Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Inne tematy >> Wielka wyprawa

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 191
Dołączył: 27.11.2005
Może niektórzy z Was już wiedzą ale być może niektórzy jeszcze nie, że ukazała się książka autorstwa dwóch mnie osobiście nieznanych aktorów; Ewana McGregora oraz Charleya Boormana o ich podrózy dookoła świata na BMW 1150 GS Adventure. Pozycja ta winna zainteresować szczególnie wybierajacych się do Kazachstanu, Mongolii i na Syberię.
Ponieważ dzieło to dostałem wczoraj w prezencie to dziś z wypiekami na twarzy przystapiłem do lektury .....i niestety na samym wstępie zostałem poważnie zniesmaczony.
Oto nasi globtrotuarzy od razu natrafili na STRASZNY problem bo nie mogli zdecydować, którymi podsuwanymi za darmo fabrycznie nowymi motocyklami udać się w drogę ( oczywiście z ekipą filmową a jakże ). Do wyboru mieli wspomniane BMW, KTM 950, Afrykę lub Varadero. I oto cytuję autorów (...) Model Africa Twin to już klasyka r a j d ó w t e r e n o w y c h , polecano nam także model Varadero, ale czuliśmy, że ani jeden , ani drugi nie umywa sie do KTM pod względem s e k s a p i l u, a do BMW pod względem toporności (...). Po wyruszeniu w drogę na dystansie 2km do pierwszej stacji benzynowej jeszcze w Londynie,jeden z uczestnikow przewrócił sie dwa razy bo nie przypuszczał biedaczek, że nietoporne acz załadowane BMW dość ciężkie jest...
Pierwsze prawdziwe problemy dopadły ich w Pradze kiedy BMW operatora kamery nie chciało zagadać. Zadzwonili więc do fachowca i oto co tenże doradził im przez telefon. Cytuję (...) Przyjrzyj się t ł o k o m -powiedział Howard.- Tuż przy tłokach jest g a ź n i k, w którym powietrze miesza się z paliwem, a na samej górze gaźnika jest mały wtrysk, który wstrzykuje paliwo do powietrza. Tam jest taki mały kabelek przyczepiony do urządzenia wtryskujacego i wyglada jak zwykły kabelek w plastikowej osłonie. Najprawdopodobniej osłona jest zaciśnięta, kabel sie naciagnął i do silnika dochodzi za mało paliwa(....)
Klaskaniem mając obrzękłe prawicę oddaję się dalszej lekturze....


At Rd 07 i Zundapp DBK 200 zawsze gotowe do jazdy w pizdu...

Ostatnio modyfikowany przez Lewar
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005

Y!
Azaliż Ci Nieustraszeni Pogromcy Bezdroży nie dość że GAŹNIKI we wtryskowym 1150GSie znaleźli to jeszcze film o tej expedycyji popełnili. Long Way Round się zwie podobno.
Nie widziałem i widzieć zamiaru niegdy nie powezmę, ale druch mój jeden, one dzieło był zoczył, przez co śmiechem okrutnym złożon jako niemoca obłożną, leżał był w męczarniach dni siedem. Po czem wstał, szatę zwierzchnią otrzepał i ku mnie zadzwonić raczył, coby kilkoma dykteryjkami i mnie uraczyć. Szczególnie mnię w pamięć zapadła ta, w której nieustraszeni podróżnicy samotrzeć (bo 2 wozów z ekipami filmowymi liczyć się nie godzi) świat przemiezający, za spawanie stelarzy spękanych się wzięli. Jeno akumulatora wprzódy nie odłączyli przez co moduł ABS poszedł do nieba dla spalonych modułów. Naonczas zamiast ów moduł w mogile zakopać, a węże zmostkowawszy hamulce odzyskać (wprawdzie już bez ABS, ale na cóż to komu?) brygada PORZUCIŁA ów wytwór najnowszej, aczkolwiek przekombinowanej potężnie technologii, na rzecz nowego nabytku marki Iż, produkcji Bratniego Narodu.
Takowych i innych krotochwil Waść napotkasz w onej lekturze zapewne mnogość. Takowoż z utęsknieniem wyczekuję na następne, coby uśmiech na licach naszych częstszym bywał gościem, za Waści przyczyną
Zdrowia życzę!
P.



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Lewar nie rob jaj... Obaj Panowie to znani aktorzy, a przejazdzka dookola swiata byla wydarzeniem medialnym, bardzo mocno promowanym. Gwiezdne wojny ogladales? Obi Wan Kenobi to McGregor
Wyprawie towarzyszylo wielkie wsparcie. Mozna to bylo ogladac w tv...
Twoja wyprawa do Turcji w porownaniu z ich wycieczka to hm... absolutny hardcore.


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 191
Dołączył: 27.11.2005
Mnie najbardziej przypadło do gustu to przyglądanie się tłokom a ze sławnych aktorów to ja tylko Hansa Klossa znam...sorry.


At Rd 07 i Zundapp DBK 200 zawsze gotowe do jazdy w pizdu...
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 298
Dołączył: 28.5.2005
Ja tam globtroterem nie jestem- jedyny moj wyczyn to wyjazd z miasta mego powiatowego (kajtek ), ale ogladalem film tejze ekipy i jedno wiem- jesli wybierac mi sie zachce w dalekie wschodnie rejony, to zapytam o doswiadczenia tych, ktorzy tam byli bez wsparcia logistycznego podobnego do zalog z DAKARU. Ten ich "wyczyn" wyglada bardziej jak troche ciekawsza wycieczka z biura turystycznego. Nawet przygotowanie tej przejazdzki nie sprawilo im zbyt wielu problemow- tyle osob to przygotowywalo.
podsumowujac: dupe mi sciska ze nie nazywam sie np. LUK SKYWALKER i nikt mi takiej wycieczki nie zorganizuje, ale pocieszam sie tym, ze jak juz kiedys sam sie wyprawie poza swoje wojewodztwo (kajtek ) to wszystko bede zawdzieczalk sobie i osobom z ktorymi sie wybiore, a nie wielkiej medialno-koncernowo-marketingowej machinie

a film mozna sobie poogladac i postawic na polke zaraz obok podobnych produkcji: Enduro-boyz i Szybcy i Wsciekli

To ja mowilem kropek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
Cny Lewarze - a że się tak zapytam; w jakmiże to języku jest one dzieło wydane?
Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 61
Dołączył: 7.6.2006
Książka jest wydana po polsku , ale chyba naprawdę niewarto jej czytać. Po oglądnięciu filmu który zakupiłem książka, jestem pewien, jest napisana przez wynajetego murzyna, nikogo nie urażając ,który przelał na papier wynurzenia uczestników, aby koszty sponsorowi pomniejszyć.

Pozdrawiam Marek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 45
Dołączył: 12.5.2006
jest jeszcze film Race To Dakar w Ktorym to Ch. Borman startuje w Dakarze 2006 do pomocy ma Dwoch motocyklistow ( wszyscy trzej na BMW 650 przygotowanych przez Touratecha), Bmw x5 z zaloga i Mana z czesciami. O powodzeni nie pisze bo chyba chetnie sami zobaczycie. Jest to 7 czesci po ok 40 min


Dr 650 rse
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
marekw:
Książka jest wydana po polsku ,


No i to już jest normalny skandal!! Opowieści Obi Van Kenobiego można po PL czytać, a np. Chrisa Scotta ni cholery



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Zwlaszcza ze Chris Scott jest z pochodzenia Polakiem... Po polsku nie bangla, ale jego rodzice owszem...


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Pastor:
marekw:
Książka jest wydana po polsku ,


No i to już jest normalny skandal!! Opowieści Obi Van Kenobiego można po PL czytać, a np. Chrisa Scotta ni cholery


Pastorku obiecuje ci poczytac moj nowy ChrisowoScottowy nabytek do poduszki w dalekich i pieknych krajach.

A ja ksiazke owa czytalem po anglijskomy jizyku i zapewniam was ze Ci goscie naprawde przezyli przygode swego zycia. A ze nie mieli porownania z niczym oraz nie czytali naszego forum to nie wiedza ze dla z Was to moze byc smieszne. Ale tez pamietajcie ze to byl wyczyn komercyjny dla widowni ktora na codzien nie ma z motocyklami wiele do czynienia.
Najbardziej jednak uderzyla mnie tan skrwana niechac, ignorancja i strach przed wszystkimi nacjami lezacymi na wschod od Austri. Czy wyobrazacie sobie ze goscie mieli szkolenia z przebywania w "hostile environment" czyli we na terenie wroga prowadzonym przez bylego komandosa SAS? Poczynajac od Slowacji!!!. Tym wiekszy byl ich szok gdzy wszyscy chcieli im bezinteresownie pomagac....
moim zdaniem przeczytac trzeba - zeby wiedziec jak sie nie zachowywac.










pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 191
Dołączył: 27.11.2005
Podosek prawdę gada. Jest nawet fotografia z przygotowań, gdzie komandos prezentuje kałacha.
Nie wiem czy przebrnę dalsze części tego dzieła.
Na razie idę montować Mikuni Pompen do drugiego podejścia na Gruzję. To jest ciekawsze zajęcie.
A tak nawiasem mówiąc to niektóre dyskutanty ( m.in młodzieniec po czterdziestce i właściciel The Combat Cow ) gadali coś wcześniej o Kaukazie a tera motury swoje w kontenery pakujom na zatracenie i zasolenie.


At Rd 07 i Zundapp DBK 200 zawsze gotowe do jazdy w pizdu...
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 371
Dołączył: 30.3.2005
MY Slowaki jestesmy strasznymi barbarzyncami i uwazam ze dobrze zrobili ze sie potrenowali...
Powiedzcie mi, ktory narod nie jest amerykanom wrogi


RD07 ´94 kocie oczy - PERŁA PUSTYNI ... byla

Bratislava, Slovensko
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Cement:
Powiedzcie mi, ktory narod nie jest amerykanom wrogi


to Angole są. A dokladnie to ObiWanKenobi jest Szkotem. A pan Boorman to mial nawet dziadka w Wermahcie.


pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 407
Dołączył: 31.3.2005
Ech kochani! Przyznać się zaraz że oglądaliscie ten film! Ja ogladałem! Jestem fanem tego typu obrazów i już po pół godzinie chciałem wyjść. Ponieważ jednak byłem w kinie z płcią przeciwną w związku z tym zdzierżyłem. Ich przygody w Pradze nijak się mają do innych np. na wschodzie nie pomnę jaki to kraj owi podróżnicy pokonywali, jeden z nich gruchnał na glębę i te słynne BMW przestało jechać. Widocznie instrukcje z Huston nie pomogły bo postanowi porzycić sprzęta i kontynuować podróż dookoła świata na znanym nam sprzęcie Dniepr. Otórz zgodnie z przewidywaniami waszymi (ale nie ich) po kilku dniach wyprawy bolszewik przestał jechać. Moze spadła fajka, może zalał się gażnik, czy też stało się coś jeszcze gorszego (np. zabrakło paliwa bo mie ma kontrolki ).Dość że podróznicy dalej pojechali z kamerzystą na jeepie który to wóz nadzoru technicznego stale podążał za trójką nieustarszonych podrózników, wraz z żonami, kuchnią i patelniami.
Acha dodam tylko że starannie dobrany kamerzysta wyprawy otrzymał prawo jazdy na motor w dwa dni po planowanym terminie wyjazdu na wyprawę dookoła świata, więc po prostu termin się troszkę przesunął. Film grozy...


AT'90/750 MIX + k-750 + IFA BK350
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: