RUPA
|
Napisano: Wtorek, 21 Marca 2006, 23:27:52
|
|
|
Zarejestrowany |
   |
|
|
Ilość wiadomości: 38 |
Dołączył: 3.3.2006 |
|
Witajcie, mam taki objaw: jak puszczam klame sprzegla to wtedy daje sie slyszec lekki chrobot ze sprzegla, jak juz odpuszcze klame do konca to znika. Ma ktos jakis pomysl co to jest? czy to lozysko, czy cos powazniejszego? moto ma przebieg 66 tys km, rd 07 z 97.
|
|
|
RUPA
|
Napisano: Wtorek, 21 Marca 2006, 23:29:06
|
|
|
Zarejestrowany |
   |
|
|
Ilość wiadomości: 38 |
Dołączył: 3.3.2006 |
|
a, no i jeszcze tripmaster sie nie podswietla przy wlaczeniu swiatel.
|
|
|
giziu
|
Napisano: Środa, 22 Marca 2006, 8:35:19
|
|
|
Zarejestrowany |
        |
|
 |
Ilość wiadomości: 636 |
Dołączył: 2.1.2006 |
|
U mnie w Trampku był taki sam objaw i okazało się, że sprężyny i gniazda sprężyn w koszu sprzęgłowym były padnięte. Choć kosz był nierozbieralnym, kumpel roznitował go, zamówiłem odpowiednie sprężyny w fabryce sprężyn w Koszalinie i objawy zniknęły. Kosz jak nówka.
XRV 750 RD07A XL1000VA
|
|
|
PUFF
|
Napisano: Środa, 22 Marca 2006, 15:01:29
|
|
|
Administrator |
        |
|
 |
Ilość wiadomości: 1135 |
Dołączył: 16.10.2004 |
|
Sprawdz zarowke w tripmasterze (jak go rozbierzesz).
Paweł RD 04 '92
|
|
|
guzziboy
|
Napisano: Środa, 22 Marca 2006, 21:41:13
|
|
|
Zarejestrowany |
       |
|
 |
Ilość wiadomości: 340 |
Dołączył: 31.10.2004 |
|
czesc.ja wróce do tego sprzęgła- jeśli dobże zrozumiałem to ten dzwięk pochodzi z rozklejania się tarcz - jak wcisniesz sprzęgło jest w miare cicho-choć ten dźwięk może sie pojawiać także podczas wciskania- jak odpuszczesz też sie pojawia- jak odpuscisz zupełnie znika-jeśli jest to bardziej słyszalne przy zimnym silniku- to napewno tarcze tak hałasuja(nic grożnego). Inna sprawa to hałas przy wciśniętym sprzęgle (dobiega jakby wprost z dekla)- to małe łożysko wyciskowe zamontowane na koszu- przenosi siłe wysprzęglania z wysprzęglika w deklu na obracający sie kosz- można je wymienic bez specjalnego rozbierania kosza-trzeba odkręcić sprężyny dociskowe i sdjąć wycisk w którym znajduje sie owe łożysko-jest małe i w miare tanie. problem o którym pisze Rupa to tłymnik kosza sprzęgła- spręzyny znajdujące sie na dnie kosza-tłumią ruchy obrotowe przenoszone z kosza na tarcze- są jak pisze Rupa zanitowane- ale oczywiscie da sie to zrobić- wymaga to jednak zupełnego rozebrania kosza i zdjęcia go z wałka skrzyni biegów-warto też wymienić bieżnie(tulejke na której kosz obraca sie na wałku- jest tam łożysko ślizgowe i czasem powstaje luz-ta część nie jest droga w Hondzie-Izi napewno wie jakie sa koszty.Oprócz tego trzebga dać nowa nakrętke kosza..mnie czeka ta robota bo sprzęgło na biegu jałowym nap...dala strasznie- ale połącze tą naprawe z wymianą tarcz sprzęgłowych i odrazu łańcuszka pompy olejowej- a to bedzie napewno po 100 tyś. To chyba wszystkie przyczyny hałasu w sprzęgle, ja obstaje za tym pierwszym- jeśli silnik sie nagrzeje i hałas jest dalej to to małe łożysko...Pozdrawiam.
|
|
|
RUPA
|
Napisano: Sobota, 25 Marca 2006, 22:11:06
|
|
|
Zarejestrowany |
   |
|
|
Ilość wiadomości: 38 |
Dołączył: 3.3.2006 |
|
Dzieki za opinie, guzziboy, zajebiscie wyczerpujaca. Dalem posluchac paru mechanikom, zgodnie ozekli ze tak to halasuje kazda afryka, i zebym sie nie przejmowal. No i super. ale dzieki za pomoc!
|
|
|
RUPA
|
Napisano: Sobota, 25 Marca 2006, 22:11:33
|
|
|
Zarejestrowany |
   |
|
|
Ilość wiadomości: 38 |
Dołączył: 3.3.2006 |
|
Dzieki za opinie, guzziboy, zajebiscie wyczerpujaca. Dalem posluchac paru mechanikom, zgodnie ozekli ze tak to halasuje kazda afryka, i zebym sie nie przejmowal. No i super. ale dzieki za pomoc!
|
|
|
guzziboy
|
Napisano: Sobota, 25 Marca 2006, 22:41:00
|
|
|
Zarejestrowany |
       |
|
 |
Ilość wiadomości: 340 |
Dołączył: 31.10.2004 |
|
Cześć - w tej swojej plontaninie błędów ortograficznych i stylistycznych, pomyliłem Rupe z giziem... i tak troche to bez sensu mogło zabżmieć..
|
|
|