|
klanol
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 8:56:51
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
jak w temacie świecowym: myślałem, że strzela z powodu przewodów wysokiego napięcia ale zmieniłem i dalej wali. wydech szczelny, silnik chodzi idealnie, tylko po odjęciu gazu z jednego gara strzela i strzela. na ssaniu jest ok. jak się nagrzeje 
ostatnią z rzeczy jaka mi przyszła do głowy to to, ze w gaźniku wkręcone są złe dysze i przez to paliwo się nie dopala (2 oddzielne gaźniki po synchronizacji). nie wiem jak sprawdźić tą tezę, czy na analiztorze spalin da radę ustalić czy dysza jest dobra i jak ewentualnie dobrać poprawną.
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
|
rambo
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 9:19:43
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 1710 |
| Dołączył: 11.3.2005 |
|
jaki ma przebieg ta xlv...? to nowy nabytek.?
XRV 750 HRC
XL 1000 V
|
|
| |
|
klanol
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 10:45:07
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
przebieg ma 70000 ale silnik jest w dobrym stanie, mam go od jakiegoś czasu ale teraz w zimę go dopieszczam 
nie bierze oleum, sprawdzałem kompresję w serwisie i oba gary idą równiutko na wykresach,
wydawało mi się, że zakładając inne świece spowoduję lepsze spalanie i problem zniknie ale już wiem że lipa. na wolnych obrotach co kilkanaście sekund słychać mocniejsze uderzenie w wydech, więc paliwo się zbiera.
jak wspominałem silnik chodzi bez zarzutów i nie zawala świec. może ktoś grzebał przy gaźniku i uszkodził lub wymienił dysze - tylko czy to może być przyczyną strzelania?
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
|
Biskup
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 10:50:18
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 63 |
| Dołączył: 25.9.2005 |
|
Witam!
Coś ty tak sie na te dysze wzion i zawzion?a? Dobra wydech szczelny (ale mowisz tak boś go uszczelniał - sprawdzał stan uszczelek, oglądał dokładnie itp nie zdenenerwuj się ale wisz jak jest
Dobra juz so wyszukałem tam jest jeden filtr powietrza  Analizator może ci wskazać który garnek dostaje więcej paliwa, jednak przyczyn może być klilka i nie muszą byc to dysze (jeszcze raz sie spytam czy wlaściciel poprzedni wspominał ze je wymieniał?) , to może być filtr powietrza nie pierwszej swierzości mieszanka w gazniku nie dokońca ustawiona, zbyt wysoki poziom paliwa itp. Wogle przy pustych wydechach to przeważnie fyrtaja albo dwa albo jeden, cieżko ustawić mieszanke tak żeby było idealnie w dwóch gaznikach a w konfiguracji z pustą rurą, nieznaczna róznica może dac efekt jak u ciebie.
Pewnie znasz te strone ale na wszelki zaś podaje:
http://zoic.org/sharkey/moto/xlv/manual/
jakbys już sie dobral do tych dysz to tam są dane , myśle ze są to nabite oznaczenia, a nie przepustowośc czy cuś bo zadnych jednostek nie podali, chociaż często jest tak ze te nabite wynikają z przpustowości
a po hangielsku tu umisz?
aha a mocno wali czy tylko fyrta troche z tego wydecha?
Pozdrawiam
Biskup
Junak M10 62
Suzuki dr650 SE 97
Paprica Twin Rd04 90
|
|
| |
|
klanol
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 11:53:22
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
filterek umyty i tłuściutki jak przykazano, gaźniki robili w przyzwoitym serwisie, czyszczenie, regulacja i synchro. poprzedni właściciel nic nie wspominał o dyszach ale nic innego mi nie przychodzi już do głowy, nie strzela jakoś dramatycznie ale po co ma w ogóle strzelać - nie chcę niszczyć silnika. a wydech teraz poskładałem na żaroodporny uszczelniacz z miedzianą balchą i zajebiście mocnymi obejmami - nawet nie ma szans na nieszczelność, jak wspominałem na minimalnym ssaniu już nie wali. jak wrócę z nart jeszcze pokombinuję.
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
|
maro
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 17:01:17
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 155 |
| Dołączył: 17.12.2005 |
|
Strzelanie może być spowodowane złym ustawienim śruby od składu mieszanki na wolnych obrotach lub przytkaniu kanałów albo dyszy wolnych obrotow. Strzelanie jest raczej spowodowane zbyt ubogą mieszanką (sam pisales ze na ssaniu nie strzala). Proponuje jeszcze raz przeczyscic gaznik. Ja w DRze kilka razy czyscilem i nadal mam takie objawy, byl bardzo zasyfiony ale juz sie od czasu do czasu odtytka.
Maro
Ostatnio modyfikowany przez maro
|
|
| |
|
rambo
|
|
Napisano: Piątek, 17 Lutego 2006, 17:37:45
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 1710 |
| Dołączył: 11.3.2005 |
|
klanol ta RD01 to od Szynszyla..? 
XRV 750 HRC
XL 1000 V
|
|
| |
|
Izi
|
|
Napisano: Piątek, 24 Lutego 2006, 10:53:48
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 526 |
| Dołączył: 21.12.2004 |
|
Klanol ostatnio nabyłem drugi kpl. gaźników (do przeróbek) ale najpierw chciałem sprawdzić jak chodzą. Włożyłem i objawy takie jak opisujesz. Strzeja zajebiście jak schodzisz z obrotów, regulacje nie bardzo pomagają. Po wyciągnięciu i włożeniu tych co były wszystko wraca do normy. Po pobierznych oględzinach wygląda, że z gaźnikami jest wszystko w porządku, czyli zagwozdka. Zostawiłem sobie ten temat na długie piwne wieczory. Jak się z nim uporam to dam znać. Może to nie być takie łatwe, bo już kilkakrotnie podchodziliśmy do tematu i rano zawsze biała plama czyli reset , ale ja stawiam na gaźniki.
Robert "Izi" Africa
|
|
| |
|
gossy
|
|
Napisano: Sobota, 25 Lutego 2006, 8:32:02
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 112 |
| Dołączył: 5.5.2005 |
|
Witam
Ja stawailbym na nieszczelny wydech - ja tak mialem w Viaderku, tylko u mnie strzelalo nieregularnie. Wszystko sprawdzalem - rozne ustawienia mieszanki, rozne gatunki paliwa, nawet luzy zaworowe. Wyszlo na to, ze pomimo kilkukrotnych ogledzin wydechu (byl cichy, nigdzie nie bylo widac spalin) nieszczelna byla opaska mocujaca kolanko wydechu drugiego cylindra - po jej wymianie jak reka odjal. Stawaialbym na wydech.
|
|
| |
|
klanol
|
|
Napisano: Poniedziałek, 27 Lutego 2006, 14:41:13
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
jedną rurę mam minimalnie nieszczelną na łączeniu, ale to nie ta która strzela. może poprostu ten dorabiany wydech ma taki urok i już. zastanawia mnie tylko dlaczego na ssaniu nie strzela. pokombinuję jeszcze z powietrzem, może gdzieś jest nieszczelność i mieszanka jest zła, (choć świece są ok  )
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
|
guzziboy
|
|
Napisano: Poniedziałek, 27 Lutego 2006, 14:53:51
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 340 |
| Dołączył: 31.10.2004 |
|
|
cześć. te wystrzały biorą się raczej napewno z nieszczelnego wydechu- poprostu dostaje sie tamtędy swierze powietrze i mieszając sie z gazami wydechowymi eksploduje sobie od czasu do czasu...Jeśli uruchomisz ssanie( bogate gazy spalinowe) ilość tego świerzego powietrza jest za mała aby powodować te eksplozje-jeśli ssanie wyłączysz - gazy spalinowe tworzą z ta mała ilościa powietrza takie proporcje że strzela. trzeba pamiętać że w mieszankach gazowo-powietrznych nie zawsze większa ilośc paliwa w stosunku do powietrza daje lepszą mieszanke wybuchową...... Osobiście w 8 przypadkach na 10 jakie miałem doczynienia z wystrzałami z wydechów - przyczyna byla wlaśnie nieszczelność w ukł. wydechowym- im bliżej silnika tym eksplozje są silniejsze....pozdrawiam
|
|
| |
|
robifire
|
|
Napisano: Poniedziałek, 27 Lutego 2006, 15:39:24
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 325 |
| Dołączył: 26.5.2005 |
|
Potwierdzam prawdziwosc teorii.
Jesli chodzi o wybuchowosc mieszaniny gazow to wybuch nastepuje w granicach miedzy dolna granica wybuchowosci - Dgw a gorna granica wybuchowosci Ggw
W innych przypadkach nie wybuchnie bo jest za malo gazu palnego w powietrzu lub za duzo. Stad regulacja skaldu miesznki w gaznikach bo jest za uboga lub za bogata w stosunku do powietrza i wiele roznych zjawisk 
RobiFire
Transalp '98
DT 125 '97
Zmienilem nr telefonu!
|
|
| |
|
klanol
|
|
Napisano: Wtorek, 28 Lutego 2006, 8:07:57
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
wieczorkiem sprawdziłem wydech, przypłaciłem to przypaleniem palca  i wydaje mi się, że po prostu to urok tego wydechu. żadnej nieszczelności nie wyczaiłem a połączenia rur jak wspomniałem są pancernie zrobione na pastę, miedzianą blachę i jebutne obejmy. jest to wydech dorabiany i może nie do końca gra z silnikiem. trudno.
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
|
QrczaQ
|
|
Napisano: Wtorek, 28 Lutego 2006, 16:29:42
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 433 |
| Dołączył: 21.4.2005 |
|
|
| |
|
klanol
|
|
Napisano: Środa, 01 Marca 2006, 9:05:22
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 391 |
| Dołączył: 6.2.2006 |
|
wydech jest pusty, rura wydechowa przechodzi w grubszą i jest zakończona czymś w rodzaju tłumika, ogólnie układ jest głośny. patrzyłem na serwisówkę i oryginalny wydech to dość skomplikowana konstrukcja (obydwie rury są połączone przed tłumikami cienką rurą w sposób zapewniający pracę dwóch tłumików na raz dla jednego gara) i nie podejżewam aby ten układ jej dorównywał.
motur śmiga poprawnie i poza strzelaniem nic nie można mu zarzucić więc chyba trzeba trochę uważniej operować manetką i olać sprawę.
http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
|
|
| |
