Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> duzy zbiornik do afriki / transalpa cos al'a acerbis

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 189
Dołączył: 15.9.2005
pytanie jak w temacie. czy cos takiego jest do afriki i transalpa?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
jest jest, tylko cena jak za zboże

http://www.holan.pl/produkty.php?box=produkty&kid=295&p1=&p2=

http://www.holan.pl/produkty.php?box=produkty&kid=296&p1=&p2=

do trampka nie widzialem, ale moze i są !!!!!!!!


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
to zapewne też widziałeś...http://www.africatwin.strefa.pl/zbiornik.html
Szkoda że w 07 spadli do 23ltr, .... 25 litrów w 03 to moim zdaniem zupełne minimum.
Optymalnie to by się przydało z 28....
Ceny tych duzych zbiorników rzeczywiście szokują ale i pewnie trochę roboty przy nich jest, a i solidny zarobek również.



RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006
Ceny tych duzych zbiorników rzeczywiście szokują ale i pewnie trochę roboty przy nich jest, a i solidny zarobek również

ja mysle ze majc zbiornik po dzwonie chocby mzina by było go pociac i do klepac troche wstawek poszerzyc tu i tam doadc i pospawac ładnie wszytko to by nie było az tak drogie ale spawania troche by było a zbiornik w afri stalowy pewnie ? tołaatwo spawac blachy satlowej tez nie problem kupic zmudna roboat klepanie na klocku czy worku zpaiskiem ale kurde skuteczna no i mamy orginalne pukty mocowania wsumie robota malinowa ale ogromni czasochłona
z orgianlnego zbiornika robio sie co komu pasuje a dru gi masz na codzien jesli nie chesz jezdic z cyterna


transalp'06
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
_palel_:
ja mysle ze majc zbiornik po dzwonie chocby mzina by było go pociac i do klepac troche wstawek poszerzyc tu i tam doadc i pospawac ładnie wszytko to by nie było az tak drogie ale spawania

Y!
Dzieju - 28 l. to za mało. Jeśli już się pchać w taką robotę, to zdałoby się co najmniej 35 l. Ja mam 48 l i sam 2 razy musiałem doić kumpli, ale tak to jest, jak krowa ma do wykarmienia 3 AT i Trampka

Palel - dobrze gadacie Towarzyszu! Mój funfel popełnił podobną metodą taki baniaczek do betoniarki:
http://www.boxer-motor.com/index.php?option=com_content&task=view&id=60&Itemid=57
A potem ulepił z GFK nową wersję, bo tamta po jakimś czasie okazała się mało szczelna:
http://www.boxer-motor.com/index.php?option=com_content&task=view&id=88&Itemid=57
Mam od niego swojego Toi-Toia i spisuje się zayebiście Robiłem mu parę razy crasch-testy i nic Blaszak dawno by się sklepał jak puszka po browarze
Uprzedzam pytania: Gadałem już dawno z kumplem o ulepieniu baniaków do AT, ale nie chce się podjąć. Hondziawy mają strasznie popieprzony kształt dna baniaków - bardzo ciężko to odrobić w laminacie.
I tak sobie dumam, że można by połączyć technologie. Żywica całkiem dobrze lepi się ze stalą. Można by powiększyć baniak wspawując wstawki z blachy, a potem dla szczelności i wyrównania powierzchni wytapetować go matą szklaną na żywicy...
Znajdzie się ktoś odważny do experymentowania?

Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Jeszcze raz Wam napisze: duze zbiorniki sa bez sensu. Kosztuja majatek i sa nieprzydatne. Bardzo trudno jest znalezc miejsce na swiecie, gdzie nie straczy Ci 24 litrowy zbiornik. A jak wiesz, ze ci nie starczy wystarczy na wyprawe zabrac dwa 5 litrowe kanisterki, których zakup (razem z mocowaniem) bedzie o niebo tanszy niz zbiornik o 10 litrow wiekszy. Jak ktos (tak jak ja) nie lubi wozic kanistrow moze zabrac na wyprawe Pastora z jego 48 litrowa krowa.
Tylko nie mozna przesadzac z iloscia towarzyszacych tej latajacej cysternie motocykli, bo faktycznie nie starcza chlopu paliwa dla wszystkich.


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 23.7.2006


Uprzedzam pytania: Gadałem już dawno z kumplem o ulepieniu baniaków do AT, ale nie chce się podjąć. Hondziawy mają strasznie popieprzony kształt dna baniaków - bardzo ciężko to odrobić w laminacie.
I tak sobie dumam, że można by połączyć technologie. Żywica całkiem dobrze lepi się ze stalą. Można by powiększyć baniak wspawując wstawki z blachy, a potem dla szczelności i wyrównania powierzchni wytapetować go matą szklaną na żywicy...
Znajdzie się ktoś odważny do experymentowania?


pastor jedna i podstwowa wada temtego balszaka to brak umiejtniosci spawacza i zła technologia spawania mówie to jako spawcz, stalowy jest owiele latwieszy w wykonaniu ale trzeba go spawac tigiem a nie magiem bo bedzie ciekł tigiem spawa sie najdokładniej i najlepsze jakosciowo spoiny cisnienia rzedu 300 atm nie sa niczy szczególnym dla tigowców ale niestety spawanie tigiem jest drogie


transalp'06
  Pastor
Napisano: Piątek, 15 Grudnia 2006, 12:24:14   
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
sambor1965:
Jeszcze raz Wam napisze: duze zbiorniki sa bez sensu. Kosztuja majatek i sa nieprzydatne. Bardzo trudno jest znalezc miejsce na swiecie, gdzie nie straczy Ci 24 litrowy zbiornik. A jak wiesz, ze ci nie starczy wystarczy na wyprawe zabrac dwa 5 litrowe kanisterki, których zakup (razem z mocowaniem) bedzie o niebo tanszy niz zbiornik o 10 litrow wiekszy. Jak ktos (tak jak ja) nie lubi wozic kanistrow moze zabrac na wyprawe Pastora z jego 48 litrowa krowa.
Tylko nie mozna przesadzac z iloscia towarzyszacych tej latajacej cysternie motocykli, bo faktycznie nie starcza chlopu paliwa dla wszystkich.


To ja tez Wam napiszę: duże zbiorniki mają sens . Nie muszą kosztować majątku i są bardzo przydatne. 24 litrowy baniak owszem - wystarcza, ale 48 litrowy wystarcza 2x bardziej Jak wiesz, że Ci pół baku nie starczy to tankujesz do pełna i masz w dupie kanisterki, butelki i cały ten śmietnik. Możesz też pojechać z kilkoma ofiarami, które twierdzą, że big baniaki są "be" i mieć radochę jak po kolei będziesz dolewał każdemu po literku, zeby tylko doczłapali do następnej benzynowni

No, ale mamy demokrację - każdy ma prawo zrobić ze swoim motocyklem co mu się podoba. I to jest piękne!

Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
  MrHW
Napisano: Piątek, 15 Grudnia 2006, 15:54:38   
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 124
Dołączył: 10.10.2006
Ile waży (na oko) baniak oryginalny.

W tym linku od Pastora samego Epidianu wlazło 6kg, do tego mata, korki, wlewy itd. Nie za ciężkie toto wyszło?



Piotr
-------------------------------------
AT RD07 & KAWA VN 1600
  Pastor
Napisano: Piątek, 15 Grudnia 2006, 18:37:39   
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
MrHW:
Ile waży (na oko) baniak oryginalny.
W tym linku od Pastora samego Epidianu wlazło 6kg, do tego mata, korki, wlewy itd. Nie za ciężkie toto wyszło?

No niestety cięzkie jak cholera. Waga mojego na gotowo to ok. 8 kg. Sporo. Acerbis/HPN 43 l. wazy pewnie ze 3-4 kg, podobnie mój stalowy oryginalny co ma 25 l.
Chociaż jak sie popatrzy na takiego 43 l. Elkameta za 4 klocki do Afryki:
http://www.holan.pl/produkty.php?box=produkt&kid=137&pid=85
to sie okazuje że waży 8,5 kg i wszyscy sie cieszą że "stosunkowo mała waga"...

No chyba, że tu chodzi o jakieś inne "stosunki"

Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
  Dzieju
Napisano: Sobota, 16 Grudnia 2006, 8:17:08   
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Pastor..... pisząc o optymalnym 28 (pod 30) miałem na myśli wersje fabryczne-podstawowe. Zamiast 23 obecnych.
A jak się brać do roboty to rzeczywiście z 35 co by się to opłacało.
Co do cysterny 48ltr to hmmm fajnie ja się jedzie daleko gdzie z paliwem krucho
ale ciut gorzej jak moto sie zmęczy i na boku zechce chwile odpocząć.
Podnieść takiego strudzonego wielbłąda z 50kg na samej górze...... to bez dźwigu ciężkawo...


RD 03
  Pastor
Napisano: Sobota, 16 Grudnia 2006, 9:05:53   
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
Dzieju:
Podnieść takiego strudzonego wielbłąda z 50kg na samej górze...... to bez dźwigu ciężkawo...

Łatwo nie jest... Zwłaszcza objuczonego tobołami.
Chociaż z drugiej strony, chyba aż takiej tragedii nie ma, skoro nawet ja daję radę Tylko że ja mam ułatwienie, bo moja betoniarka podpiera sie na garnku i dużo łatwiej tyrnąć ją do pionu. Ale jakby była wąska jak AT, to bym chyba nawalił w nogawkę z wysiłku
Jedyna rada to się nie wywalać. No i tankowac do pełna tylko kiedy naprawdę trzeba.
Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: