Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> Przewody zapłonowe

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Siemanko, wczoraj zabrałem się za wymianę świec i w mojej głowie powstał pewien dylemat. Mianowicie w samochodzie wskazana jest dosyć częsta wymiana kabli zapłonowych, natomiast na forum nie spotkałem się z tym żeby ktoś pisał o ich wymianie ... Jak często trzeba je wymieniać ?? Ktoś wie ?? Pewnie to zależy od warunków w jakich zimowany jest motocykl itd ...


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 391
Dołączył: 6.2.2006
jak so dobre to nie wymieniaj. jeżeli się wyeksploatują to poczujesz w pracy silnika, (też się nie spotkałem z tym problemem). w starym moturze wymieniłem ale mi się przewód przetarł. pomomo przetarcia cały był dobry tzn nie skorodowany. większą uwagę zwróciłbym na fajki bo tam się lubi syf dostać, kable są dobrze zabezpieczone.faje muszą być czyste i tyle


http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
Y!
Obadaj je dokładnie - jesli przy zginaniu pojawia się taki malutki celulitis na powierzchni to wartałoby je wymienić.
Izolacja starzeje się jak wszystko co z plastiku. Traci z wiekiem elastyczność a wtedy łatwo o przebicie. Tylko nie dawaj takich jak w autach - z żyłą węglową, tylko z żyłą z miedzi. Polecam BERU z silikonową izolacją. Larson to kiedyś miał na metry, może jeszcze ma. Drogie nie są, a masz spokój na wieki.
Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Hubert, co rozumiesz przez " w samochodzie jest wskazana dość częsta wymiana kabli zapłonowych" .... pierwsze słyszę!!
Moje w Vectrze mają 271000km i nadal chodzą bez zarzutu.
Póki co nie zamierzam ich ruszać.
Jak już poprzednicy napisali , kabel jest do wymiany gdy się uszkodzi ze starości czy z powodu innego mechanicznego uszkodzenia......... a nie z powodu kilometrów.
A swoją drogą to może ktoś pamięta jaka powinna być oporność kabli w Afryce ?
co by sobie pomierzyć.


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 391
Dołączył: 6.2.2006
jedyną awarią tego typu jaką miałem była korozja opornika i sprężynki w fajce, kupiłem nową faje i jest ok. faja miała ponad 20 lat i narażona była na działanie wody itp, poza tym jak silnik dobrze chodzi to nie ruszać i tyle. sprawdź jedynie jak pisałem czy syfu nie ma i jazda bo wiosna przyszła


http://www.klanol.neostrada.pl
XLV01 , XRV 07
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Dzieju, no może trochę się rozpędziłem z tą częstą wymianą kabi zapłonowych w samochodach, ale mój ostatni samochód jeżdżący na benzynie miał zapłon mechaniczny i był dosyć wrażliwy na stan kabli zapłonowych ... Poza tym na stan kabli zapłonowych ma raczej wpływ ich wiek niż przebieg. Dlatego tak sobie pomyślałem że skoro kable nie były wymieniane od 10 lat to może warto je jednak wymienić ???

A właściwie to zacząłem się nad tym zastanawiać gdy po umyciu Afryczki nie chciał mi zaskoczyć jeden cylinder dopuki silnik się nie rozgrzał na dobre ... Podejrzewam jakieś przebicie ...


Królewna RD07 '96
Honda @ 125


Ostatnio modyfikowany przez hubert
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
hubert:
Poza tym na stan kabli zapłonowych ma raczej wpływ ich wiek niż przebieg. ...
A właściwie to zacząłem się nad tym zastanawiać gdy po umyciu Afryczki nie chciał mi zaskoczyć jeden cylinder dopuki silnik się nie rozgrzał na dobre ... Podejrzewam jakieś przebicie ...


No właśnie. Nic dodać, nic ująć. Samo sedno tematu

Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 181
Dołączył: 11.12.2006
A co do samochodowych kabli wysokiego napięcia to często się je wymienia ale jjak sie ma zamontowany LPG bo wtedy iskra musi być solidna


Cause I'm insane in the brain.....
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Wrócę jeszcze na chwilę do tematu kabli zapłonowych.

Czy jeśli sobie kupię kabel na metry to bez problemu go wymienię ?? Wiem że fajki się wkręca na kabel, ale jak to wygląda od strony przerywacza ?? Czy tam też po prostu go wkręcamy ??

Pozdrawiam


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
hubert:
ale jak to wygląda od strony przerywacza ??

Y! Przerywanie jest niezdrowe! Albowiem prowadzi niechybnie do nerwicy jęder
Hubercie drogi, o ile mnię wiadomo, kabel kończy się w fajce, a zaczyna bezpośrendnio w cewce.
Mam na myśli cewkę zapłonową oczywiście
Nie wiem jak Afryczne fajki, ale większość moturów ma w nich wkręcaną w kabel śrubeczność. Natomiast w cewkę prawdopodobnie wchodzi kabel opatrzony taka mosiążną zakuwką, którą musisz odlutować ze starego kabla i przylutować do nowego. Robota łatwa lekka i przyjemna, ale wymaga lutownicy
Niech mnie ktoś poprawi jeśli błądze, bo w AT nie prułem jeszcze kabli w/n .
Dobra. Idę się napić kolacji.
Zdrowia!



Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Cześć Pastor

He he chyba zatrzymałem się na epoce kamienia łupanego jeśli chodzi o układ zapłonowy

Hmm jeśli trzeba to aż tak rozdłubywać i potem lutować to chyba narazie sobie odpuszczę wymianę kabli zapłonowych i zostawię to na zimę ... Wtedy nawet jeśli coś spierniczę to będę miał czas żeby naprawić

Pozdrawiam serdecznie


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: