Land
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 14:26:12
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 884 |
Dołączył: 5.12.2004 |
|
Nie moglem znalesc tego tematu wiec zakladam jeszcze raz. Stalem sie szczesliwym posiadaczem tych oponek i oceniam je tak: W terenie po prostu raj to co wczesnie na anakke bylo moja granica to teraz ho ho hooo naprawde piasek swietnie,bloto swietnie,kamienie swietnie. Jesli chodzi o asfalt to jak jest sucho naprawde TKC 80 zachowuja sie dobrze wykladam sie bardziej niz na anakke na zakretach sie trzymaja...gozej w czasie hamowania ale da sie przezyc.Wszystko bylo swietnie! Ale jak spadl deszcz to zatesknilem za anakee. Naprawde roznica straszna latalem po calej drodze troche mocniej gaz i juz bokiem pod sama szkole Hamowac to sie nie hamuje lepiej juz nogami A co do tego ile TKC80 wytrzyma to tak: Ja ostatnio troche w terenie znowu zaczelem jezdzic ale to jakies 30% tereny na 70% asfaltu oponki maja przebieg moze 300km i wam powiem ze jak tak dalej pojdzie to jeszcze z 300km i nie bedzie z tylu opony starta jest juz dosyc pozadnie a tylko 300km przebiegu
|
|
|
wuja
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 16:38:49
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 223 |
Dołączył: 12.3.2006 |
|
Hmm, po 3 stowach wszystko wiadomo...
wuja RD07A '96 DRZ E '04
|
|
|
hubert
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 16:53:28
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1068 |
Dołączył: 3.10.2005 |
|
Spoko Land nie przesadzaj że jest aż tak źle z tym hamowaniem na mokrym. Trzeba uważać ale generalnie nie jest źle
Królewna RD07 '96 Honda @ 125
|
|
|
rambo
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 17:30:18
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 1710 |
Dołączył: 11.3.2005 |
|
nie jeździłem na TKC ale anakee i tournce mozna afryką walić stoopie na kałużach :d
XRV 750 HRC XL 1000 V
|
|
|
Izi
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 21:30:16
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 526 |
Dołączył: 21.12.2004 |
|
szczególnie przy hamowaniu ja to jednak złośliwy jestem
Robert "Izi" Africa
|
|
|
Izi
|
Napisano: Piątek, 03 Listopada 2006, 21:33:55
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 526 |
Dołączył: 21.12.2004 |
|
Land nie przejmuj się znam gościa u którego TKC wytrzymało 26 km i je chwali, bo odcinek specjalny miał 25km i wygrał. Mitasy wytrzymują jeszcze mniej a są tańsze i nie należy dotykać hamulca pod żadnym pozorem
Robert "Izi" Africa
|
|
|
Land
|
Napisano: Czwartek, 09 Listopada 2006, 12:25:01
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 884 |
Dołączył: 5.12.2004 |
|
Jesli chodzi o teren, o jazde afryka mysle ze nigdy nie przesadzam i raczej nie panikuje ze cos tam cos... Ale naprawde afryka jezdzilem prawie zawsze na anakke i jak padal deszcz nawet nie zwalnialem.Przyzwyczailem sie do tego no a jednak TKC przypomnialo o sobie ze nie jade na anakke Ale cos za cos w terenie swietnie jak juz pisalem.
|
|
|
JOJNA
|
Napisano: Poniedziałek, 13 Listopada 2006, 0:18:36
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 369 |
Dołączył: 26.5.2005 |
|
Drogi kolego Land ja rozwiazałem ten problem szybko i skutecznie bo miałem podobny . Kupiłem drugie tylne koło do At i jak jade w teren a jak mnie znasz to rzadko tam bywam to zakładam koło z kostka (polecam TKC) jak w traske asfaltowa to zakładam szose (polecam Anake ) roboty 3-4 min i po sprawie przód mam stały i to jak narazie (forma testu) jest Mitas.
N30 43.140 W4 31.884 Marzenia trzeba realizować a nie odkładać !!!!!!!!!! komar-wsk3-wsk4-junak-DrBig-Transalp-Magna- Africa RD07-Africa RD07A-Africa RD07A
Ostatnio modyfikowany przez JOJNA
|
|
|
Land
|
Napisano: Piątek, 01 Grudnia 2006, 18:47:31
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 884 |
Dołączył: 5.12.2004 |
|
Jak bym byl normalny to bym tak zrobil ale nie jestem normlanym czlowiekiem i nie wiem kiedy pojade w teren. Czasami jadac do szkoly z plecakiem laduje na poligonie
|
|
|
Pawel_z_Jasla
|
Napisano: Sobota, 02 Grudnia 2006, 6:50:34
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 960 |
Dołączył: 13.11.2004 |
|
Ja na ten przykład wcale w terenie nie latam i dlatego kupiłe sbie wczoraj typowo szosową opone Michelin T63 - opona jest "nufka sztuka" z ostatniego tygodnia 2003 roku i kosztowała mnie z przesyłką całe 180 zeta - żona odebrała i teraz mam mały saigon bo " kto to widział tyle kasy w opone motocyklową pchać a autem na łysych Barumach jeździć" "Babsko" nie zrozumie nigdy, że w tej kwestii koszty się nie liczą - POZDRAWIAM
Ps. Oponka jest 130/80-17 ale mam nadzieje, że specjalnej różnicy to nie zrobi
|
|
|