Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Caberg Rhyno - wart coś?

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 126
Dołączył: 18.9.2005
Idą święta, nieubłaganie nadciągają kolejne urodziny trzeb sobie kupić prezent. Czy może byc coś lepszego niz nowy kask? Może, ale to właśnie kasku potrzebuję.
Ponieważ jestem okularnikiem a słońce "świeci pilotom w oczy" to pomyślałem o szczękowcu z zabudowanymi "okularkami" . No i pojawił się problem. Ogólnie jakoś tak duży jestem i moja paszcza słabo pasi w kaski. Więc przymierzam najpopularniejszego Airoha SV 55 lipa, Caberg Justissimo jak byłem w niemcowni był w dobrej kasie - d... zbita. No i tera przymierzem Caberga Rhyno i .... jak cię mogę. To znaczy świadom swoich niedoskonałości zachwyciłem się tyle że "na wsi" mówią że to lipa jest(ten kask). Wie ktoś coś o takim kasku?
Druga opcja bez okularków to enduro-szybkowiec czyli np. Airoh S-4 (ale wa fatam szybka kosztuje extra 250 PLN a bez wymiany szybki podobnież nie najeździ) alba cós takie
http://www.jfmotorsport.de/shop2k5/catalog/index.php?cPath=360_2628
gdzies tam wyczytałem ze w dobrej cenie na Marisnsztacie w Wawie
Mondre ludzie radźta



RD04 >>> RD07A
Warszawa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1
Dołączył: 22.10.2006
Przywitał, użytkownikiem tegoż garnka jest mój ojciec. On nie narzeka... ale widze, że to jednak nie to. Takie jakieś nie najlepsze wykonanie, miękki, jakby wyjęty z kinder-surprajsa. Paruje dość mocno, słabiutka wentylacja. Ja mam Airoh`a SV55 i to zupełna odmiana... o czym nierzadko już lud opowiadał. Napewno nie można wcisnąć np jakiejś potężnej wersji XXXXXL SV55 na głowę??. Aha PS Rhyno ma fajne zapięcie i pasek do niego

PS2. Sorry, że pisze na tym forum jako nie-posiadacz Afri, ale kurna za rok już SevenFifty idzie się... gdzieś i dołączę do Was Afrykanerów na polskich traktach , a do tego czasu muszę tę chuć jakoś zaspokoić...
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 636
Dołączył: 2.1.2006
Truck, własnie przymierzam się do kupna Airoha SV55. Słyszałem wiele pozytywnych opinii o tym garnku, dlaczego twierdzisz że jest do dupy nie na głowe.


XRV 750 RD07A
XL1000VA


Ostatnio modyfikowany przez giziu
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 126
Dołączył: 18.9.2005
To raczej nie w kasku jest problem tylko we mnie. Jestem szczupły inaczej (wszytko przez to ) wiec jak zakładam kask to.
1) Integralne - bardzo czesto nie chca wejsc na baniak mimo że jest to xxl
2) Szczekowy - zakłada sie nieżle z otwartą szczeką ale ból istnienia pojawia sie jak domknę szczękę - szczęka silnie naciska na brodę.
3) Przymierzałem Airoha Tygera i zakładał sie super leżał ok i odstęp do szczeki wporzo. Tyle ze przy moich wszytkich wadachj noszę jeszce okulary więc chciałem mieć kask z blendą przeciwsłoneczną.
Jak będzie jakaś giełda to pojadę popatrzeć sobie na wszystkie po kolei kaski (strasznie nie lubię parcia w sklepach jak jestem jeden i koniecznie coś muszą mi sprzedać - dwa w jednym sklepie to jest albo airoh, albo caberg, albo nola - nie ma tak ze kilka marek w jednym miejscu -przynajmniej nie znam takiego sklepu w wawie)
No i liczę ze pokarzą się nowe modele od stycznia i najchętniej kupił bym kask Airoha S-4 tyle ze z blendą przeciwsłoneczną
MMA




RD04 >>> RD07A
Warszawa
 
Administrator
Ilość wiadomości: 106
Dołączył: 25.5.2006
Też mam Rhyno i potwierdzam, że można go troszkę wyginać, żeby łatwiej było na czerep włożyć. A paruje strasznie, zawsze muszę jeżdzić w lekko uchylonym. Ale działa - łeb mi się od asfaltu odbił i nawet nie bolało. Żółtodziób jest, może to tak musi być, że paruje, albo nie jeździ się w deszczu?
pozdr,
laska



AT RD07 99
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: