Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> Pompa paliwowa

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 14.5.2006
Witam. Wczoraj zgasl mi silnik okazalo sie ze nie dociera paliwo do cylindrow. Zajrzalem do pompy paliwowej, sciagnalem jej dekielek oslaniający styki zalaczajace pompe i okazuje sie ze:

-podczas rozruchu silnika styki wogole nie zalaczaly pompki, staly w
miejscu. aby pompa zaczela wogole pracowac, musialem wpierw rozruszac ją recznie (wciskajac i wyciskajac oskę pompy i tym samym ruszajac stykami) potem juz samoczynnie dzialala - czy to oznacza ze jest przytarta? jesli tak to co na to poradzic?

-podczas pracy silnika pompa raz pracuje raz nie, a takze raz pracuje szybciej raz wolniej - czy powinna pracowac ciagle i z jednostajną predkoscia? czy tez na jej wydajnosc ma wplyw jakis czynnik, np obroty silnika i coś steruje pracą tej pompy? (szczerze to poraz pierwszy mialem stycznosc z pompą paliwową stad malo wiem o niej...)

-na stykach elektrycznych jest spore iskrzenie (postaram sie jakos przeczyscic te styki)

Co radzicie z tym zrobic? Czy pozostaje juz tylko poszukac nowej pompki w lepszym stanie, czy tez mozna to jakos zregenerowac?



RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Hello

Miałem podobny problem z pompką i pomogło przeczyszczenie styków bardzo drobnym papierem ściernym ... Od tamtego czasu pracuje bez problemu ...

Natomiat pompka chyba powinna pracować do momentu dopuki nie wytworzy się odpowiednie ciśnienie paliwa ... A więc na wolnych obrotach włącza się i wyłacza (przynajmniej tak mi się wydaje) Jej szybkość z tego co wiem nie jest zależna od obrotów. Zwalniać może wraz ze wzrostem ciśnienia na wyjsciu ... Dodam że to są tylko moje przypuszczenia i jeśli opowiadam jakieś herezje to poprawcie mnie

Pozdarwiam


Królewna RD07 '96
Honda @ 125
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Generalnie jest jak hubert wspomniał. Pompa pracuje okresowo zależnie jakie jest ciśnienie.
Jeśli chodzi zaś o styki ,jeśli są już wypalone mogą się kleić co powoduje chwilowe zatrzymanie pompy


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 14.5.2006
Narazie przeczyscilem mechanizm stykow oraz lekko psiknalem WD40 bo byla tam straszna susza, moze wlasnie zacieraly sie zarowno sama pompa jak i mechanizm stykow. Narazie dziala wszystko ok, mam nadzieje ze pompa podziala mi do konca sezonu i nie zawiedzie mnie w drodze nad morze... Wyjazd mam w czwartek takze nie zdaze juz zakupic zapasowej pompy (ponoc mozna dokupic z jakiejkolwiek innej Hondy).

PS. Skoro pompa ta pracuje tylko wtedy kiedy czujnik wykrywa brak paliwa do gaznika, to wynika z tego ze pracuje ona tylko wtedy kiedy silnik jest mocno obciazany (ma wiekszy apetyt na fuel) oraz wtedy kiedy poziom paliwa w baku jest nizszy od poziomu na jakim znajduje sie gaznik (???)


RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 631
Dołączył: 30.3.2005
Dawid:
pompa ta pracuje tylko wtedy kiedy czujnik wykrywa brak paliwa do gaznika, to wynika z tego ze pracuje ona tylko wtedy kiedy silnik jest mocno obciazany (ma wiekszy apetyt na fuel) oraz wtedy kiedy poziom paliwa w baku jest nizszy od poziomu na jakim znajduje sie gaznik (???)

Hi!
Tam nie ma ani ćwierć żadnego czujnika. To zupełnie prostacki patent - w pompce siedzi elektromagnes poruszający membraną i zasilany przez te styki. Jak się rusza w jedną strone to zasysa paliwo i rozwiera styki. Wtedy spręzyna go cofa i pompczy paliwo i spowrotem zwiera styki, co powoduje znowu włączenie elektromagnesu i popchnięcie membrany i tak w kółko. Jak zaworki iglicowe w gaźnikach powiedzą, że mają dość i się zamkną, to membrana nie przepompczy paliwa bo nie ma dokąd i grzecznie czeka aż gaźniki zgłodnieją. Ot i cała filozofia. Mam nadzieję, że bardzo nie namięszałem. Jak by co to mnie sprostujcie.
Większość padaczek pompy ma związek właśnie z tymi stykami. Albo się nadpalą, albo zamokną, albo blaszki na krótych są osadzone się popieprzą...
Najlepiej wymienić to dziadostwo na pompkę podciśnieniową - z KTM, albo z BIGa, albo specjalną z AfricaQeens czy innej tjuningowni...
A jak Ci się skończy pompka w trasie to poprostu nalej dużo wachy i ją omiń przełączając wężyki. Pojedziesz dalej, tylko tankować musisz częściej.
Amen


Nie odkryję Ameryki
Że też kocham te Afryki.
Ale dane niech mi będzie
Wał kardana mieć w napędzie... ========================
PastoR100GS
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1068
Dołączył: 3.10.2005
Dawid, to chyba nie jest tak jak piszesz .. Nie wiem jaki jest dokładny mechanizm załączania pompy ale na pewno pompa pracuje również gdy paliwo jest powyżej poziomu gaźnika ponieważ wtedy nie ma swobodnego przepływu paliwa. Jeśli Ci padnie gdzieś na trasie pompa to był gdzieś tutaj wątek, który mówił o tym że w takim przypadku należy połączyć przewody paliwowe z pominięciem pompy, ale poziom paliwa musi być wyższy niż położenie gaźników.

Poza tym gdzieś w Haynesie doczytałem jak sprawdzić wydajność pompy. Powinna dawać minimum 900 cm3 na minutę.

Pozdrawiam

P.S. Widzę że Pastor w międzyczasie zdążył wszytsko dokładnie opisać


Królewna RD07 '96
Honda @ 125


Ostatnio modyfikowany przez hubert
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
,,ja napisze raport. I sloowem nie wspomne o jakieejs poooompie paliwowej.przejmujemy wieznia!" KILER!! BORN TO KILL!!!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 223
Dołączył: 12.3.2006
Najlepiej wymienić to dziadostwo na pompkę podciśnieniową - z KTM, albo z BIGa, albo specjalną z AfricaQeens czy innej tjuningowni...


Albo z Tenery 1


wuja
RD07A '96
DRZ E '04

 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
hmmm, ciekawy patent z tym ominieciem pompy !! okiej
a swoja droga jeden kolega powiedzial mi kiedys ........ zabiaraj w trase dobry pilnik !!! styki podczyscisz i jadziesz dalej !!!

pozdrawiam


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 14.5.2006
No dzis posiedzialem nad tą pompa znowu, bo wczoraj znowu mi sie zawiesila i koniec jazdy... Rozkminilem juz zasade dzialania tego ustrojstwa. Okazalo sie, ze pompka zawieszala sie w pozycji gdy przyciagal ją elektromagnes - wtedy powinno nastapic rozlaczenie stykow zasilajacych elektromagnes, lecz nie nastepowalo to i pompka nie powracala. I to nie byla wina przepalonych stykow, lecz blaszki na sprezynce ktora nie odbijala. Musialem ją lekko nagiąć aby odbijala gdy tloczysko pompki bylo w skrajnym wysunięciu. Dzis posmigam troche coby miec pewnosc ze jutro moge smialo wyruszyc w trase motorem.
A co do ominiecia pompy - ciekawy patent, gdybym mial wiecej czasu zrobilbym dodatkowe zasilanie gaznika dodatkowym przewodem zaraz za filtrem paliwa - potrzebne bylyby 2 trojniki i 1 zaworek zwrotny. Hm to powinni robic seryjnie


RD04 '90
Junak Wciąż Żywy ;-)
Wałbrzych


Ostatnio modyfikowany przez Dawid
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.1.2006
Najlepiej wymienić to dziadostwo na pompkę podciśnieniową - z KTM, albo z BIGa, albo specjalną z AfricaQeens czy innej tjuningowni... a T rampek niema pompy i jeżdzi i jeden problem techniczny mniej 1 ,,no ale czy te oczy mogą kłamać''


co za popieprzony kraj ale za to ja cy ludzie fajni !!!!!!1
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
Ruszę stary temat i dorzucę swoje 3 grosze.
Dzisiaj przerobiłem standardowy scenariusz - jadę, i zdechło

Diagnoza: nie podaje paliwa, pokombinowałem i wróciłem na bazę z ominiętą pompą.
Przyczyna znalazła się szybko - kabelek sterujący elektromagnesem (ten wychodzący z wnętrza pompy) wziął się i urwał.
I znowu okazało się, że porządna lutownica gazowa to podstawa

A tak przy okazji: na waszych pompach też jest znaczek Mitsubishi


RD04 '91
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 529
Dołączył: 23.12.2006
Witam Szanownych, odgrzewam bigos.

Czy z powyższych fotek szanowny kolektyw jest w stanie osądzić w jakiej kondycji są te styki? Widać jakieśtam nadpalenie, ale czy one się już kończą...? Nie widziałem nówek i nie wiem ile mięsa to graniczna wartość . Pompa działa i jeszcze ani razu mi się nie zacięła. Rozebrałem z ciekawości, zimy, oraz ze względu na podciśnieniową walającą się od miesięcy po warsztacie...
http://img514.imageshack.us/my.php?image=styki1vi3.jpg
http://img108.imageshack.us/my.php?image=styki3dm0.jpg
http://img247.imageshack.us/my.php?image=styki2hh6.jpg
Się kliknie się jeszcze powiększą. Łapy mi się trzęsą i nie mogłem 100%-owo z głębią ostrości się wszczelić. Ale te powinny... styknąć


Czarna RD04'91- nówka z salonu.

Ostatnio modyfikowany przez wieczny
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Styki wyglądają na przypalone z pewnością nie zaszkodzi przeczyścić.


RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 529
Dołączył: 23.12.2006
Tak tez poczyniłem. Ciekaw jestem po prostu jak się maluje jej przyszłość. To wygląda na ostatki, czy jeszcze trochę polata? Od 9kkm nic się z nią nie działo, a na liczniku ma niby (1/2)64kkm... .


Czarna RD04'91- nówka z salonu.
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: