seaman
|
Napisano: Sobota, 10 Listopada 2007, 13:48:09
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 15 |
Dołączył: 10.11.2007 |
|
Witam wszystkich "chorych" na AT i szczerze gratuluje wybranej choroby. Czytam to forum od 4 dni a AT zostałem zarażony w wakacje na zlocie u Papy w Piławkach. Klika słów o mnie: urodzony 1979, pasja motocykli narodziła się we mnie podczas komuni św tzn. kumple dostali motorynki a ja nie .... Potem juz poleciało Pannonia, Junak, Yamaha XJ 750 seca a ostatnio robótki ręczne czyli odbudowa M-72. Na codzien zajmuje sie "opieką silnika o mocy około 25.000 PS i staram sie co by Wam paliwka nie zabrakło...". Zobaczyłem AT i powiedziałem sobie TO JEST TO ..... i teraz choruje Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie na swoja izbę chorych... AT jeszcze nie mam ale znając siebie zrobie wszystko co by to zmienić, a teraz pozwólcie mi uczestniczyć w waszych rozmowach. Pozdrawiam wszystkich
***marzenia się spełniają... - ja to wiem !!!***
|
|
|
Dzieju
|
Napisano: Sobota, 10 Listopada 2007, 20:56:11
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1419 |
Dołączył: 27.11.2004 |
|
witamy kolejnego zawirusowanego XRV-em, to długotrwała dolegliwość, często na całe życie. Są co prawda wśród nas szukający przed wirusem ucieczki, ale większość jednak wraca na naszą izbę chorych na wielkim głodzie prosząc o dożylną dawkę wirusa co by się wyrównał poziom w organiźmie. Ostatnio staje się modne kupowanie drugiego moto ale Afryka pozostaje..... W każdym razie witaj wśród nosicieli XRV-a , i życzę długiej u udanej Afrykańskiej choroby
RD 03
|
|
|