Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> Oleje motocyklowe kontra samochodowe ;)

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 406
Dołączył: 2.2.2007
Prosze mnie objasnic: na czym polega roznica pomiedzy syntetykiem 10W40 "do samochodu", a 10W40 "do motocykla 4-takt" ???

Dla ulatwienia dodaje, ze wszystkie znane mi warsztaty kupuja olej w beczkach 60l (Shell, Motorex, Motul) bez jakichkolwiek oznaczen oprocz liczb SAE.

Moim zdaniem to jest jak z szamponami "dla kobiet" i "dla mezczyzn"




samul


XRV750 RD07A '02

Ostatnio modyfikowany przez samul
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 529
Dołączył: 23.12.2006
chodzi o pH

Najbardziej przemawiałby do mnie argument o innych domieszkach. Ale jak jest na 100% Ci nie powiem.

Widzisz... ludzie gadajo, że na samochodowym może ci się sprzęgło ślizgać (tłumacząc - w samochodach są suche). Jak jest na prawde - nie wiem, nie sprawdzałem. Jednemu się ślizga, drugiemu nie. A trzeciemu ślizga sie na motocyklowym, bo ma tarcze EBS .

Swoją drogą nie wiem skąd w ogóle dylemat: motocyklowy . Nawet nie wiem ile samochodowy kosztuje... tańszy?

Ja nawet do ruska leję motocyklowy


Czarna RD04'91- nówka z salonu.

Ostatnio modyfikowany przez wieczny
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 129
Dołączył: 5.3.2006
chodzi o sprzęgło. Jak sama nazwa wskazuje oleje motocyklowe są do motocykli, samochodowe do samochodów, a chlebak do przenoszenia granatów 1
bezwzględnie tylko oleje motocyklowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDROWISKO!!!!


N53o 03.728" E021o 36.273"

...los zawsze sprzyja tym którzy stawiają mu czoła...
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 529
Dołączył: 23.12.2006
No ale taki Adam M. z Forum Motocyklistów zalewa swój motocykl samochodowym i sobie chwali...


Czarna RD04'91- nówka z salonu.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 406
Dołączył: 2.2.2007
No to CZYM one sie roznia? Jak mnie ktos przekona, to zleje z Afri i Rebelki syntetyk 10W40 Motorexa i wleje mineral "motorcycle oil 4T" z karefura (bez oznaczen SAE !).

"wszystkie znane mi warsztaty kupuja olej w beczkach 60l (Shell, Motorex, Motul) bez jakichkolwiek oznaczen oprocz liczb SAE"

Na zdrowy rozum, skoro silnik spalinowy z zaplonem iskrowym jest z grubsza taki sam i olej do niego op-ty-mal-ny, to latwiej chyba skombnowac okladziny olejoodporne niz calkiem nowy pomysl na olej, ktoryby sie "nie slizgal". Stad sprzeglo wielotarczowe i okladziny nieciagle po obwodzie... moze ja tu bredze jak o teletubisiach


Niech sie wypowie ktos kto wie!


saml


XRV750 RD07A '02
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 76
Dołączył: 21.12.2006
Różnica jest tylko w olejach najbardziej zaawansowanych. Do najlepszych olei samochodowych dodawane są dodatki poślizgowe (to jest z reguły napisane na pojemniku - że to niby taki ekstra gadżet) i one właśnie mogą załatwić sprzęgło. Ja mam jeden taki motorek, który pożera duże ilości oleju, więc jestem zmuszony często dolewać na trasie. W tym celu leję lotosa półsyntetyka (od ponad roku) i wszystko w nim jest OK.

polecam : http://www.oleje.ovh.org/link9.html


RD01, RD04 i wiele innych

Ostatnio modyfikowany przez aker
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 176
Dołączył: 21.6.2007
Moim zdaniem różnią się składnikami, w aucie taki olej smaruje tylko korbę i głowice bo w skrzyni jest inny olej a sprzęgło suche, w motocyklu zaś tym samym olejem smarowana jest korba, głowica, skrzynia i sprzęgło.

Ja też leję zawsze motocyklowy


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 76
Dołączył: 26.6.2007
Wydaje mi sie ze roznica ukrwa sie w budowie silnika. Motocykle kreca sie nawet 2x szybciej od silnikow samochodowych, wiec olej musi chronic silnik przed wiekszymi obciążeniami. Poza tym jak juz wspominaliscie olej w motocyklu smaruje 3 rozne uklady, wiec i pod tym wzgledem rozni sie od sam. ktory pracuje tylko w sillniku. Zreszta jak by roznicy nie bylo to by gowno zlotem bylo


XRV 650 88r.

Ostatnio modyfikowany przez rosa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Rosa chyba masz rację. Znalazłem na sieci coś takiego :

"Czy do motocyklowego silnika czterosuwowego mogę stosować dużo tańszy olej samochodowy?

Absolutnie nie. Zasadniczy błąd polega na mniemaniu, że jeżeli dany olej doskonale sprawdza się w silniku samochodowym, to wlać go można także do motocykla. Więc po co przepłacać? Niestety, oleje motocyklowe pracują w zupełnie innych warunkach i wymagają specjalnego skomponowania dodatków pod tym właśnie kątem. Moce z jednostki pojemności skokowej w silnikach motocyklowych są zdecydowanie większe niż w samochodach. Również obroty, przy jakich pracują, są nawet dwukrotnie wyższe. Ponadto oprócz smarowania silnika olej motocyklowy musi zapewnić należyte warunki pracy dla sprzęgła i kół zębatych skrzyni biegów. Wymusza to od oleju sprostania wielu, czasem sprzecznym wymaganiom. W przypadku samochodowych olejów najnowszej generacji tzw. enerqy saying oprócz obniżonej lepkości regułą jest dodatek środków zmniejszających tarcie, które przyczyniają się m.in. do zmniejszenia zużycia paliwa. Niestety, w przypadku silników motocyklowych z pracującym w oleju (mokrym) sprzęgłem oznacza to poślizg tarcz sprzęgła i dosyć kosztowną konieczność ich wymiany. "


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 104
Dołączył: 12.3.2007
witam. Poprzednie moto jakie miałem zalewałem olejem samochodowym Lotos 10 w 40.Było to Suzuki gs 650 Katana z tym ze nie było mnie stać na motocyklkowy bo palił ponad 2 l /1000km Nic sie z nim nie działo. Kumpel męczy Enduraki i wszystkie pocinają na samochodowych. Wg niego oleje samochodowe są nawet lepsze , wynika to z opisu składników na butelce . Nie znam sie na tym ale do Afri leje olej motocyklowy i innego lać nie bede. Słyszałem tez o przypadkach zniszczenia tarcz sprzegłowych przy uzyciu oleju samochodowego. Wiec jak cos jest do czegos konkretnie to niech bedzie.........Sztuka sztuce nie jest równa!!!


Sztuka sztuce nie jest równa...
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.1.2006
motocyklowy to motocyklowy chodzi też o to że silniki motocyklowe kręcą się dużo wyżej a wał korbowy rozbija ten olej w pył ten samochodowy dużo wcześniej zostaje rozbity co raczej niedobrze wpływa na smarowanie elementów silnika sam ze swojego doświadczenia wiem raz zrobiłem taką głupotę że zalałem swoją CB750 olejem samochodowym i skończyło się to powrotem do domu na dwóch garach bo po prostu ucięło wałek rozrządu na pół także w waszych rękach wasze moto jak kto woli ale co do cen to chyba różnicy niema a olej 10w40 samochodowy to półsyntetyk a motocyklowy to syntetyk no zależy jeszcze czy zrobiony w technologi syntetycznej czy nie pozdro i nie lejcie SAMOCHODOWYCH POZDRO


co za popieprzony kraj ale za to ja cy ludzie fajni !!!!!!1
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: