o ew. komentarze i opinie czy to w ogóle nadaje sie na pierwszy motor. 195- wzrost 120-waga. Dzieki
|
|
|
hubert
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 9:31:36
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1068 |
Dołączył: 3.10.2005 |
|
To mniej więcej moje gabaryty a muszę powiedzieć że Afryczka dla mnie nadaje się wyśmienicie ... Na niej na pewno nie będziesz wyglądał śmiesznie :-)
Królewna RD07 '96 Honda @ 125
|
|
|
PUFF
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 10:33:01
|
|
|
Administrator |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1135 |
Dołączył: 16.10.2004 |
|
Gabaryty pasuja do Afryki. Najlepiej by bylo jkabys mial mozliwosc przymierzyc sie do moto. Na pewno bedziesz zadowolony z bezawaryjnosci.
Paweł RD 04 '92
|
|
|
szymek
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 13:07:43
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 572 |
Dołączył: 2.3.2006 |
|
Zacznij od pytania: Do czego potrzebny ci motor... to jest podstawowe kryterium, którym powinni się kierować wszyscy kupujący. VARADERO jest przeznaczone do turystyki, ale takiej szybszej i zdecydowanie bardziej szosowej. AFRICA jest w stosunku do niego wolniejsza, ale za to bardziej "wszędobylska" i ... właśnie. To i... oznacza, że jest motorem, na którym możesz polegać i być z niego dumny, bo maszyna jest otaczana szacunkiem, który nie wynika z jakiś wymysłów, ale z konkretnych walorów użytkowo-jezdnych. A na VARADERO zawsze możesz się przesiąść, jako że łatwiej się przesiadać "wyżej" choć to nie zawsze się sprawdza. Kumpel z Bielskiej Hondy mówił mi, że był u nich podróżnik, który pojeździł VARA, ale wraca na AFRI bo mówi, że dopiero na niej można przeżyć przygody... i dojechac tam gdzie się chce !!
Pozdrawiam - Szymek
szczęśliwy... Zakochany... MĄŻ...
|
|
|
MIREK
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 15:03:45
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 310 |
Dołączył: 30.12.2004 |
|
Witam, tak sie składa że ma kilku znajomych posiadaczy varadero, myślę że do twoich gabarytów viaderko czy africa oba są odpowiednie. Ale napisałeś szybko i wygondnie, tylko co to znaczy szybko, bo wygodnie to wiadomo, tu mała uwaga, na africzce dupa bardziej boli niż na varadero, właściwie na wiaderku zupełnie nie boli. Kilka razy nachodziły mnie pomysły by zmienić moją afrike na varadero, którym wiele razy jeżdziłem. To co imponuje w varadero to: moc, przyspieszenie, prędkość 180 km/h nie robi żadnego wrażenia, można i 200 nie ma problemu, tylko gdzie?, hamulce dual - rewelacja {w nowym modelu ABS i 6 biegów}, trzymanie sie w winklach - lepsze od afri, dwie rury wydechowe - to sie sprawdza przy istalacji bocznych kufrów, To co jest wadami wiaderka: lekki teren często kończy sie glebą, apetyt na paliwo, myślę że czasami dwa razy większy od africy (w ostatnich modelach zastąpiono gażniki układem wtryskowym i jest zdecydowanie mniej paliwozerna) Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.
POZDRAWIAM RD 07 96r
Ostatnio modyfikowany przez MIREK
|
|
|
Pawel_z_Jasla
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 15:47:10
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 960 |
Dołączył: 13.11.2004 |
|
Witam - jedno jest pewne - oba motorki to hondy ale cała reszta to już kwestia gustu i przede wszystkim tego o czym napisał Szymek - "musisz sobie w życiu odpowiedzieć na jedno ważne, ale to zajebiście ważne pytane - co chcesz w życiu robić?" i tu raczej nie mam na myśli odpowiedzi w stylu autora pytania czyli "Laski" choć i on w drugiej kolejności powiedział, że oprócz palenia "marychy" chciałby podróżować jak Tony Halik czyli tak cos bliżej Africi Twin niż Varadero. Viaderko to bardziej podróże w klasie business niż turystycznej ale w/g Nas "bambusów" /czyt. posiadaczy Afri/ Świat zdecydowanie bardziej ciekawie wygląda od "zaplecza" niż od "frontu" a tam Viadro z uwagi na swoje ograniczenia jest raczej rzadkim gościem. Ps. Varadero na 100% jest OK ale nawet lekki teren /szuterek, piaszczysta leśna droga czy kawałek trawiastego pola namiotowego/ to już dla niego "banicja" - . Jeżeli chcesz szybko, po dobrej asfaltowej drodze skakać od pkt 1 do pkt 2 to polecam Viadro ale jeśli miałbyś ochotę skręcić np. do lasu w "ustronne" miejsce to raczej kupuj Afri
|
|
|
zielony
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 16:16:57
|
|
|
|
Dzieki Panowie za rady, jestem juz zdecydowanie zdecydowany. Na Africe oczywiście. Mialem dylemat, będąc przekonanym że viadrem jednak da sie wjechac bezproblemowo w lekki teren, ale jesli okazuje się że nie, to sytuacja jest jasna. Przys mi do glowy jeszcze 2 pytania ; 1- jak ten motor sie zbiera, nigdy Africą nie jeździlem, 2- czy nadaje sie do w miare wygodnej jazdy w 2 osoby, czy tez pasażer cierpi katusze? Sorry za trucie i dzieki za odpowiedz.
|
|
|
zielony
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 16:30:22
|
|
|
|
Zapomnialem spytac ile wynosi predkosc "podróżna" na asfalcie przy której motor nie marudzi a pasażerowi nie urywa glowy. Tytulem wazeliniarstwa dodam jeszcze ze strona jest naprawde dobra a forum jednym z niewielu na których można uzyskac konkretne informacje.
|
|
|
zibiano
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 16:53:31
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 826 |
Dołączył: 18.10.2004 |
|
witaj dla mnie predkosc podrozna przy fabrycznej szybie to 110-120 pozniej glowe mi telepie, a i silnik zachowuje sie czasami nie tak jak powinien - znaczy ciagnie, ale troszke za duzo obrotow jak dla mnie
98' real nigaz never die
|
|
|
Pawel_z_Jasla
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 18:05:09
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 960 |
Dołączył: 13.11.2004 |
|
Do wszystkiego można się przyzwyczaić ale powiem ci, że Viadro jest z całą pewnością wygodniejsze choć "plecaczki" np. Kajtka Jolcia, Damianosa Asia, Andrzeja Emilia czy mój syn Łukasz jakoś nie narzekały na brak komfortu w Afri nawet na "kamieństradzie" w Albanii. Ja nie należę do tzw. wzorców "zdrowego odżywiania" /waga kole 130 kg i wzrost też nie od Macochy/ a moja żona deczko skromniejszej postury jakoś też sie mieści na "zadniej" części kanapy Afri a kiedyś po przejechaniu Viadrem /też jako "plecak"/ kilkunastu km. szutrowej i dość dziurawej trasy stwierdziła, że czuje się może mniej wygodnie ale zdecydowanie pewniej na Afri. Co do prędkości podróżnej to kwestia indywidualnych upodobań - jeden z "pełnym pokładem" leci 140/160 km/h a drugi woli sunąć stówą i też jest szczęśliwy - jedno jest pewne - prędkość podróżna czyli taka w przedziale 100-140 jest na AT jak najbardziej "do zrobienia" nawet na gorszej jakości drogach. Hello Ps. Nie wiem czy wiesz ale w Afri można bardzo wiele zmienić w komforcie podróżowania poprzez wymiane kanapy na akcesoryjną - kilku z Nas na stronie ma takie wynalazki i mogą na ten temat coś podpowiedzieć - wiedza kosztuje - - ale jakoś sie dogadamy - - trzym sie i nie zmieniaj już decyzji gdyż jest ona "jedyna słuszna".
|
|
|
gossy
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 19:09:59
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 112 |
Dołączył: 5.5.2005 |
|
Witam Panowie macie racje - Viadro i Afryka to moto na rozne drogi, Viadro - dziurawy asfalt, Afryka - dodatkowo szutry, lekki teren. Komfort - Viadrem mozna zrobic niezle przebiegi dzienne i tylek nie boli. Obydwa moto dla "duzych ", obydwa ciezkie, moje Viadro pali na trasie (120-150km/h) okolo 6,5 litra solo, za to "odejscie" Viadra o niebo lepsze niz w Afryce (ktorej i tak mocy nie brakuje). Jednym slowem Afryka to Afryka - chyle glowe przed Jej kultowoscia i "dzielnoscia" w terenie, ja wybralem Viadro przesiadajac sie z Afryki i jestem zadowolony. Wybor jak zawsze nalezy do Ciebie. Pozdr
|
|
|
zielony
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 22:39:28
|
|
|
|
No to klamka zapadla. Dzieki za konkretne odpowiedzi . Zglosze sie na jakis zlot po zakupie oczywiscie z załącznikiem . Tymczasem szerokiej drogi i narazie
|
|
|
szymek
|
Napisano: Środa, 16 Listopada 2005, 22:53:42
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 572 |
Dołączył: 2.3.2006 |
|
Decyzja ... nie powiem, że jedyna, ale napewno, że słuszna Do zobaczenia
ps: aż ci zazdroszczę tego czasu - wyboru i podejmowania decyzji. Mmmmm ... przypominam sobie swój zeszły rok. Decyzja zapadły bardzo szybko - w przeciągu tygodnia zmieniłem zdanie co do sprzętu i kupiłem AFRICĘ. Nie pytaj co mnie wcześniej interesowało, bo shadow mi się po prostu podobał.... i nie żałuję nic a nic !!
szczęśliwy... Zakochany... MĄŻ...
|
|
|
Dzieju
|
Napisano: Czwartek, 17 Listopada 2005, 1:23:42
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1419 |
Dołączył: 27.11.2004 |
|
MIREK,, piszesz że na winklach wiadro jest lepsze?????? Moim zdaniem to tylko kwestia opon, załóżmy identyczne do obydwu sprzetów i wtedy porównajmy. Ja na swoich dochodzę na pogranicze uslizgu tyłu.........czyli na max ich możliwości. Daj dobre opony np torowe i kawałek toru to Afrykę też położysz do max możliwości tych opon. Miałem okazję dosiąść wiaderko , owszem ładnie się kładzie, ale moim zdaniem Afryka mu nie ustępuje na winklach.
RD 03
|
|
|
MIREK
|
Napisano: Piątek, 18 Listopada 2005, 0:15:51
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 310 |
Dołączył: 30.12.2004 |
|
Dieju, myśle że masz rację, jakoś nie brałem tego pod uwagę, wiadra na których miałem przyjemność jeżdzić, posiadały oponki o typowo szosowym charakterze. Słuszna uwaga kolego, ale to tym bardziej upewnia nas że nie ma to jak africzka. Pozdrowionka
POZDRAWIAM RD 07 96r
|
|
|