Reinchardt
|
Napisano: Poniedziałek, 06 Sierpnia 2007, 21:04:05
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 181 |
Dołączył: 11.12.2006 |
|
Chciałbym zapytac czy ktoś z Was orientuje sie czy opłacałby się export starych radzieckich motocykli do krajów Beneluxu. Może ktoś był w "tamtych okolicach" i rzuciło mu się w oczy coś takiego. Za wszelkie odpowiedzi spasiba
Cause I'm insane in the brain.....
|
|
|
barthez
|
Napisano: Wtorek, 07 Sierpnia 2007, 8:42:38
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 401 |
Dołączył: 5.4.2006 |
|
nie wiem jak do beneluxu, ale widziałem trochę ogłoszeń w Niemczech i ceny oscylowały w granicach 2,5-3 kEuro... Oczywiście im starszy tym lepszy. Tylko sprzęt musi być już dobrze zrobiony, na oryginał, a to może trochę nawet u nas kosztować. Tak mi się przynajmniej wydaje.
AT RD07A/B '96
|
|
|
Reinchardt
|
Napisano: Środa, 08 Sierpnia 2007, 1:03:35
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 181 |
Dołączył: 11.12.2006 |
|
O widzisz no i taka odpowiedz mnie satysfakcjonuje. 2,5 - 3 tys erło a co do robienia na orginał - kumpel ma dostep do części z radzieckich magazynów i jak widziałem tylne amory były nowiutkie - oczywiście pewnie przeleżały tam ćwierć wieku ale... Nawet świece - zawinięte w papier, wysmarowane towotem a co najlepsze na porcelanie napis CCCP Z tego co wiem 90% motocykla dałoby rade odbudować na tych częściach. Pozdrawiam
Cause I'm insane in the brain.....
Ostatnio modyfikowany przez Reinchardt
|
|
|