|
wuja
|
|
Napisano: Środa, 03 Maja 2006, 22:20:46
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
Witajcie!
Zaczelo sie zaraz po powrocie z Bialej. Najpierw byly plany. Wymyslilismy sobie (z dziewczyna) ze robimy objazd po rodzicach czyli z Krk do Ostrowa Wlkp a pozniej do Legnicy, a potem wracamy do Krk przez Czechy i Slowacje spedzajac tam kilka dni. Mielismy do dyspozycji 9 dni. To byly plany na dlugi majowy weekend.
Ruszamy w ostatnia kwietniowa sobote rano, pada deszcz. Tenera ze mna i Magda na pokladzie, dwa kufry, namiot, s ry, karimaty i pare innych dupereli. Opony: Heidenau K60. Lece spokojnie bo jest mokro, to pierwsza trasa na Tenerze na maksa zaladowanej, mimo to czuje sie dosc pewnie bo choc jezdze na ST od miesiaca to nawijamy juz wspolnie 3 tys i jak dotad bylo bardzo fajnie, bez niespodzianek.
Jade trojpasmowka (Opolska - dla tych co znaj Krk) w Krakowie, mam jakies 200 m do swiatel, jakies 70-80 km/h. Widze ze zmienia sie z zielonego na czerwone, DOTYKAM klamki przedniego hamluca i ... po chwili pieknie suniemy z Magda na dupach, moto sunie kolo nas, najpierw po asfalcie pozniej wpada na pas zieleni oddzielajacy jezdnie w dwoch kierunkach, wyrzucajac fontanny ziemi.
Zatrzymujemy sie, czuje ze jestem caly, Magda mowi ze tez ok. Ktos tam sie zatrzymuje, pyta czy ok. Zbieramy moto, adrenalina opada.
Redukujemy nasze plany wyjazdowe, Magda leci pociagiem do Legnicy, ja mimo poczatkowych obaw dosiadam sprzeta i dojezdzam do niej tej samej feralnej soboty.
Jesli chodzi o sprzet to straty niewielkie: ulamamny kawalek blotnika, krzywy stelarz do kufrow. krzywa dupa Tenery+polamane kilka plastikow w okolicy dupy. Da sie jechac.
No to wstep mamy za soba.
Zastanawiam sie teraz dlaczego. Jezdze juz troche roznymi sprzetami (choc nigdy przed ST z 21" z przodu) i NIGDY nie mialem sytuacji zeby po praktycznie dotknieciu hamulca wpasc w poslizg. Zero jakiejkolwiek sygnalizacji ze strony opony ze cos sie dzieje. Poprstu pojechala jak po lodzie.
Pwoiedzcie mi teraz czy:
- Heidenau K60 to taka chujnia? na suchym nie mialem zatsrzezen
- sprzetam z 21" przednim kolem trzeba naprwde bardzo pwoli jezdzic po mokrym? tym bardziej jesli ma na maksa obciazony tyl?
Zastanawialem sie nad przyczynami tego przykrego zdarzenia i wyszlo mi ze:
- chyba jechalem zbyt szybko
- przejechalem dokladnie ogladajac odcinek na ktory byl szlif i nie bylo zadnych plam (widocznych) oleju, ropy, itd. ani "znakow poziomych" z mega sliskiej farby
- to wszystko dzialo sie na delikatnym luku i to pewnie byla jedna z przyczyn.
Plan mam taki zeby zalozyc (na poczatek na przod) cos brdziej cywylizowanego, najprawdopobniej anakina. Patrzylem troche w necie i nie widze w ofercie 90/90 21 bezdetkowej. Zalozyc bezdetkowa z detka ? Nie bedzie problemu?
Jezdzi ktos na takiej mieszance: szosowa guma przod, bardziej off z tylu?
Jak to sie spisuje?
Jojna ty chyba miales cos takiego - tkc z tylu i cos bardziej asfaltowego z przodu. Jak to sie spisuje?
Latal ktos na Heidenau i anakinach? Jest roznica, na mokrym sczcegolnie? Ma ktos z Was koledzy bezposrednie porownanie?
Sorki za przynudzanie. Bede wdzieczny za wszelkie rady, uwagi, komentarze, itd,itp.
Pozdrawiam,
wuja
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Środa, 03 Maja 2006, 22:24:00
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
P.S. Nie wiedzialem pod ktory dzial podciagnac tego posta. Wymyslilem ze niech to bedzie "problem techniczny" z oponami 
Mam nadzieje ze nie przyczynie sie do dezorganiazcji porzadku forum 
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
Tool
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 8:36:28
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 39 |
| Dołączył: 8.2.2006 |
|
hey hey
na samym poczatku dawno temu mialem H K60 i dobrze ze juz nie mam!! to gówno, które trzeba wywalic na smietnik i nawet nikomu nie wciskac... ja swoje przykre doswiadczenia z tymi oponami mialem nawet na wroclawskich suchych kostkach. te gumy tancza, slizgaja się i... eh szkoda nawet pisac. generalnie mega badziew. to moglby byc 1 powod. 2 predkosc na wodze: mysle ze spokojnie granica 100km/h jest bezpieczna na tym sprzecie. pytanie czy jak mocno wcisnales tego hampla 
ps cale szczescie ze Wam sie nic nie stalo. ogladajac wczoraj w faktach statystyki drogowe - jednym slowem "szok".
Tool - KTM 530 EXC-R 2008
www.motoracer.pl - Sklep Serwis Komis Motocyklowy Wrocław. Zapraszamy..
www.sklep.motoracer.pl - stały rabat 6% dla Forumowiczów AfricaTwin.prv.pl
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 8:46:58
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
hampla ledwie dotknalem, doslownie.
przy okazji masz w ofercie anakee w rozmiarach do tenery? sa detkowe w tych rozmiarach? pisalem na adres sklepu ale moze tedy bedzie szybciej.
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 9:25:50
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
cos slabo szukalem poprzednio - widze ze sa anakiny TT w interesujacych mnie rozmiarach wiec jedno pytanko odpada
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
sambor1965
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 9:49:39
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 481 |
| Dołączył: 4.1.2005 |
|
Hello Wuja,
Jako Krakus i uzytkownik opon Heidenau serdecznie Ci wspolczuje. Ja mialem dwa razy opony tego producenta i za kazdym razem mowilem ze ostatni. Raz mialem tylko na tyle i bez pasazera(rki) nie bardzo dalo sie tym jezdzic. Nawet na rondze mi sie tyl uslizgiwal. A na wyjazd afrykanski zdecydowalem sie na heidenauowska kostke. No i powiem szczerze ze tez tragedia - tylko z grubsza moglem ustalic kierunek w ktorym jade.
Z tylu ma Maxissa o ktorym do tej pory wypowiadalem sie w superlatywach. Niestety ostatnio jechalem w deszczu. Oosobiscie lepiej hamuje na lyzwach niz na tej gumce. Na skrzyzowaniu Stella Sawickiego i Bora Komorowskiego w KRK nie bylem w stanie ruszyc pod gore - tak sie toto slizgalo.
A co do Twojej sytuacji: poprostu w miescie trza wolniej jednak. Ja to jak spadnie deszcz to sie panicznie boje miasta, bo wszedzie pelno tego sliskiego syfu. Sadzisz ze hamujac zablokowales przednie kolo?
Anakee na pewno beda lepsze, powysl tez o Siracu jesli masz zamiar czasem pojezdzic poza droga. BTW po co do Legnicy? Jestes stamtad?
Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 10:26:24
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
z Legnicy jest moja lepsza polowa - z tego co wiem Ty masz jakies zwiazki ze Zlotoryja jesli dobrze pamietam (jakbys nie wiedzial to kiedys zgadalismy sie wstepnie w sprawie garazu w Krk przez PRM )
Masz jakies doswidczenia z siraciem? Jak on na mokrym sie spisuje? Chcialbym polatac w terenie, ale jak mam wybierac to wole wlec sie w piachu czy po blocie niz szlifowac dupa mokry asfalt
Generalnie widze ze zadanie nr dla mnie to wyrzucic HH* na smietnik.
Pozdrawiam
*(c)hujowe heidenauy
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
QrczaQ
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 10:31:04
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 433 |
| Dołączył: 21.4.2005 |
|
Ja zdania nia zmienie. Dla mnie MITAS, HeidenHau oraz VeeRubber to opony dla "zawodowcow-profesjonalistow"!
Jak jest sucho to sa opony dobre i bardzo dobre. Jak mokro to sa przewidywalne lub nie przewidywalne.
Tylko jest zaleta takich "scierw". Jak wiesz, ze masz goovno to jezdzisz uwazniej. Ja jezdzilem jak z jajkiem po paru piruetach!
Mimo wszystko te opony beda mialy zawsze zwolennikow ze wzgledu na cene. KOmplet Mitasa 250-300, komplet Tourance 550-750, Anakee 750-1000, Desert 700-1000 daje do myslenia. Ale jak pierdolniesz to wtedy przemyslenia sie wlaczaja...
QrczaQ, كَلِمَة نِدَاء في التِّليفُون سَمَّى فــــعــــــــل
N 46 14'42.94" E6 01'38.10"
www.flickr.com/photos/qrczaq
http://qrczaq.blogspot.com/
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 10:44:16
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
w pelni sie z Toba zgodze. Nie ma co ryzykowac i uzywac gowien. Zawsze tak myslalem a teraz to wiem.
Ja akurat kupilem moto obute w prawie nowe K60 szkoda mi bylo je od razu zmieniac, ludzilem sie ze da sie tym jezdzic. Nauczka na szczescie nie kosztowala zbyt drogo a mogla...
Jak wyglada trwalosc siraca w porownaniu z anakee? I jak na mokrym? Ma ktos bezposrednie porownanie?
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 10:46:29
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
Sambor wiesz moze gdzie w Krk moge od reki kupic siraci albo anakee? Z przekladka najlepiej i wywazeniem?
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
nowy011
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 11:03:48
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 566 |
| Dołączył: 15.2.2006 |
|
No to może ja opowiem moją historyjkę z soboty 29 kwietnia
Kiedy to za Płońskiem ( droga 7 na Gdańsk) dorwała nas ulewa i stwierdziliśmy o tzw.. ciepłym zarciu w przyrożnej klnajpce.
grzecznie ustawialiśmy jazde do lewej strony jezdni,, ja jechałem w srodku..kierunki właczone w lewo samochody za nami grzecznie hamuja wjeżdząmy na lewy pas .. i w lusterku widze ze jakiś idiota zapierd.... nam w dupska... ostatni kumpel zrobił zjazdna lewe pobocze ja sie zapatrzyłem. w lustro i widze ze lece ( 50 km/h cos koło tego albo mniej) na kumpla centralnie w bok...  ( moja wina ze nie patrzyłem na niego tylko na debila który za nami hamował..zwłaszcza juz za mna) odruchowo.. hamulec tył przód...przód mocniej pociagnełem.. i jaja mi wylądowały na baku, a też założyłem na przód K60 nówke dzień przed wyjazdem ... byłe w wielkim szoku ze
1- nie wypierniczyłem sie
2-nie wjechał nam w dupala debil z samochodu..
3-ze wychamowałem na mokrym
4- no i że kumpla nie staranowałem a ma ładnego utrzymanego klasyka już CX500
stwierdzam ze moje umiejetnosci sa raczej nikłe..... zadna rytyna nie wchodzi w gre, poprostu miałem farta ze tak sie skończyło..
AAA i podzielam zdanie ze im bardziej kijowsza opona ( markowo ,, opinie zasłyszane -- wiekszy respekt na drodze)
aa i też ze im bardziej zaufamy oponie tzw. ,, sprawdzonej" lepszej gatunkowo ...może sie okazac ze kiedys możemy sie ,,przejechac"
Ale tpfuuuuu w monitor...... zeby nic takiego nikomu nie zaszło na drodze..
Kiedyś usłyszałem takie stwierdzenie. o kogoś kto jeżdzi .. pare lat... ,,Dopuki sie boisz motoru i jego możliwosci, dłużej cały pojedzisz"
Pozdrawim wszystkich...i łapa z gazu..( jak tak czuje . wole zwolnic.)
Sprzedam RD04 91r. czas na coś nowszego... Już nie sprzedaje co stare to jare,
|
|
| |
|
Land
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 13:51:06
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 884 |
| Dołączył: 5.12.2004 |
|
|
Ja jezdze na anakee po blocie,piasku,rzeki,schody,waly... dlugo by wymieniac czyli ogolnie teren i duzo tego terenu.Plus jezdze po asfalcie i jak zaczyna padac to nawet nie zwalniam moze troche bo na pasach... na farbach nie ma sily nawet na anakee.Ale polecam te oponki.Moj ojciec zmienia i kupoje jakies uzywane rozne to o tyle sa fajne ze tanie i moze jezdzic jak na super moto
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 14:28:02
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
Land,
znasz jakies miejsce gdzie mozna owe szacowne gumy wyrwac w rozsadnej cenie? Szukam w necie i jak na razie wychodzi na to ze najtaniej stoja w Holanie.
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
|
Pastor
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 14:36:11
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 631 |
| Dołączył: 30.3.2005 |
|
| wuja: | | miejsce gdzie mozna owe szacowne gumy wyrwac w rozsadnej cenie? |
Poszperaj tu:
http://www.boxer-motor.com/sklep/index.php
Mam ich sprawdzonych - solidni są. A jak się zarejestrujesz w sklepie, to jakieś tam chyba upusty dostajesz czy coś w tym guście. 
Powodzenia!
P.S.
Niniejszym swoją prywatną Listę Kondonów Milenium, obok Mitasów E08 i ContiEscape uzupełniłem o Heidenau'y...
Dobrze że się obyło bez gorszych konsekwencji.
Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
|
|
| |
|
wuja
|
|
Napisano: Czwartek, 04 Maja 2006, 14:54:37
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 223 |
| Dołączył: 12.3.2006 |
|
Dzieki Pastor.
Panowie powiedzcie mi jesczcze czy jesli przy oznaczeniu opony widnieje "TL/TT" to znaczy ze jest to opona zarowno do uzycie bez jak i z detka. Dobrze mysle?
wuja
RD07A '96
DRZ E '04
|
|
| |
