|
firefighter80
|
|
Napisano: Wtorek, 16 Stycznia 2007, 22:08:48
|
 
|
|
| Zarejestrowany |
 |
|
 |
| Ilość wiadomości: 129 |
| Dołączył: 5.3.2006 |
|
śiemano, prośba do znawców tematu-jak przeprowadzić czyszczenie gaźników???bez rozbierania oczywiście, jakich dostępnych w sklepach motoryzacyjnych preparatów chemicznych użyć do powyższej czynnośći , i jak to sie robi??, przed synchronizacją czy po itd. adam słodowy nic nie pisze w swoich książkach na ten temat 
Dzieki
pozdrowicho  
N53o 03.728" E021o 36.273"
...los zawsze sprzyja tym którzy stawiają mu czoła...
|
|
| |
|
Krzysiek_Chojne
|
|
Napisano: Wtorek, 16 Stycznia 2007, 22:53:52
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 38 |
| Dołączył: 15.1.2006 |
|
Witam ,gaźniki chemiom to tylko lekko przepłuczesz. Trzeba je tozebrać dokładnie umyć ,poskładać wyregulować skład mieszanki biegu jałowego i dopiero wakumetry zastosować.
RD 04
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 9:36:09
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Czyszczenie gaźników powinno być jedynie hasłem oznaczającym okresowy serwis gaźników. Po pierwsze czyszczenie gaźników bez ich rozbierania mija się z celem... Należy odkręcić komorę pływakową, wyjąć pływaki, sprawdzić stan zaworków iglicowych, powykręcać dysze. Przeczyścić komorę i pływaki (może wystarczyć sama benzynka i pędzelek), przedmuchać dysze i rozpylacze. Odkręcić "górę" gaźnika i wyjąć membranę. Sprawdzić jej stan (brak pęknięć, rozwarstwień, malutkich dziurek). Dopiero wtedy bezpiecznie można dużym ciśnieniem przedmuchać kanały w gaźniku. Przy składaniu należy sprawdzić/ustawić poprawnie poziom pływaka, zobaczyć, czy pływaki swobodnie obracają się na swojej osi - jest to warunek poprawnego napełnienie gaźnika do ustawianego przed chwilą poziomu.
A na końcu dopiero synchro.
Więc jeśli nie czujesz się na siłach, to nie bierz się za to sam. Koszt membran w razie ich przedziurawienia może klepnąć po kieszeni...
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
|
|
| |
|
AtomeXT
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 11:35:51
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 230 |
| Dołączył: 1.12.2006 |
|
Ja czyscilem gazniki bnzyna ekstrakcyjna, jak mi doradzil jeden, co sie zna. Zrobilem, jak pisze przedmowca, ale nie odwazylem sie wyjmowac plywakow  . Gazniki jesdzcze nie zamontowane, wiec moze powinenem to zrobic? Ta konstrukcja wydaje sie taka rachityczna, ze boje sie tego dotknac  .
Milka R80GS '93 181 tkm
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 15:00:31
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Jest sens wyjmować:
a) wyczyścisz pływaki, zobaczysz czy nie mają kamiennych nalotów (a czasem bywa i takie gówno... autopsja, serwisowanie starego Kawasaki  ).
b) sprawdzisz stan zaworków iglicowych (to jest jeden z czynników warunkujących napełnienie komory pływakowej do wymaganego poziomu, i ani milimetra wyżej)
c) moim zdaniem bezpieczniej regulować poziom pływaków na wyjętych pływakach.
Rozebranie tego to banał. Potrzebne delikatne ręce (przydałyby się kobiece, ale te zazwyczaj nie posiadają zmysłu mechanicznego  ) i dobra pamięć. No i ten zmysł mechaniczny. Jak zakumasz jak to działa to dasz radę.
Najpierw popatrz sobie jak to jest złożone. Konstrukcja składa się z plastikowego pływaka, który jest zamocowany na malutkiej ośce. Tuż przy ośce masz też na pływaku blaszkę, na której jest zaworek iglicowy wchodzący w swoje gniazdo. By to rozebrać wystarczy delikatnie wysunąć ową ośkę. Nie jest niczym zabezpieczona, przykręcona. Ino wysunąć. Poziom pływaków reguluje się odpowiednio wyginając blaszkę na pływaku - według mnie bezpieczniej jest to robić po jego wyjęciu.
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
|
|
| |
|
chinol
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 17:11:44
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 204 |
| Dołączył: 4.8.2006 |
|
jeśli chodzi o regulacje pływaków przez wyginanie blaszki . jak sie to ma do danych serwisowych Poziom pływaka [mm] 13,7.
czy ktoś kompetentny mógł by opisać cała procedurę ustawiania poszczególnych wartości zanim większość domorosłych mechaników rozreguluje i poniszczy sobie gaźniki ( ja tez się do nich zaliczam )
nie puszczone bąki lecą do głowy i tak rodzą sie posrane pomysły  
|
|
| |
|
Dzieju
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 19:11:45
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 1419 |
| Dołączył: 27.11.2004 |
|
No i co bardzo istotne od jakiej płaszczyzny liczy się odległość podczas ustawienia.
Najlepiej wrzucić rysunek lub fotkę z pokazanym sposobem pomiaru.
RD 03
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 19:23:42
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Nikt Ci nie karze samemu regulować  . Jeśli nie czujesz się na siłach - jedź do warsztatu. Ja właśnie z warsztatu wyniosłem nauki.
Pokazany gaźnik NIE JEST gaźnikiem od @, ino od ruska, ale zasada jest ta sama. Oto jak mierzymy poziom pływaków. Reguluje się go odpowiednim wygięciem blaszki na której jest zaworek iglicowy. owe 7mm dla rd03/4 i 13,7mm dla rd07 mierzy się między górą pływaka a krawędzią gaźnika. Z resztą na zdjęciu widać, chyba każdy na tym forum potrafi używać suwmiarki  ...UWAGA: gaźnik do góry nogami, pływak siłą ciężkości zamyka zaworek. Dopiero wtedy dokonujemy pomiaru.
http://img124.imageshack.us/my.php?image=img7985ni3.jpg
Oczywiście zdjęcie jest poglądowe, niedokładne, pod kątem. Przy regulacjach uważajcie na błąd zwany złowieszczo "paralaksa"...
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
Ostatnio modyfikowany przez wieczny
|
|
| |
|
chinol
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 20:05:23
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 204 |
| Dołączył: 4.8.2006 |
|
łe no fajnie proszę o wiecej fotek i opisów
nie puszczone bąki lecą do głowy i tak rodzą sie posrane pomysły
|
|
| |
|
Lysy
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 20:08:36
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 147 |
| Dołączył: 26.12.2004 |
|
No to życze wam powodzenia  z tym sprawdzaniem poziomu paliwa w komorze pływakowej.
W takim razie po co jest śrubka od spustu paliwa w gazniku 
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 20:40:09
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Żebyś, nauczony doświadczeniem Swoim, lub nieocenionych Kolegów, spuścił paliwo z komór pływakowych i przy wyjmowaniu ich (dwóch na raz) z ramy nie nachlapał sobie do oczu  .
A, i zgadnij co trzeba zrobić, gdy motocykl stoi rok, paliwo w gaźniku się potężnie zestarzeje, i motocykl nie będzie chciał na nim odpalić... 
Chodzi mi po głowie hipoteza, iż "śruba składu mieszanki" jest na prawdę śrubą "ilości mieszanki". O składzie mieszanki decyduje dysza wolnych obrotów oraz przesławny w tym temacie poziom paliwa. Trzeba by to gdzieś jakoś zweryfikować
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
|
|
| |
|
Gość: palel_
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 22:07:47
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 181 |
| Dołączył: 23.7.2006 |
|
cos co działa
tego sie nie naprawia
a sruba własnie słuzy do pomiaru poziomu paliwa w komorze pływakowej
jak zanjde opowiedni rysunek to wam zapodam
transalp'06
|
|
| |
|
niedi
|
|
Napisano: Środa, 17 Stycznia 2007, 23:49:38
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 117 |
| Dołączył: 11.7.2006 |
|
| _palel_: |
a sruba własnie słuzy do pomiaru poziomu paliwa w komorze pływakowej
|
fakt, śrubą można spuścić niechciane paliwo a i jednocześnie przy zastosowaniu wezyka zagięego umyślnie ku górze można sprawdzić poziom paliwa w komorze, bo jak juz kiedyś stwierdzono w naczyniach połączonych ciecz przyjmnie swoje lustro na jednakowym poziomie
niedi hardzone
RD04 '92
Ostatnio modyfikowany przez niedi
|
|
| |
|
wieczny
|
|
Napisano: Czwartek, 18 Stycznia 2007, 17:13:03
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
|
| Ilość wiadomości: 529 |
| Dołączył: 23.12.2006 |
|
Nigdy w życiu nie spotkałem się z takim sposobem...
Czarna RD04'91- nówka z salonu.
|
|
| |
|
wasilczuk
|
|
Napisano: Piątek, 19 Stycznia 2007, 3:49:34
|
|
|
| Zarejestrowany |
|
|
 |
| Ilość wiadomości: 220 |
| Dołączył: 5.9.2006 |
|
jakaś racja w tym jest.
stopki centralne do RD07 sprzedam
|
|
| |
