Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Pytanie GMOLE i reszta

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 252
Dołączył: 6.6.2007
Dręczy mnie pewien problem...Czy gmole w razie gleby zabezpieczaje dostatecznie motoreku ? Czy moze stelaze na tylne kufry sa tez potrzebne albo moze gmole na tył ? Jak tam Arykanie , kto zaglebował pewnie ma jakies doswiadczenia...Noooo prosze pochwalcie się swoimi doswiadczeniami...


http://www.youtube.com/watch?v=NNTLtolrzxo
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 323
Dołączył: 16.5.2005
witaj, Puszku- Twoje pytanie jest /wybacz/ troche naiwne- po pierwsze primo- nie ma tak naprawdę takich super gmoli, które by zabezpieczały moto w 100% przed uszkodzeniem- zawsze zależy to od "jakości" dzwona, szybkości, miejsca , itd...po drugie primo, należy zakładać, że brać motorkowa dzieli sie na tych co mieli dzwony i na tych co je będą mieli /jest to napewno przykre ale pouczające doświadczenie/- takiże tyle tu będzie opini n/t gmoli i stelaży, ile jest obecnych na tam naszym forum......a poza tym tematy te były wiele razy wałkowane na forum- wystarczy trochę cierpiliwości i ochoty na pogrzebanie w starszych postach- vide:inne tematy,lub akcesoria...tego jest naprawdę dużo- trzeba się tylko zagłębić w to.....ale , oczywiście , można uzbroić profilaktycznie swoje moto w takie zajebiste gmole jakie mają niektóre szkoły nauki jazdy- wygląda to może b. pancernie ale na pewno w dużym stopniu ochroni Twoje moto, tylko trochę przy tym sens przyjemnej jazdy ucieka....wcale nie chcę się tu mądrzyć...po prostu jest to kolejne, powtarzające się pytanie, jak sie wydaje, bez zaglądania w historię /czyli starsze posty/ naszego forum...z szacuneczkiem, pzdr


Rd07A '02
N 51º 52’57,12’’
E 21º 41’15,90’’
 
Zarejestrowany
" />
Ilość wiadomości: 356
Dołączył: 8.1.2007
Puszek, gmole są bardzo przydatne, a nawet konieczne. Stelaże z tyłu oczywiście również chronią plastiki. Po drodze do Kletna kolega jadący przede mną (WC Pecet) wyglebił w zakręcie przy ok. 70 km/h na oleistej plamie zostawionej na asfalcie przez jakiegoś francowatego TIRa. Wyglądało to dosyć dramatycznie, myśleliśmy przez chwilę, że ma zlot z głowy. Dzięki gmolom i stelażowi skończyło się na urwanym jednym lusterku i siniaku na tyłku. Plastiki nie były nawet zarysowane, mimo że Afryka jechała w szlifie po asfalcie. Lewy gmol ostro przytarty, ale wytrzymał i zrobił swoje. Dzięki temu, że był po prostu pozbieraliśmy sprzęta i pojechali dalej.


AT RD07 '98
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 252
Dołączył: 6.6.2007
Dzieki...Kupilem Givi na przód..troche sie balem bo Hubert chyba pisała,ze czasem jest problem z załozeniem...mi spasowaly idelanie ,ale jakis malkontent mowił ze sa deczko krzywe...i ze styliskieł lopaty sie przymierzał więc zwiałem szybciutko..niech sobie tam beda krzywe..po glebie sie wyprostuje...mysle teraz nad tyłem...ale na razie bez efektu...>Dzieki za rady.


http://www.youtube.com/watch?v=NNTLtolrzxo
 
Zarejestrowany
" />
Ilość wiadomości: 356
Dołączył: 8.1.2007
Jeśli mogę coś jeszcze doradzić, to stelaże też sobie weź Givi. Jeśli nie chcesz bulić ok 400 za nowe, trafiają się na Allegro w granicach 200 zeta używane w ładnej kondycji. Do Givi jest najłatwiej dokupić kufry w sensownych cenach, jest spory wybór rozmiarów. Pozdro!


AT RD07 '98
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: