zibiano
|
Napisano: Wtorek, 06 Czerwca 2006, 23:11:20
|
|
|
Zarejestrowany |
        |
|
 |
Ilość wiadomości: 826 |
Dołączył: 18.10.2004 |
|
wyjeżdzając ze Szczytna w kierunku na Warszawe (przez Pułtusk) opo lewej stronie jest stacja benzynowa chyba Orlenu..... zatrzymałem sie na niej, kupuje sok. sprzedawca patrzy na mnie ciekawym spojrzeniem i mówi: 4,20 (TU NASTEPUJE CHWILA CISZY !!!!!!! ) a potem dodaje - jak dla pana motocyklisty !!!!!
pojechałem dalej a pod kaskiem, choć nikt tego nie widział rehotałem niemiłosiernie z 15 minut hehehe
pozdrawiam
98' real nigaz never die
|
|
|
zibiano
|
Napisano: Wtorek, 06 Czerwca 2006, 23:12:36
|
|
|
Zarejestrowany |
        |
|
 |
Ilość wiadomości: 826 |
Dołączył: 18.10.2004 |
|
oczywiście rehotałem przez "ch"
98' real nigaz never die
|
|
|
Cement
|
Napisano: Środa, 07 Czerwca 2006, 8:40:30
|
|
|
Zarejestrowany |
       |
|
 |
Ilość wiadomości: 371 |
Dołączył: 30.3.2005 |
|
Ja sądzę, że jednak rehotałeś przez "h"
No i co? Była zniżka czy nie była???
RD07 ´94 kocie oczy - PERŁA PUSTYNI ... byla
Bratislava, Slovensko
|
|
|
zibiano
|
Napisano: Środa, 07 Czerwca 2006, 13:04:17
|
|
|
Zarejestrowany |
        |
|
 |
Ilość wiadomości: 826 |
Dołączył: 18.10.2004 |
|
sam juz sie gubie czy re"h"otalem czy re"ch"otalem spojrzalem na cene i : znizki nie było? 4,20 jak byk stoi ! tylko sie tak powiedzialo sprzedawcy? chcialem wyjaśniać, ale jeszcze by streesfighterowcy ze Szczytna mnie pogonili czy coś 
98' real nigaz never die
|
|
|