Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> ślizg łańcucha

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
wyjasnienie: nie chodzi o slizg leżący na wahaczu tylko o ten plastikowo-gumowy element (taz zwany potocznie slizgiem) przymocowany do ramy, leżący pod łańcuchem. mianowicie w czym problem !! sprawia on mi problemy, jeździłem bez niego pół sezonu, gdyz nie mialem (łańcuch go przepołowił zrywając sie) teraz zaczęłm jeździc z nim. w zasadzie wielkiej różnicy nie ma czy z nim czy bez, ale przeciez po cos tam jest. mocowanie do ramy pekło !! teraz, czy spawac czy wogóle jeździc bez? jestem za tym zeby go jednak mocować, co Wy na to ????


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 340
Dołączył: 31.10.2004
Pewnie ze montowac.Przecierz Hondziarze po cos go tam zamatowali-generalnie zapobiega "biczowaniu" lancucha-co jest wybitna cecha moto-enduro.Wyczynowe enduraki maja w tym miejscy slizg toczny- ( gumowe kulko od deskorolki ).Inaczej lancuch ostro by szlal.Kup oryginalny slizg-niedrogi napewno-w serwisie.Uchwyt przyspawaj pod slizg , albo podejzyj w innej RD4.Powodzenia.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
dzeki, montuje (znaczy postaram sie cos dospawać). slizg juz mam choc niedrogi to on nie jest (prawie 100), ale, fakt że lancuch "bił". ze slizgiem było lepiej - wiec teraz zaczna sie kombinacje
pozdro


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Moje 3grosze odn. ślizgu o którym mowa.
Niestety u mnie na ten ślizg też przyszła pora, wycieło go aż do śruby mocującej, dodatkowo zbiegło się to z zakończeniem żywota łańcucha.
Połączenie to powodowało spore hałasy w napędzie.
Niestety na ślizg w Boldorze(serwis hondy) nie doczekałem sie przez 3 m-ce, więc dałem sobie z nimi spokój.
Zreanimowałem ślizg domowym sposobem, działa dobrze. Jedynym minusem reanimacji było zastosowanie eksperymentalnej gumy jako wypełniacz ubytku w oryginale.
Okazała sie ona zbyt ścieralna i szybko jej ubywa. Ale mam już odpowiedniejszy mareriał i jak tylko będzie chwilka to go wstawię.

Wrażenia po założeniu naprawionego ślizgu BARDZO pozytywne, jeżdżąc jeszcze na zużytym łańcuchu zdecydowanie poprawiło sie przeniesienie napędu.
Szokująca różnica nastąpiła dopiero gdy do "nowego"ślizgu dołączył nowy napęd.

Pierwsze kilometry dały odczucia jakby to był zupełnie inny motocykl.
On jest ważny.......



RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
slizg pospawany dzieki koledze Dzieja - dzieki!!! jak nówka


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 325
Dołączył: 26.5.2005
Gdzieś słyszałem, ze takie śligi można zrobić z kawałka pasa klinowego ale nie miałem okazji sprawdzić. Teoretycznie materiał powinien wytrzymać.
Pozdro


RobiFire
Transalp '98
DT 125 '97
Zmienilem nr telefonu!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Nie każdy materiał nadaje się na ślizgi.
Oryginalne są zrobione ze śliskiej gumy, która to i tłumi i daje poślizg.
Kiedyś zastosowałem na dolny ślizg zwykłą gumę ( nie śliską) ......1.5cm gumy zdarło się po ok 3.5tyskm , gdzie oryginał wytrzymuje spokojnie 59-60tyskm a może i dłużej.
Obecnie zrobiłem go z twardego ale i śliskiego materiału, po ok 15tyskm niewielkie ślady po łańcuchu.
Także na ślizgi musi być użyta guma tzw śliska , ze specjalnymi składnikami.


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 56
Dołączył: 28.3.2007
Dzieju. Zdradz jeszcze co to za guma. Czeka mnie taka sama robota. Pozdrawiam.


AT 04 '92 Black-Silver (silver już niedługo)
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
pytasz o ten dolny co zrobiłem, to nie była duma ale raczej są podobne do teflonu, na rym materiale chodzą taśmy produkcyjne gdzie wymagany jest powierzchnia


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 56
Dołączył: 28.3.2007
dolny zuzywa się szybciej. juz chyba wiem jaki to material. ale pomysle o sposobie z kolkami z rolek. moze sie da.


AT 04 '92 Black-Silver (silver już niedługo)
 
Zarejestrowany
" />
Ilość wiadomości: 44
Dołączył: 22.2.2007
materiał to żadna tajemnica

teflon nie plecam bo drogi i twardy

za to PP ( polipropylen) lub PELD ( polietylen )LD znaczy mięki
spełni funkcje wyśmienicie

z płyty 6-8 mm wycinamy cośw postaci dwu teownika
wąsy trzeba scieniować frezem strugarką lu co tam kto ma
boki zagiąć na gorąco wpasować w otwory przykręcić i
jest OK


Piotr l ( 3City )

XRV 750 Africa Twin
Discovery 2.5 TDi
Christian Centaur Chapter Poland
N 54'21.175"
E 18'40.690"
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: