Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Smarowanie łańcucha

  

Strony: 123456>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 5.2.2007
Witam ! Nowy jestem i do tego z prowincji , więc podwójnie wdzięczny będe za opinie Tych , którzy mają Scottoiler,a Motoiler,a lub inną kroplówke do smarowania łańcucha zamontowaną . Nie chodzi mi o historie motoryzacji, bo ja już gotowałem , szczuteczkowałem , oliwiarkę i spray stosowałem , ale kroplówki nie , więc proszę o opinie Tych , którzy stosują ten sposób smarowania . Pozdrawiam Mutt
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 147
Dołączył: 26.12.2004
Witaj MUTT Mam pytanko-jestes jednym z "gliwickich Mutantuff"?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 179
Dołączył: 6.9.2006
Łysy, podobnie skojarzyłem , jeżdżą mi Mutt-y po ulicach. No to jak kolego?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 179
Dołączył: 6.9.2006
...co ja piszę po jakich ulicach
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 174
Dołączył: 10.1.2006
Witka
Poszukaj Kolego na forum , temat był już przerabiany tam wszystko jest opisane

pozdrawiam


KTM 525 EXC
N 50 *16'54.79" E 19 *11'13.39"
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 5.2.2007
W Gliwicach nie byłem od lat...Przeczytałem wcześniej wypowiedzi na forum ale poza teoretycznymi poradami nie znalazłem opinii osób ,które faktycznie mają "kroplówkę " zamontowaną , a o takie opinie mi chodzi i o takie proszę !! Pozdrawiam Mutt

Ostatnio modyfikowany przez MUTT
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 526
Dołączył: 21.12.2004
Praktycznie mogę powiedzieć bo już parę lat z tym śmigam. Działa


Robert "Izi" Africa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Witaj MUTT

Ja mam scottoilera i jestem z niego zadowolony, tylko trzeba uważać z dawkowaniem bo jak się przesadzi to ma się oponę upierniczoną w oleju i nagle się okazuje że i tak od kolegi trzeba pożyczyć spray do łańcucha bo wsiorbało cały zbiorniczek

Kiedyś był problem z kupnem oryginalnego Scottolierowego oleju ale chyba już nie ma bo pojawił się w kilku sklepach internetowych ...


Królewna RD07 '96
Honda @ 125


Ostatnio modyfikowany przez hubert
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 853
Dołączył: 11.1.2006
Chyba juz o tym pisalem jako uzytkownik. Super sprawa to jest. Znaczy Scottoiler. Orginalny lancuch Hondy (dosc slaby) wytrzymuje 11 tysiecy. moj orginalny ze scotem pociagnal 21 tysiecy zanim dojechal do czerwonego pola. Teraz mam od 12 tys IRIS (tez ponoc dziadostwo) i mam jeszcze duuuuzo skali. Himalaje mam nadzieje objechac.
Co do regulacji to nalezy ustawic 1-2 krople na minute i nie dotykac. Dlatego producent montuje urzadzenie w miejscu raczej niedostepnym (pod boczkiem lub kanapa) Ja jakos nie uwierzylem i zamontowalem przy kierunkowskazie zeby moc regulowac plynnie w zaleznosci od warunków (off, woda) Nie wiem czy to jest sluszne podejscie i czy tak bardzo zmienia trwalosc. Olej wystarcza na okolo 1000 km przy ustawieniu (1-2) albo na 200km (7-8) . Pochlapana opona z boku olejem swiadczy o zbyt duzym wyplywie oleju i raczej nie stanowi zagrozenia. (mialem notorycznie pochlapana i nic sie nie dzialo, ale lepiej na zimne dmuchac.) trzeba tez pamietac ze regulacja Scotta odzwierciedla zmiany temperatury - wiec im zimniej tym wyzsze ustawienie (liczbowe) jest konieczne aby zachowac wspomniany wyplyw 1-2 krople/min.
Po 4 latach uzytkowania (za duzo krecilem jak sadze) wyrobil sie zawór z iglicą i efekt byl taki ze nieliniowo wyplywal olej (czyli od 1-5 nic sie nie dzialo) a potem lalo ciurkiem. Wiec zrobilem doktorat i wszedlem z korespondencje z urocza pania Rachel z dzialu Reserach and Developement i po wymianie uprzejmosci i maili wyslalem Scotta do Glasgow gdzie wymieniono zawor za 10 funtów. I zeby sam nie wracal zamowielem sobie olej duzy i mały (na ew dolewki) oraz Lube Tube czyli taki smieszny patent do powiekszenia pojemnosci zbiornika (na oko z 5 razy) Mam nadzieje ze w Himalajach nie bede wiec do tego juz zagladal.
opis montazu wkrotce....
PS: Oleje i szpeja tansze w Szkocji niz w Louisie we Wiedniu

pomoglem?


pozdrawiam Podos, '03 RD07A
Moja Galeria
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 5.2.2007
Dzięki !! Twoja opinia upewnia mnie w przekonamiu ,że kroplówkę jednak dobrze mieć . Zawsze mam wrażenie , że łańcuch nie jest smarowany odpowiednio - zbyt duży przelot , deszcz , czy po prostu przeoczenie . Zamierzam zamontować Motoiler - kroplówkę z zastosowaniem elektrozaworu i potencjometrem do regulacji ilości - robią to w Polsce i ponoć działa . Ciekawa jest propozycja Pastora - smarowanie wymuszone z wykorzystaniem pompki spryskiwacza szyb , ale nie jest ona z olejoodpornego materiału i zapewne nie pociągnie zbyt długo .Do tego impulsowy włącznik - może od kierunkowskazów ? Pomysł może niezły , ale szkoda mi czasu na eksperymenty - chcę założyć coś co się sprawdziło i O.K. koniec . Jeszcze raz DZIĘKI .Proszę również o opinie zagorzałych zwolenników sprayowania - dlaczego nie montujecie kroplówy ? Pozdrawiam wszystkich Mutt
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 223
Dołączył: 12.3.2006
podosek:
Chyba juz o tym pisalem jako uzytkownik. Super sprawa to jest. Znaczy Scottoiler.
...
pomoglem?


Mi pomogles Lajkoniku Przeczytalem, wstukalem na allegro, i za kilka minut Scottoiler (co prawda uzywany) za cale 120 pln byl moj

PS. Kalendarz obiecuje odebrac w koncu ....


wuja
RD07A '96
DRZ E '04

 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.10.2005
Ja zrobiłem już z 18 tyś na Afri z Scotolierem. Łańcuch był już używany, gdy zacząłem jeździć. Teraz muszę go wymienić bo rozklekotał się na boki, a do naciągnięcia mam jeszcze sporo ząbków.
Dla mnie rewelacja. Mam z dużym zbiorniczkiem pod rejestracją i jak na razie dolałem raz (na 18 tyś) to chyba się nazywa wygoda


Szerokich winkli RD07 93'
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 389
Dołączył: 19.1.2005
Hmm....a moze koledzy pomysla w koncu o jakims wale napędowym
Ja wymieniam olej raz na 30tys km
Tylko mnie teraz nie rozstrzelajcie 1
Yo Bambusy


Africa Twin-s
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 371
Dołączył: 30.3.2005
I to mowi ten co jeszcze calkiem niedawno bawinkal sie ze swoim lancuskiem oczko po oczku go olejkiem na pile traktowal az trza bylo na niego czekac

Ale odkad zauwazilem ze nowa GS1200 jest w cenie nowej LC8Adventure... to kardan jest w przyslosci mozliwy



Pozdrawiam Belchatow


RD07 ´94 kocie oczy - PERŁA PUSTYNI ... byla

Bratislava, Slovensko


Ostatnio modyfikowany przez Cement
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 5.2.2007
Wszystko ma swoje "zady i walety" Wał jest zapewne niezłym patentem w moto - miałem w R80 , NTV , FJ i byłbym super zadowolony , gdyby był w AT /+ 15 KM oczywiście / . Za boxerami nie przepadam - może dlatego że mam za długie nogi i przyzwyczajenia do wystawiania nogi w terenie . Można się do tego przyzwyczaić , ale mnie to nie pasuje . Rozwiązaniem na większą moc jest dla wielu V Strom ... Może gdybym pojeżdził trochę GS 1100 lub 1150 doceniłbym zalety tych moto......i tak można b. długo . Więc na razie smarowanie , naciąganie , mycie łańcucha może będzie mniej upierdliwe jeśli zamontuję w końcu tę "kroplówkę".Jak widzę Ci którzy ją mają - chwalą to sobie.A co sądzą o tym zwolennicy spreyowania ? Pozdr..Mutt

Ostatnio modyfikowany przez MUTT
 
Strony: 123456>>

  

     Skocz do forum: