Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Co wziac zeby dojechac???

  

Strony: 123>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 227
Dołączył: 8.1.2005
jakie klucze wozic,zeby w razie awarii moc ja wyelyminowac???moze ktos ma juz swoje wlasne patenty lub rozwiazania na pewne problemy-chetnie bym wysluchal.moze ktos mial jakies nietypowe sytuacje.Podzielcie sie swoimi doswiadczeniami a moze nie jednemu z nas pozwoli to uniknac nieprzyjemnosci w trasie.


Komar3>WSK>Junak M10>XJ600>AT RD07`95


Ostatnio modyfikowany przez magnus44
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 636
Dołączył: 2.1.2006
Hehe, w zeszłym roku pojechałem TA w Polskę i nie wziąłem rzadnego klucza, nawet do kół i nic się nie stało, w tym roku jadąć do Białej wziąłem podstawowe klucze (do kół, kilka oczkowych, śrubowkręt i kombinerki ) i też nie były potrzebne, ale to do czasu, zawsze może coś niespodziewanego się zdarzyć.
A zresztą, co w Afryczce może się stać?


XRV 750 RD07A
XL1000VA


Ostatnio modyfikowany przez giziu
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Przed jakas dluzsza trasa warto wymienic sruby (te co sie da) na takie o tym samym wymiarze klucza. Zawsze kilka zbednych gratow odejdzie przy pakowaniu.


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 433
Dołączył: 21.4.2005
Pomyslalbym o lyzkach, pompce, detce i latkach. Nie woze tego, ale jak widzialem IZIego w akcji to od tamtej pory polecam...



QrczaQ, كَلِمَة نِدَاء في التِّليفُون سَمَّى فــــعــــــــل
N 46 14'42.94" E6 01'38.10"
www.flickr.com/photos/qrczaq
http://qrczaq.blogspot.com/
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 364
Dołączył: 9.5.2005
Weź zapałki. AT się nie psuje. Jak już coś się stanie, to ją poprostu podpal
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Robert albo robi sie z zapalem helikopter A tak na powaznie to na daleka trase trzeba wziasc Iziego
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 227
Dołączył: 8.1.2005
elo elo
Panowie cosik skromnie-to ze africa sie nie psuje to kazdy wie, ale takie myslenie to nie rozwiazanie bo wkacu moze stwierdzic ze dalej nie jedzie i h... babki strzelil.Mysle ze sa jakies slabe punkty ,ktore moga zawiesc a ze afryke mam od nie dawna to jeszcze ich nie poznalem.Ale sa tu chopy ktorzy juz znaja moto od najmniejszej srobki i moga sie w tej kwesti wypowiedziec.Naprawde---Panowie prosze o wyczerpanie tematu.
pozdrawiam


Komar3>WSK>Junak M10>XJ600>AT RD07`95
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Ja kolego po obejrzeniu Iziego w akcji - nosze sie z zamiarem nabycia kpl lyzek do sciagania opon, plastikowe ochraniacze rantu felgi, latki klej tarke + zapasowa detke, wentyle i pompke. No i oczywiscie centralny podnóżek.
Oprocz zestawu fabrycznego kluczy - ktory teoretycznie odkreca wszystko mam jeszcze (scyzoryko-kombinerki) i zestaw srobokretow i bitow z wszelakimi koncowkami w kwadartowym pudeleczku(Black&Decker), ktory idealnie wchodzi w schowek pod kanapa. Przydatne moze byc kilka plastikowych opasek samozaciskowych
Kiedys bede jeszcze wozil zapasowe linki sprzegla i gazu oraz dzwignie hamulca i sprzegla. Wszystko inne co sie zrypie - nie poradze!!!
Myslalem jeszcze o zrobienie przejsciowki do ominiecia pompy - kawalek plastikowej rurki +dwie objemki - na wypadek padu pompy gdzies w trasie.
Izi teraz juz naprawde piłka do Ciebie - pisz co tam jeszcze wozisz w niezliczonych zakamarkach pojazdu swego


pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 364
Dołączył: 9.5.2005
Dobrze mieć jeszcze jakąś taśmę np. PATEX, żeby w razie wojny plastki posklejać albo szybę jak pęknie (KOT miał i szybę posklejałem), jakaś taśma izolacyjna (lutownica odpada).
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 433
Dołączył: 21.4.2005
Oleum jak pobiera to koniecznie na zapas trzeba zabrac zeby pozniej nie srac po krzakach!
Tasma szeroka srebrna zawsze sie przyda!
Trrrytki - te tasemki zaciskowe
Drut bez druta ani rusz
2xTrytytki takie tasmy transportowe, cos jak to, zawsze sie przydaje!
[url]



QrczaQ, كَلِمَة نِدَاء في التِّليفُون سَمَّى فــــعــــــــل
N 46 14'42.94" E6 01'38.10"
www.flickr.com/photos/qrczaq
http://qrczaq.blogspot.com/
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 325
Dołączył: 26.5.2005
Powiem krotko - chociaz pewnie wielu sie naraze za te slowa:
Jak ktos ma dwie lewe rece lub po prostu brak pojecia to niech lepiej wezmie wypasna karte i telefon. Bo i tak nie pomoze mu worek czesci, zestawy kluczy Covala czy Honitona jesli nie ma pojecia a jedynie sruby poukreca bo nie wie w ktora strone sie zakreca czy odkreca.
Lyzki pomocne i owszem tylko kto chociaz raz sie nimi poslugiwal ten wie ze nie takie to proste. Wozic to nie sztuka wiec pocwiczcie w domu przed wlasciwa proba bo potargana detke czy zolfrowana opone latwiej dostac na wlasnym terenie.

Wszystkie potrzebne w trasie duperele juz wymieniono powyzej i przydadza sie jak najbardziej.
Nie sztuka jest zrbic cos jak sie ma komplet narzedzi - sztuka jest zrbic to bez nich - Mc Gyver
Wszysto warto miec w trasie. Wypadalo by jeszcze kilka metrow wezyka do 'pozyczenia' paliwa w razie jak by nam zabraklo.

Oby tego wszystkiego nie uzywac!


RobiFire
Transalp '98
DT 125 '97
Zmienilem nr telefonu!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 81
Dołączył: 30.5.2005
Pamiętajcie o latarce.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 526
Dołączył: 21.12.2004
Ja osobiście oprócz tego że do wszystkich schowków leję browar do pełna (żeby tubylcy chcieli ze mną gadać) to nigdy nie zapominam o dobrym humorze i pozytywnym nastawieniu (żebym mógł się z nimi dogadać) jeszcze nigdy nie zawiodło


Robert "Izi" Africa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 138
Dołączył: 22.1.2006
j ze swojego doSwiadczenia wiem że ważne są ochraniacze plastikowe na rant obręczy i łyżki ale koniecznie z końcówkaqmio co nie niszczą. ale jak się jedzie w kilku to można zabrać montażownicę w częściach......i to nie boli, i amorek nie siada tylko bagażu mniej/np. dziadka do orzechów można nie brać/. Czy ktoś wie czym można zastąpić namiot- czyli np, komandoski sposób na noc- wchodzimy w śpiwór a pozniej w jakiegoś przeciwdeszczowego kondoma i pod drzewo. taki temat jest interesujący i nie mogę nic znależć.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 227
Dołączył: 8.1.2005
Wielkie dzieki za odzew!!!
mieliscie moze do czynienia ze specyfikami do podnoszenia oktanowosci-gdzie to mozna kupic?i jakie najlepsze?
a tak wogole to jaka minimalana benzyne mozna lac do baku??
gdzie mozna dostac cos do uzdatniania wody??znacie moze jakies strony z takimi chemikaliami bo nie chce mi sie smigac specjalnie do wawy.


Komar3>WSK>Junak M10>XJ600>AT RD07`95
 
Strony: 123>>

  

     Skocz do forum: