Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> Klocki...

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 288
Dołączył: 20.10.2004
Hej,
muszę wymienić komplet do tylnej tarczy - jakie kupić? W Hondzie oczywiście nie mają i trzeba czekać Bóg wie ile a czas goni - czy kupował ktoś z Was w Larssonie?
No i jak to się wymienia? Może jakieś wskazówki?

Radźcie bo w piątek śmigamy z Pawłem z Jasła do Rumunii...


MIO
AT RD07
N52 13'46.50"
E21 02'25.00"
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Honda zaleca NISSINa.
Jesli chodzi o wymiane, to najszybciej wyjac prowadnice, wyjac stare klocki, wcisnac tloczki, zalozyc nowe, wkecic prowadnice i gotowe.
Ale duzo lepiej by bylo rozkrecic zacisk i wszystko dokladnie umyc odpowiednim preparatem do hamulcow (odtluszczajacym). Szczegolnie tloczki (dluzej posluza). Nastepnie nasmarowac prowadnice smarem (organicznym - mineralny powoduje starzenie i specznienie gumy). Nastepnie zlozyc w calosc i zmienic plyn hamulcowy.
Jesli chodzi o klocki, to spytaj w INTERCARSie. Oni zawsze cos maja na stanie. Zawsze doradzaja FERRODO. Sa one twarde i szybciej zuzywaja tarcze. Sa bardziej "sportowe".
Wybor nalezy do Ciebie.


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Tylko nie kupuj twardych!!! nie dośc że hamowania praktycznie nie ma to i tarcze stracisz.
Ja ostatnio założyłem lucasy na tył,(od wielu lat i w samochodach ich używam).
Działają dobrze, teraz będę zakładał i na przód.


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 323
Dołączył: 16.5.2005
cześć, ja bym ci radził czeskie Goldfreny - w moim poprzednim enduraku (BIG) sprawowały się b.dobrze- tak przód jak i tył- nie są drogie - zamawiasz je w poznańskim Rapidzie (patrz gazetki motorkowe),co do ferodo - PUFF ma racje -są twarde- panuje opinia , że nadają się ale głównie do "szlifierek", - pzdr, jarek


Rd07A '02
N 51º 52’57,12’’
E 21º 41’15,90’’
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 340
Dołączył: 31.10.2004
czesc Chlopaki.Komp mi sie sypie i mam problemy z wejsciem na forum-ale to inna sprawa.jesli chodzi o klocki to jedene jak i drugie naleza do twardych i niszcza tarcze.Jak jezdzisz glownie po asfalcie kup zwyczajne EBC albo lucasy.Najlepsze sa Nissiny (niebieskie).Ich trwalosc to ok 35 tys km u mnie , a moto staje bez problemu na przednim kole.Tarcze nienaruszone.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Ja tam polecam podobnie jak Guzzi EBC - tanie /około 50-70 zeta za komplet - tj. na tarcze/ i zupełnie przyzwoite. Co do trwałości to ci powiem że na EBC w Trampku miałem pod 20.000 km. zrobione /poprzednie zakładał jeszcze żabojad i m-ki nie bardzo pamietam/ i z takimi poszedł "do żyda". Nie wiem czy EBC jest kilka rodzai ale jesli tak to polecam czerwone - wymieniłem w Afri dwa dni przed spotkaniem w Firleju i pomimo tego że leciałem z "pełnym pokładem" dawały rade bez problemu - no i one są mięciutkie więc tarcza nie dostaje w - POZDRAWIAM !!!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 118
Dołączył: 19.10.2004
Witka ja EBC wykoniczyłem w 6,5tyś km ale jest fakt taki że dużo tyłem chamuje jak dużo korzystasz z tyłu to i ch nie polecam


Myc
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
goldfreny framy lucasy ebc ferrodo nissiny i brembo w wersji zwyklej są mniej wiecej takie same. kosztuja od 65zł do 100zł. łagodnie traktują tarcze i wymagaja użycia stosunkowo dużej siły na klamce. mi stykaja po 6000km.są wersje semimetahlic i HH. te pierwsze sa z domieszka opiłków metalu, straczaja na dłużej, szybciej zużywaja tarcze, żadziej sie je wymienia(dobre na podróze) i kosztuja nie wiele wiecej. w wersji HH często starczaja na 20/30 000km, hamulce potrafia też piszczeć przy hamowaniu gdy tarcze nie są mocno rozgrzane(chyba tylko na tor)

to było moje subiektywne zdanie o klockach.

kup co chcesz, larrson ma ebc, semi i zwykłe.


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: