Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> zawieszenie afryki a roczniki produkcji

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
witam
dowiedzialem sie bardzo interesujacej rzeczy o afrykach (o ile to prawda), że zawieszenie w rd03 i rd04 (+ roczniki 93-94) mialao montowane zawieszenie lepszej klasy od nastepczyń. chodzi tez o sprezyny progresywne i inne rzeczy ( ktore w latach produkcji starszej bylo wypuszczane w pewnych seriach). produkcja w nastepnych latach nastawila sie na obnizenie kosztow i co za tym idzie gorszy osprzet i materialy. takze posiadacze starszych nie macie co narzekac
ciekawe co


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 371
Dołączył: 30.3.2005
Sam się zdziwiłem kiedy zauważyłem że nowsze maszyny nie mają możliwości dopompowywania powietrza do przedniego zawieszenia. No i ja mam
Ale nigdy jeszcze nie skorzystałem

Więc .....

Pozdrawiam


RD07 ´94 kocie oczy - PERŁA PUSTYNI ... byla

Bratislava, Slovensko
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 325
Dołączył: 26.5.2005
A co by bylo jak by dorobil wentylki do korkow lag niepompowanych zarowno a AT jak i TA? Jestem przekonany ze to nie jest duzo roboty. Tylko czy jest to az tak potrzebne? Czy praktycy moga sie wypowiedziec?


RobiFire
Transalp '98
DT 125 '97
Zmienilem nr telefonu!


Ostatnio modyfikowany przez robifire
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Moja babcia AD 1990 ma takie mozliwosci i ja co roku troche pompuje Ale i tak Enzo przejechawszy sie moja Biala Dama uznal, ze jest pelen podziwu dla mnie ze potrafie nia jezdzic. Ja dodam tylko, ze przejechalem sie kilka kilosow aparatem, ktorym porusza sie Mio i tez nie bardzo rozumialem gdzie tu jest przyjemnosc. Ale to prawda, ze honda zaczela oszczedzac na Afryce i pare rzeczy ubylo. Nawet kola zamiast zlotych zaczeli wstawiac srebrne


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Przod jak przod. Mam pompowany, ale podobnie jak Cement, jeszcze z tego udogodnienia nie korzystalem. Jest ok i tak mi sie podoba, wiec po co zmieniac.
Jesli chodzi o tyl, to tu jest znaczny + na strone regulacji. Sprawdza sie doskonale w zaleznosci od obciazenia i "jakosci podloza"


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
co po przodu w AT to od 96' pompowania brak. ale można to sobie zrobić samemu. trzeba wymienic dla świetego spokoju uszczelniacze przedniego zawieszenia, i wywiercić w korku od lag dziurke i wmontować maszynke(zaworek). patent w pompowanym przodem w sumie przy twardości fabrycznej sprężyn a AT w zasadzie nie wymaga używania, ale do jazdy autostardowej zawsze se mozna dać te 0,4atm ale to raczej nie z kompresora na stacji benz. bo to sie moze źle skończyć(chyba ze ma sie dobry reflex 1 ) ja sie zastanawiam czy w trampku se takiego bajeru nie zrobić, tam by sie bardziej przydał. a tym tyłem to nie wiem ale słyszałem ze od ktoregos tam roku, chyba 99r. nie ma gazowej regulacji twardości tylniego elementu resorującego. jak to jest..?? w goldosach jest extra tam jest pompowany tył za pomoca wbudowanego w moto kompresora. niezła technika jak na lata 80te


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Czyżby Afryki były jak wino im starsze tym lepsze?????
To ja się jeszcze podelektuję swoją..........


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 147
Dołączył: 13.10.2005
Rambinku a może zamontujemy ci coś takiego

http://holan.pl/produkty.php?box=produkt&kid=42&pid=708

I dodatkowo ten kompresor odemnie z garażu, w razie potrzeby nabijesz sobie nawet do 8 Atm. i pujdziesz jak przecinak
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
taaa... widzialem to niezła cena ale na wypasie musi to chodzić pod 200kg motocyklem na torze motocrosowym


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 147
Dołączył: 13.10.2005
No tak ale oglądam tu sobie taką stronkę opisującą wyjazd dwuch angoli na dwuch RD-04 podobną trasą co chłopaki z Moto-Afryka 2005 i jeśli dobrze rozumiem obydwum pourywały się amortyzatory.

http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/mkirby2k5/detail?.dir=68e0&.dnm=1da9.jpg&.src=ph

http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/mkirby2k5/detail?.dir=c81f&.dnm=a028.jpg&.src=ph

trochę porażka mam nadzieje że do RD-07 montowali mocniejszy amor.

tu jeszcze adres na stronę główną

http://www.2k5africa.co.za/index.html
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 147
Dołączył: 13.10.2005
W Super Tenere to nie do pomyślenia
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
ahaaa, tylko cza rame od czasu do czasu podspawać


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 340
Dołączył: 31.10.2004
Czesc.To nie sa oryginalne amory od Afri, tylko jakies akcesoryjne "lepsze" chyba Hagony, ale nie jestem pewien.Co do Super tenery-to nie ma takiego pancernego amora! Mialem doczynienia z trzema tenerami znajomych i w dwoch padly amory-i to przed stowka przebiegu!W afryce amor jest nie do zdarcia nawet do 120 tysiakow(jak jezdzimy w terenie) i ok 150 przy normalnej jezdzie.Widzialem ostatnio na necie sprezyny ohlinsa do Afri-amora.Koszt ok 200zl, ale podobno super chodza-noi dobiera sie pod obciazenia z jakimi sie zwykle jezdzi.Podobno najlepszy amor do Afri to jej oryginalny(jest tez najdrozszy) .Pozdrawiam
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 147
Dołączył: 13.10.2005
Powiem tyle że miałem dwie tenery- ta którą teraz jeżdże ma 125 tyś, a ta starsza trafiła w ręce kolegi i ma w tej chwili najechane ponad 130. Nie były delikatnie eksploatowane a amory na razie jeszcze odpukać trzymają. Mam jeszcze paru znajomych z Tenerami i może to akurat taki zbieg okoliczności ale nic im się nigdy z amortyzacją nie działo. Z czasem wyrabia się za to luz na sforzniu mocującym amor u dołu a potem na łożysku ślizgowym przez które przechodzi ale to już inna chistoria.
Kurcze- troche nie chce mi się wierzyć może ci znajomi to Czachor i Dąbrowski (przyznaj się Guzi).
Rama w Super Tenere owszem pękała mi pare razy, zawsze w okolicach tylnego mocowania silnika gdzie na szczęście jest dobry dostęp i można to zespawać w byle warsztacie.
Zastanawiam się czy jakbym odbył te same podróże Africą z takit samym obciążeniem to czy nie było by podobnej akcji. .
Jak skatuje tak samo moją RD-07 i spisze się równie dobrze to dopiero wam przyklasne a na razie testuje i widzę sporo minusów w stosunku do XTZ.
Ale tak czy siak dzięki Guzziboy że mnie pocieszyłeś. Mam nadzieje że naprawdę w AT nie będe musiał w trasie niczego spawać. A pro po spawania. Mam niestety gmole Hepco (w Afri) mocowane między innymi do przednich śrób osłony silnika (istotnie kiepski pomysł). Ładnie wyglądają ale lekkie pacnięcie na śniegu i dupa-jedno z mocowań oslony się oderwało. 1
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
kurde, a ja własnie zamówiłes białe gmole hepco do mojej.. a pamietam jak poprzedni właściciel mnie przed tymi gmolami ostrzegał.


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: