Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Oponki ContiEscape ?

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 619
Dołączył: 30.1.2005
Witam.
Powolutku przymierzam sie do kupna nowych oponek i w związku z tym mam do was pytanko dotyczące lacia CONTINENTAL CONTIESCAPE. Jak sie sprawuje na suchym, mokrym w lekkim terenie ?

Wielkie dzieki za konkretne odpowiedzi.


N 50'18'12.72"
E 19'10'50.18"
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 323
Dołączył: 16.5.2005
cze, heniek- chyba Pindorro ma właśnie takie gumki-
ps.- paczki od Mazego- deBest!!!


Rd07A '02
N 51º 52’57,12’’
E 21º 41’15,90’’
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
kajetan:
Witam.
Powolutku przymierzam sie do kupna nowych oponek i w związku z tym mam do was pytanko dotyczące lacia CONTINENTAL CONTIESCAPE. Jak sie sprawuje na suchym, mokrym w lekkim terenie ?

Wielkie dzieki za konkretne odpowiedzi.

Słaba przyczepność na mokrym, a po 10000 km gubi klocki (w ciepłym klimacie). Poszukaj w tym temacie o mitasach, tam było tez o nich klepane. Jest tam też link do galerii ze zdjęciami - powiesiłem m.in. fotę tego szajsu bez kostek.
Nie polecam


Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 308
Dołączył: 27.3.2006
Potwierdzam co napisał Wielebny Pastor
Miałem toto i po 7 tys kostki zaczęły odłazić ,po 10tys brakowało z 10szt.
Przy 10 tys km zużycie około 40% co wskazuje ,że twarde są a jak twarde
to i śliskie na mokrym. Przyznaje że miałem uślizgi również i na suchym
w głębokim złożeniu. Kicha straszna. Na szczęście Continental
uznał reklamację i mnie i Pastorowi. Dostaliśmy TKC 80 z małą dopłatą
Te mogę polecić każdemu. Zywotność tył 10tys ,przód 20tys.
Zużytych już pare szt i zawsze dobre i na mokrym i suchym.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 39
Dołączył: 8.2.2006
20tys km... żadna opona mi tyle nie wytrzymała.. nie wiem jak wy to robicie ale nawet moim znajomym tkc80 starczało na lekko ponad 5000km - tutaj tylko styl jazdy i nawierzchnia dyktują warunki...

co do contiescape - bardzo ładna i porządna opona... zdecydowanie polecam "w tym przedziale cenowym"


Tool - KTM 530 EXC-R 2008
www.motoracer.pl - Sklep Serwis Komis Motocyklowy Wrocław. Zapraszamy..
www.sklep.motoracer.pl - stały rabat 6% dla Forumowiczów AfricaTwin.prv.pl
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Z tymi oponami to jakaś mina!!! każdy ma inne zdanie - to chyba jest jakaś krecia robota ABW . ContiEscape ma jak już napisał Jarek kolega Pindorex, gość nie jest szalony ale spokojnie to on też nie lata a Bałkany latem nie są raczej klimatycznie "chłodne". Fakt, jesienią położył na tych gumach Afri ale to przez mochera, który jak to zwykle bywa "chcąc złożyć się w ofierze ku chwale ojca prosektora nagle wtargnął na oznakowane przejście dla pieszych".
Co do TKC80 to te 10/20 tysiaków musi być raczej w "spacerowym" stylu. Rafał vel Kot ma takie kondony i po Albanii było już mocno widać zużycie tyłu choć faktycznie nawet w ostrej ulewie zamykał je na winklach i nie widziałem żeby sie specjalnie "ślizgał" a w terenie miał nad nami zawsze sporą przewage .
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
Tool:
20tys km... żadna opona mi tyle nie wytrzymała..

Hi!
Franc do tej pory latał na TKC na F650GS i to raczej spokojnie, bo on swoje lata już ma, a uparł się żeby jeszcze trochę pożyć, chociaż nie wiem po co. No i faktycznie na przodzie mu te TKC żyją dość długo, a z tyłu tez potrafią te 10 tkm przetrwać.
Ja założyłem jesienią TKC do swojej betoniarki i do dzisiaj (ledwo ok. 3000 km, albo i mniej) kostki z tyłu zrobiły się niższe o prawie połowę... Tak więc kapeć mało żywotny, ale za to przyczepność I klasa. Oczywiście cena też z kosmosu...

Co do ContiEscape - to dwa komplety tych kondonów zaliczyły padaczkę jednocześnie w dwóch podobnych motocyklach, więc to raczej wykluczone, żeby to był "sporadyczny przypadek".
Pozatym na tureckich zadupiach, gdzie jako kruszywa do asfaltu używają piasku rzecznego (taki ładniutki, okrąglutki...) lubiało się to ślizgać jak jęzor po wazelinie. Nawet na suchym asfalcie miałem lęki przed głębszą składką, ale może poprostu już zezgredziałem zabardzo i wogóle amator jestem. W każdym razie kumpel na AT obutej w leżaki Bridgestony bynajmniej lęków nie nabył.
Pozatym do końca swojej kariery (jakieś 10 tkm) Escape nie zużyły się PRAWIE WCALE. A to bynajmniej nie świadczy najlepiej o ich przyczepności do podłoża - ot poprostu twarda i niepodatna mieszanka bieżnika, do tego kiepsko zespojona z osnową.

Jeśli już miałbym wybierać, to wolałbym Mitasy E-07 (nie E-08 bo do nich też mam uraz). Jeśli chodzi o przyczepność to takie samo gówno, ale przynajmniej się nie rozpada tak łatwo, no i jest znacznie tańsze.

Ale co prawda, to prawda - ContiEscape ładniutkie są i ogólnie miłe dla oka. Tylko dla oka.


Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 308
Dołączył: 27.3.2006
Tool:
20tys km... żadna opona mi tyle nie wytrzymała.. nie wiem jak wy to robicie ale nawet moim znajomym tkc80 starczało na lekko ponad 5000km - tutaj tylko styl jazdy i nawierzchnia dyktują warunki...

co do contiescape - bardzo ładna i porządna opona... zdecydowanie polecam "w tym przedziale cenowym"


Fakt ,że F650 gs spro lżejszy od AT.
W lutym polataliśmy po marokańskich asfaltach. Było tego 4tys km.
Każdy był obuty w nówki TKC 80. U mnie zużycie na tyle około 40%
u znajomych latajacych ostro na R1200Gs zużyły się do cna.
Styl jazdy ,waga motocykla i rodzaj asfaltu napewno wpływ na zuzycie mają
pozatym zauwazyłerm ,ze TKC na początku zuzywają sie szybciej a
później jakby wolniej


Ostatnio modyfikowany przez Franek
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: