Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> handbary

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
jakies pomysły? uwagi, prosze o zajecie głosów posiadaczy i specjalistów (wybitnych intelektualistów tez)




98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 138
Dołączył: 22.1.2006
ze wzmocnieniem metalowym w środku, np.acerbis rallye pro,ufoki z alu, albo ramirez itp.różne kształty i dizajny kto co lubi.Kupisz raz i zapomnisz o połamanych klamkach, lub co gorsza pękniętej pompie hamulcowej itp.kierę wygniesz a one nie pękną.pozdrawiam.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 155
Dołączył: 17.12.2005
Miałem doświadczenia że handbary miałyby szanse (gdybym je miał) ochronić moje "dupsko" a nie sprzet-klamki.
Raz kierownica przygwoździła mnie do ziemi wbijając się z tyłu kolana, drugi przypadek to przy glebie na bok kierownica i klamka wbiły się w ziemię a dłoń została na kierownicy lekko się miażdżąc.

Czy to prawda, że w niemczech jest jakiś przepis zabraniający sprzedaży handbarów z metalowym usztywnieniem.? Tak powiedział mi sprzedawca w Polo i odesłał na ebay.




Maro
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
No niestety jest i druga strona handbarow. Przy glebie latwiej o kontuzje nadgarstka. Ale tak to juz jest panowie: wszystko ma swoje zady i walety. Ja w kazdym razie woze ze soba zapasowe klamki...


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
maro:

Czy to prawda, że w niemczech jest jakiś przepis zabraniający sprzedaży handbarów z metalowym usztywnieniem.?


Znam przypadek kolesia, któremu handbar z metalowym płaskownikiem zakleszczył paluchy na kierownicy przy glebie. Chyba ze 2 kumpli pracowało nad tym żeby mu te paluchy uwolnić. Podobno tylko cudem nadal jest w stanie zamówić 5 piw tą ręką.
Gdzieś widziałem takie ze sprężystym wzmocnieniem, co to wraca do wyjściowej pozycji po odkształceniu, ale gdzie...??? Alzheimer postępuje...
Pozdro


Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 285
Dołączył: 25.11.2005
Ja kiedyś glebnełem na Bigu tak że kierownica prawie wbiła mi sie w brzuch (tzn troche weszła) i od tego momentu zawsze zakładam handbary. Mam acerbisy - takie z aluminiowym płaskownikiem wzmacniającym. Ale żeby nie waliły przy maksymalnym skręcie w szybe i owiewke musiałem skrócić te aluminiowe pałąki przykręcane do kierownicy (obejmujące kiere) i dalej nagwintować. Dzięki temu zam handbar w środkowej częsci moto idzie bliżej kiery i nie chaczy o owiewke przy skręcie. Pozdr


750 Africa Twin & Suzuki Dr 350
www.mojemotocykle.prv.pl
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 39
Dołączył: 8.2.2006
polecam acerbisa rally brush ze spoilerami...


Tool - KTM 530 EXC-R 2008
www.motoracer.pl - Sklep Serwis Komis Motocyklowy Wrocław. Zapraszamy..
www.sklep.motoracer.pl - stały rabat 6% dla Forumowiczów AfricaTwin.prv.pl
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Ja mam pytanie jak sie maja wlasnosci ochronne przed wiatrem i deszczem - acerbisy wygladaja na mniejszcze niz orginalne nawet z "dostawka"?


pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 138
Dołączył: 22.1.2006
używam tych z dostawką i tak chronią o wiele mniej niż muszelki oryginały.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Witam ja mialem polisporta czy jak to sie pisze w zimie przy wywrotce peklo mi!! NIe wiem moze dlatego ze zamarzlo przy -20 ale peklo Zartuje nie bylo az tak zimno wogole nie powinna pekac. I teraz musze kase na nowe wydac... Plus amorek,plus wydech...duzo tego a kasy nie mam wiec narazie nic nie bede mial.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
oryginalne Honda


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 340
Dołączył: 31.10.2004
Do normalnej jazdy najlepsze są oryginalne Honda-lekkie-zwiewne i nierdzewne-noi najlepiej chronia przed deszczem i wiatrem...A te wszystkie ochronne sprawdzaja sie głownie przy wywrotkach lekkim motocylkem- można sie przewracac cały dzień i z całego motocykla tylko handbary bedą porysowane , a umiejętnie przewracając się pożądne handbary zastępuja niemalże gmole-ale tylko w lekkim moto enduro. W cieżkiej afryce juz sie tak nie sprawdzają-(Land). Sambor pisze że uszkadzaja nadgarstki, Mało tego przy przelocie przez kierownik- a to często zdaża się w motocyklach szosowych, handbary zupełnie wyłamują nadgarstki ... i w ogule robią więcej szkody podczas wypadku niż z nich kożyści. generalnie jest to wynalazek do lekkich moto enduro- uzywanych w terenie przy niewielkich prędkosciach- tam sprawdzaja sie super...A najlepszym sposobem na połamane klamki jest-jak pisze Sambor- mieć je w schowku pod siedzeniem Pozdrawiam
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 285
Dołączył: 25.11.2005
Myśle że handbary wyłamują nadgarstki - ale gdyby były ustawione poziomo. Ja preferuje lekkie odgięcie kalmek w dół a handbary jakieś 30 stopni w dół- w razie przelecenia przez kierownik powinno być ok. Te odgięcie w dół nie przeszkadza w pełnieniu im swojej roli- chronią przed gałęziami i klamke w razie gleby, pozatym jek sie w lesie, w błocku gdzieś zakopie to opieram kiere handbarem o drzewo jak potrzebuje odpocząć. W tak ciężkim moto jak Afryka handbar musi być mocny - polisporty miałem kiedyś w Bigu- to nędza- ich mocowanie do kierownicy w środkowej części to plastik w razie uderzenia ręką od dołu handbar nie powinien sie przekręcić - inaczej nic nie ochroni w razie gleby. Widziałem w znajomego handbar- hyba flay'a po solidnym przyjęciu drzewa- kierownica była mocno zgięta a handbar pękł- ale sie nie zgioł i nie zmiażdzył palców- myśle że żeby zagiąć tak acerbica żeby ręka ugrzężła to trzeba by solidnie pierd.... i na pewno nie ostał bym sie na motocyklu- tak sobie to wyobrażam..


750 Africa Twin & Suzuki Dr 350
www.mojemotocykle.prv.pl
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
dzieki, zaprzegajac statystyke (90% trasa 10% teren) zostawiam wiec oryginaly .




pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 226
Dołączył: 27.10.2005
hehe oj chopoki handbary wyłamują nadgarstki... ale w motocyklu wyczynowym typu ktm kiedy to walniesz skoka 30 metrowego i przy lądowaniu jest możliwośc że ręka sie ześliźnie i wpadnie ci pod handbara wtedy jest po tobie, ale nie w motocyklu typu afrika twin gdzie to możesz przerwócić się na piaseczku przy zerowej prędkości... Tak więc ja mam doświadczenie w enduro i wg mnie do takiego motoru jak afrika handbary jak najbardziej - sam w ktm latam na handbarach ale na listkach lepiej sie jeździ tylko co chwile cza klamki wymieniać albo manetki bo sie ździerają i do rolgazu pełno piachu wlatuje - to wymyśliłem sobie patent - pod manetke i rolgaz wkładałem 5zł A co to handbarów w motorach typu afri czy TA to ja mam orginały i są ok bo dobrze chronią przed wiatrem, a wywracać się nie zamierzam. To sprawa indywidualna - napewno nie mozna myslec w ten sposób że połamiesz nadgarstek - bo jakby tak było to ja powiem że bez handbara klamka wbije ci sie do ręki więc co lepsze ?? To niema nic do rzeczy... Na dakarze np każdy ma handbary

Aha i jeśli masz handbary to tak: Klamki powinny być na wysokości równej z kierownicą, ani niżej ani wyżej, a handbary powinny być na równo albo troche wyżej bo tylko wtedy one mają sens i ochraniają, jaki sens mają handbary wiczące na dole gdzie klamki masz na wierzchu i każda gałąź wali ci po łapach ??


"Ile wyjazdów, tyle powrotów"

Honda Varadero Travel 2006
KTM EXC 125 2005

www.mlody-globetrotter.prv.pl
www.darek-enduro.prv.pl


Ostatnio modyfikowany przez Mlody
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: