Arthek999
|
Napisano: Sobota, 22 Września 2007, 22:18:53
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 50 |
Dołączył: 15.7.2007 |
|
Przede mną zmiana opon mam bezdętkowe Enduro 4, ale zmienić chcem na Anakee tylko problem jak w temacie. Mój dylemat polega na tym, że do bezdętkowych w razie awarii są specjalne środki wypełniające, ale za pewne nie wszędzie dostępne w razie "w". Można wozić ze sobą i jest poręczniej niż z klejeniem czy wymianą dętki. Jednak łaty na pewno zajmują mniej miejsca i są powszechnie dostępne. Co radzicie?
RD03 88 Irlandia
|
|
|
sambor1965
|
Napisano: Sobota, 22 Września 2007, 22:41:12
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 481 |
Dołączył: 4.1.2005 |
|
Hm... Jak by Cie tu nie urazic. Otoz jesli podrozujesz Afryka i masz normalne kola to i w tych bezdetkowych masz detke. Spraj wez sobie do samochodu. W motocyklu swoja role juz spelnil: dawal Ci poczucie bezpieczenstwa, ale od dzis juz wiesz ze zludne...
Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
|
|
|
Arthek999
|
Napisano: Sobota, 22 Września 2007, 23:15:37
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 50 |
Dołączył: 15.7.2007 |
|
No dobra orbażony nie jestem, bo to moja pierwsza zmiana opon i szczerze mówiąc jeszcze nie wiem co jest w środku, bo na szczęście nie miałem potrzeby się przekonać, to co, mówisz Sambor, że w moich "tubeless" jest dętka? No żesz koorva jeśli tak to faktycznie zrobiłem z siebie kretyna , ale to przez niewiedzę, człowiek się całe życie uczy i umiera głupi!! Ale jak to? To po kutas one bezdętkowe skoro trzeba dętke wsadzić? To żeby mieć bezdętkowe to trzeba mieć specjalne obręcze? Ale mi głupio
RD03 88 Irlandia
Ostatnio modyfikowany przez Arthek999
|
|
|
Dzieju
|
Napisano: Niedziela, 23 Września 2007, 10:43:53
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1419 |
Dołączył: 27.11.2004 |
|
Szprychy wymuszają stosowanie dętek, ze względu na szczelność. Na dętki można zakładać opony i dętkowe i bezdętkowe , nie ma to żadnego znaczenia.
RD 03
|
|
|
Gość: EGON_
|
Napisano: Niedziela, 23 Września 2007, 13:41:36
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 103 |
Dołączył: 24.2.2006 |
|
Dzieju: | Szprychy wymuszają stosowanie dętek, ze względu na szczelność. |
już nie, popatrz na niektóre beemki
AFRICA TWIN
|
|
|
wlodar
|
Napisano: Niedziela, 23 Września 2007, 13:49:24
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 264 |
Dołączył: 14.1.2006 |
|
Gdyby być bardzo wnikliwym, to popatrz na Aprillę Caponord, tam też szprychy i dętek ni ma Z tym że jak masz oponę dętkową i złapiesz kapcia, to przy pomocy kleju łatek i pompki jesteś uratowany, a przy bez dętkowych jak szybko nie zareagujesz i zejdzie ci laczek z krawędzi felgi, a nie wozisz dętki ze sobą to jesteś w d...
Africa Twin RD07A CZARNULKA
|
|
|
Dzieju
|
Napisano: Niedziela, 23 Września 2007, 15:46:46
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1419 |
Dołączył: 27.11.2004 |
|
znaczy zaczynają być wyjątki w postaci szczelnych szprychówek.
RD 03
|
|
|
Arthek999
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 2:49:16
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 50 |
Dołączył: 15.7.2007 |
|
znaczy, że do afryki to tylko dętkowe, a i w ogóle bezpieczniej jest mieć dętkę ze względu na sytuacje podbramkowe, bo do tych spraji uszczelniających nie można mieć zaufania, tak?
RD03 88 Irlandia
|
|
|
Pastor
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 9:01:21
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 631 |
Dołączył: 30.3.2005 |
|
Arthek999: | znaczy, że do afryki to tylko dętkowe, a i w ogóle bezpieczniej jest mieć dętkę ze względu na sytuacje podbramkowe, bo do tych spraji uszczelniających nie można mieć zaufania, tak? |
Taaa. Do AT zawsze musisz zapodać dętkę, bo felga nie ma szczelności.No i bezdętkowe są droższe więc po cholere przepłacać, skoro i tak musisz wepchać dętkę? Generalnie bezdętkowe są lepsze - jeżeli trafi się gwóźdź to można to załatać takim specjalnym kołkiem w pare minut wogóle bez ściągania koła z motura Pozatym nie ma niebezpieczeństwa "wystrzału" dętki, czy wyrwania wentyla. BMW robi w swoich padalcach bezdętkowe jakoś od '87r Ale ja tam i tak woże ze sobą dętki - jak mnie w Tadżykistanie przecieło kapcia, to żaden kołek by tego nie zakorkował. Coby nie było, że słodzę szkopom, to odrazu dodam że te bęzdętkowe felgi z BMW są trochę dupowate - na duzych kamieniach zdarza się przywalenie krawędzią felgi o kamole, a nie jest to miłe zjawisko Ten spraj z pianką do pompowania to weź wywal, albo daj w prezencie komuś kogo nie lubisz Polecam grube crossowe dętki - trudniejsze do przebicia. No i zestaw do łatania, a w dalszą drogę też zapaśne dętki. Tak to. Zdrowia!
Nie odkryję Ameryki Że też kocham te Afryki. Ale dane niech mi będzie Wał kardana mieć w napędzie... ======================== PastoR100GS
|
|
|
giziu
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 9:27:05
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 636 |
Dołączył: 2.1.2006 |
|
Tak przy okazji poruszenia tematu dętek i opon. Ciągle z przedniego koła schodziło mi powietrze do 1,5 atmosfery i takie ciśnienie było już cały czas. Pomimo tego że dopompowywałem, powietrze dalej chodziło. Wymieniłem zaworek i dupa, dalej chodziło. Przed wyjazdem na SKandynawię wymieniłem opony i dętki na nówki, dętki kupiłem w wersji crossowej, Ku mojemu zdziwieniu powietrze dalej schodzi. Może mi ktoś wytłumaczyć o co tutaj chodzi, Dętka niejest przebita, zaworek jest dobry (sprawdałem u wulkanizatora). Co by było śmieszniej ta "stara" dętka także jest dobra(nie była przebita).
XRV 750 RD07A XL1000VA
|
|
|
chinol
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 9:44:41
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 204 |
Dołączył: 4.8.2006 |
|
najprawdopodobniej spowodowane to jest ciemnymi siłami mocy
u mnie zawsze pomagała wymiana zaworka w detce moze wymień jeszcze raz wentyl.
nie puszczone bąki lecą do głowy i tak rodzą sie posrane pomysły
|
|
|
Pawel_z_Jasla
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 14:36:24
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 960 |
Dołączył: 13.11.2004 |
|
Ja tam nie wiem jak to jest ale mam podobne zjawisko jak Giziu – pewnie dlatego, że większość i tak latam na „spuszczonym” powietrzu i tak się już kółka przyzwyczaiły, że jak na asfalcie je dopompuje to one „spuszczają” nieco pary i będąc przygotowane na off trzymają constans 1,5 atmosferki – taki live. Co do tych dętkowych i bez to BM-ka faktycznie długie lata już ten patent studiuje ale kółka mają chiba jakiś patent z odwrotnymi szprychami czy cóś, no i ta cała ich cena za ten patent to „pożal się Boże”. Zaś co do gięcia felg to mam spore doświadczenie, zdarzyło się kilka razy – na ten przykład wczoraj w Dr-ce przednie kółko delikatnie „się wygło” /jeszcze w lesie dwa razy prostowałem kierownice ale to już detal o którym nie warto wspominać – a podjazd na „Kozie Żebro” i tak z nami wygrał więc trzeba motor do użytku doprowadzić i tam jak najszybciej wrócić/.
Ps. Spray faktycznie nadaje się do d… choć nawet i takie jego zastosowanie może spowodować problemy natury proktologicznej
|
|
|
hubert
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 19:30:42
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1068 |
Dołączył: 3.10.2005 |
|
Pawel_z_Jasla: | Ja tam nie wiem jak to jest ale mam podobne zjawisko jak Giziu |
Kurza dupa ja też tak mam Nie zastanawiałem się jaka jest przyczyna, po prostu po kilku dniach stania sprawdzam ciśnienie i dopompowuję ... już się do tego przyzwyczaiłem
Królewna RD07 '96 Honda @ 125
|
|
|
giziu
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 21:26:48
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 636 |
Dołączył: 2.1.2006 |
|
Czyżby jakaś fabryczna kiszka z tym przednim kołem
XRV 750 RD07A XL1000VA
|
|
|
rambo
|
Napisano: Poniedziałek, 24 Września 2007, 21:38:12
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1710 |
Dołączył: 11.3.2005 |
|
przez jedną wymianie dętki tak miałem. wcześniej i potem OK. tyle ża ja "fabrycznie" śmigam na 1,8 bo tak mniej tłucze
XRV 750 HRC XL 1000 V
|
|
|