Marek_Krakow
|
Napisano: Czwartek, 10 Listopada 2005, 10:38:27
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 17 |
Dołączył: 9.11.2005 |
|
Wiadomosc dla PUFF-cia. I oczywiscie dla wszystkich zainteresowanych. W przysłym roku z Grzesiem chcemy wybrac sie na 3 nawieksze wiadukty w europie. Ot taki jajo. Do Malme i Kopenhagi,na wiadukt w Millau. I ten dziwny na trasie z Bilbao. Więc kolejne kraje to: Szwecja,Dania,Niemcy,Francja,Hiszpania. Może w powrotnej drodze Amsterdam. Nie przeliczałem jeszcze kaski jaka bedzie potrzebna na wypadzik ale zrobie to i podam wyniki. Mam nadzieje ze sie wczesniej złapiemy w Beszenowej na zródełkach przy piwku....? I obgadamy temat. Pozdrawiam i do zobaczyska Nara
|
|
|
robifire
|
Napisano: Piątek, 11 Listopada 2005, 23:58:38
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 325 |
Dołączył: 26.5.2005 |
|
Kiedys myslalem o zaliczeniu kilku mostow ale po przeanalizowaniu kosztow wjazdu na nie jakos mi przeszlo. Skandynawia jednak nie zalicza sie do tanich... PS Beszenowa i Mikulasz - fajna sprawa pozdro
RobiFire Transalp '98 DT 125 '97 Zmienilem nr telefonu!
|
|
|
Fish
|
Napisano: Poniedziałek, 14 Listopada 2005, 11:11:04
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 81 |
Dołączył: 30.5.2005 |
|
Witam, jechałem po moście Malmoe-Kopenhaga rok temu, co prawda samochodem ale koszty są niemałe, wtedy to kosztowało 450 DKK czylii ok 220 zł za auto w jedną stronę. Motocykl oczywiście kosztuje taniej ale nie pamiętam ile. Most ma 24 km długości z czego 18 jest to typowy most a potem przed Kopenhagą wchodzi pod ziemie na 6 km. Wrażenie jest fajne. Widoki też. Trzeba pamiętać że czasami go zamykaja jak sa silne wiatry lub sztorm. Jak ja byłem nie wpuszczali motocykli bo rzeczywiście wiało tak że Nissana Maxime którym jechałem rzucało po drodze. Warto się przejechać zwłaszcza w lato jest super.
|
|
|