Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Inne tematy >> Co wiecie o KLE ???

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 31
Dołączył: 24.9.2007
Chłopy co wiecie o KLE ? Jutro wybieram się z kolegą po zakup tego moto. To jego pierwszy motocykl więc uważam, że wybór jest ok. Chciał trampka ale fundusze nie pozwoliły. Może ktoś z Was miał do czynienia z tym sprzętem i podpowie na co zwrócić uwagę !!!!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 391
Dołączył: 6.2.2006
myślałem też o zakupie. bardziej doświadczeni koledzy odwiedli mnie jednak od tego pomysłu. nie pamiętam już dokładnie dlaczego więc się nie rozpisuję. na pewno serwis, dostępność części i sama awaryjność motura była brana pod uwagę.


http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 23
Dołączył: 13.10.2006
Madej jezdzi na Kle ,znajdziesz go na forum Transalpa
http://www.transalpclub.pl/forum/ Napisz do niego ,napewno chętnie pomoże .


Pozdrawiam Adam-Gdańsk
/Transalp/
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
nie kce nikogo obrazić, ale jakby to postawic obok afryki to widac ze jakość wykończenia pozostawia dużo do życzenia. wymieniałem kiedyś w tym dętke, i całość nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. by to rozmontować i zmontować ehhh jakby konstruowano to na złość. ostatnia uwaga: nie widzialem żadnego egzeplarza ktory by mial wiecej jak 80 000km. ale są tacy co tym świat objechali wiec sie da


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 31
Dołączył: 24.9.2007
Dzięki koledzy. Przypominam, że koleś który będzie na nim jeździł nigdy w życiu nie miał żadnego motocykla. Cena KLE z 2001 roku, po którego jedziemy wynosi 7300 zł, przebieg coś ok 30 tyś (oczywiście według wskazań licznika). Trampki w tej cenie to zazwyczaj bardzo "zmęczone" motorki. Stąd taka decyzja.

Dzięki Adam_Gdańsk już się odezwałem do Madeja, czekam na jakieś info od niego. Gdybyś jednak miał do niego jakiś nr tel to podaj proszę.

Ostatnio modyfikowany przez strus
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 97
Dołączył: 4.7.2007
Jak sie nie myle to w kle pracuje ta 2 cylindrowa rzedowka a ona jest dosc wytrzymala i robi 100.000km spokojnie o reszcie nic nie wiem.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 298
Dołączył: 28.5.2005
a to nie jest to samo co KLR tylko z innymi owiewkami?- jesli tak to podpytaj Łysego- mial KLR i raczej nie był fanem tego modelu
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 135
Dołączył: 5.2.2005
A ja śmiało mógłbym polecić ten motocykl (szczególnie dla początkującego gdyż sam od takiego zaczynałem). Przejechałem nim w sumie ok 35 tys. km, a kiedy go kupowałem miał już "licznikowe" 40 tys. km i NIGDY NIC mi się w nim nie popsuło (dla porównania w Trampku w niewiele dłuższym okresie już dwa razy regenerowałem tylni amortyzator). Kiedy go sprzedawałem miał już dobrze ponad 70 tys. km, a to na pewno nie był jego rzeczywisty przebieg. Jedyne z usterek co pamiętam to urwała się blaszka przy zbiorniku do której przyczepiana jest owiewka - taka ich wada. Z tym spalaniem 11l/100km to też jest jakaś bzdura. Jeżeli ktoś jeździ normalnie spokojnie można się zamknąć w 5-6l/100 km.
Wiadomo, że jak każdy i ten motocykl ma jakieś tam swoje małe wady i niedoróbki, ale na pewno nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z jazdy nim. Generalnie polecam.


XL 650V Transalp
Poznań
Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 108
Dołączył: 4.10.2007
strus:
Dzięki koledzy. Przypominam, że koleś który będzie na nim jeździł nigdy w życiu nie miał żadnego motocykla. Cena KLE z 2001 roku, po którego jedziemy wynosi 7300 zł (...)


Coś co jest tanie w zakupie może być drogie w użytkowaniu. O zużyciu paliwa w KLE krążą legendy. Ale skoro kolega początkujący (i byc może nie będzie mocno odkręcał) to może da się jakoś przeżyć. Gdzieś czytałem o domowych patentach w gaźniku żeby pohamować ten rozbuchanyu apetyt.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 135
Dołączył: 5.2.2005
Legendy krążą bo ktoś kiedyś zrobił test spalania tym motocyklem na autostradzie, załadowanym na maksa - no i mu wyszła 11 l/100km przy 150 km/h, ale przecież nie o to chodzi, to nie jest motocykl do tego typu wyczynów.


XL 650V Transalp
Poznań
Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 129
Dołączył: 5.3.2006
Ale jakich wyczynów? w dupie mam motocykl który wciąga 10l wachy na setkę. Gdzie nim pojadę? na mazury i koniec kasy? W dupie mam też jezdżenie z ryjem w obrotomierzu czy aby nie kręcę wiecej niż 3000 rpm bo jak kęce to złużycie wachy mam jak terenowy mercedes G-klass przy zapiętych obu mostach.
KLE 5-6 litrów wachy na setkę? chyba przy 90km/h i koniecznie bez pasażera. W dupie mam takie jazdy.
Jak kolega chce wydać 7000 PLNów to weż mu doradź niech sobie znajdzie RD-03, za siedem kafli trafi perełkę. I będzie miał motocykl a nie wpierdalacza paliwa i oleju.
A jak już się zdecyduje na kawasaki to niech spyta właściciela czy dorzuci drugą głowicę gratis


N53o 03.728" E021o 36.273"

...los zawsze sprzyja tym którzy stawiają mu czoła...


Ostatnio modyfikowany przez firefighter80
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 97
Dołączył: 4.7.2007
Nie wiem czy wy terenowcy wiecie ze afryka pali przy pelnym gazie prawie 10 litrow ! Sam to wiem po 10 krotnym pelnym nocnym gazie na A2 miedzy Hanover i Berlin. (puki jest kasa to place i pelny gaz ale jak nie bedzie to bede musial zwolnic na 100
A nagrody za udzial w konkursie na zjadacza km 2008 to nikt nie chce wygrac Tu szczeguly : http://www.gratis-forum.de/forum/index.html?fnr=91595&enr=689547&show1=1&modus=1&Konkurs_dla_Motocyklistow.html

Ostatnio modyfikowany przez dj_1
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 285
Dołączył: 25.11.2005
Myśle że KLE to nie doceniany motocykl. Kolega jeżdził kle przez 5 lat- ja w tym czasie miałem 11 moto . Klekot był pałowany nieprzeciętnie i nic sie nie działo- dopiero rozbicie miski olejowej o kamienie na trans- karpackiej w Rumuni i jazda bez oleju mu zaszkodziła. Kle jest bardzo zwinnym motocyklem, niższym od Transalpa czy Afryki, fajnie sie prowadzi i pomimo wysokoobrotowego silnika nieźle daje w terenie. Te spalanie 11/100 to raczej jakaś bajka bo kiedy jeżdził ze mną (ja na ETZ) 90-100 - to zużycie spadało do niecałych 4/100, jak pałowałem afryką 120- 140 to KLE mieścił sie w 7 /100 - zresztą afri podobnie. Jakieś rok temu zmieniliśmy z kumplem wałki rozrządu na wałki z GPZ 500 i poczciwy klekot kręcił do 11 tys i moja afryka nie miała szans na drodze. Podsumowując: Afri bije klekota na głowe - lepiej sie prowadzi i ma moment obrotowy z dołu czego brak KLE, ale jak ktoś jest niski i lekki , lubi męczyć silnik na wysokich obrotach to klekot jest jest dla niego. A o trwałość i jakość wykonania bym sie nie martwił, szczególnie że mówimy o KLE po 1993 roku kiedy fabryka wzmocniła skrzynie i zmieniła napinacz rozrządu na zapadkowy co było jedynymi słabymi punktami moto.


750 Africa Twin & Suzuki Dr 350
www.mojemotocykle.prv.pl
 
Zarejestrowany
" />
Ilość wiadomości: 356
Dołączył: 8.1.2007
Mój brat to ma, więc trochę znam, to taki przyjemny fun bike do zabawy i w pojedynkę. W 2 osoby niewygodny. Troche ciężko o akcesoria (gmole i takie tam), nie to co AT. Łatwy w prowadzeniu, trzeba go trochę wyżej kręcić niż Afrykę i stąd może więcej zjeść, ale tragedii nie ma. Do codziennej zabawy i niezbyt długich wycieczek OK.


AT RD07 '98
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 108
Dołączył: 4.10.2007
Niedawno w ŚM była impresja nt. używanego KLE. Do celów poglądowych wrzucam ten tekst. Kiedyś sam ciepło myślałem o tym sprzęcie, ale potem zobaczyłem Afri.......

http://img87.imageshack.us/my.php?image=kle1lu0.jpg
http://img87.imageshack.us/my.php?image=kle2og1.jpg
http://img87.imageshack.us/my.php?image=kle3pm6.jpg
http://img82.imageshack.us/my.php?image=kle4gf5.jpg
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: