|
Dawid
|
|
Napisano: Piątek, 15 Czerwca 2007, 16:50:05
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 146 |
| Dołączył: 14.5.2006 |
|
Od niedawna silnik w mojej Afri zaczal dziwnie pracowac na wolnych obrotach, tzn jego obroty skaczą o +/-200 rpm. W zaleznosci od jego rozgrzania co chwile musze korygowac jego wolne obroty regulacją. Oprocz tego jak dodam gazu i puszcze, obroty jakos dziwnie dlugo spadają, wpierw do okolo 2000-2500rpm potem dluuuugo spadają do prawidlowych 1200rpm (oczywiscie caly czas skaczą +/-200rpm).
Dzis wymienilem swiece i sprawdzilem luzy zaworowe (były OK) i nadal to samo, bez zmian. Czy to moze byc wina gaznika?
RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych
|
|
| |
|
Pawel_z_Jasla
|
|
Napisano: Piątek, 15 Czerwca 2007, 17:31:06
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 960 |
| Dołączył: 13.11.2004 |
|
Może ! 
Ja jednak obstawiam ssanie - sprawdź czy linka sie gdzieś nie zacina 
Ostatnio modyfikowany przez Pawel_z_Jasla
|
|
| |
|
Dawid
|
|
Napisano: Piątek, 15 Czerwca 2007, 17:36:36
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 146 |
| Dołączył: 14.5.2006 |
|
hmm dobry pomysl, wlasciwie to i linke gazu tez sprawdze bo moze sie gdzies zacina jedna czy druga...
prosze jednak o dalsze sugestie  ))
RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Piątek, 15 Czerwca 2007, 17:40:19
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Jeśli Ci pali 7/100 to synchronizacja może pomóc... Miałem podobne objawy, wymiana świec i regulacja zaworów nie pomogła. Za to synchro - jak ręką odjął. Bo kwestię złego nasadzenia gaźników na króćce pomijam jako podstawową 
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
|
|
| |
|
Dawid
|
|
Napisano: Piątek, 15 Czerwca 2007, 20:18:52
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 146 |
| Dołączył: 14.5.2006 |
|
Synchro gaziorów przeprowadzona byla 4tys km temu I mimo ze przed tym zabiegiem gazniki byly bardzo rozsynchronizowane (ponoc makabrycznie bardzo) to i tak zarowno przed synchronizacją jak i po silnik pracowal tak samo i spalal tyle samo czyli srednio 5,8 (i nadal tak pali).
Gaźnikow nie zdejmowalem takze są na koćcach posadowione odpowiednio
Wlasnie wrocilem z garazu - przejrzalem linki gaziu i ssania - są ok, chodzą plynnie, kowadelko gazu takze obraca sie plynnie i powraca na pozycję zerową po odjeciu gazu. Lecz narodzily mi sie dwa pytania:
1. na ile obrotow powinny byc wykręcone srubki mieszanki w gaznikach? (chodzi o takie male srubki na srubokret krzyzakowy, ktore zakonczone są iglicą, na sprężynce w srodku gaznika). u mnie aktualnie są one wykręcone o 2 pelne obroty. czy to dobrze?
2. plastikowe gniazdo linki ssania jest wkręcone w gaznik. pytanie - czy to połączenie powinno być calkowicie szczelne? tzn czy nie ma prawa tamtedy dostawac sie lewe powietrze do gaziora? bo generalnie to gniazdo nie jest wkrecane na zaden oring, nie widac tam jakiegos uszczelnienia, tak samo pancerz linki wchodzący w gniazdo nie jest w zadnym kolnierzu gumowym...
bo wykrecilem calkiem to gniazdo i wyjalem iglice ssania i odpalilem silnik. chodzil ladnie rowno, tylko mial bardzo niskie obroty musialem je podkręcic regulacją obrotow, fajnie reagowal na gaz. bylo slychac glosne zasysanie powietrza w miejscu gniazda ssania. jak przytkalem palcem to gniazdo, powietrza juz nie zasysal ale mocno wzrosly obroty silnika (a wydawalo mi sie ze powinno byc naodwrót!). jak wkrecilem napowrót ssanie i ustawilem spowrotem jalowe obroty - silnik znowu pracuje nierowno i cos dlugaśno schodzi z obrotow po dodaniu gazu  tzn schodzi do 2000rpm a potem dosc dlugo i niejednostajnie do 1200rpm. prosze jakiegos znawce tematu o zdanie...
RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych
|
|
| |
