Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Spotkania, wycieczki, zloty... >> Spotkanie po latach

  

Strony: 1
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 45
Dołączył: 13.10.2006
http://kamczatka2004.blogspot.com/2007/07/sasza-gadyszew-u-ktrego-mieszkalimy-na.html
Sasza przebywa teraz u Iziego i ja z Ulą też zaraz tam dojadę. Twierdza Breslu jak zwykle gościnna


:-P
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 364
Dołączył: 9.5.2005
MIałem okazję spotkać Szazę w Mołdawi, a później gościć u siebie. Tylko szkoda że tak krótko Szasz to gość z którym można gadać i gadać bez końca, twardziel któremu byle co nie przeszkodzi w realizacji marzeń, człowiek który nie usiedzi w miejscu, prawdziwy podróżnik...Żal było go żegnać, ale cóż takie życie
Szasza był u mnie, to może teraz ja pojadę do niego...?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 369
Dołączył: 26.5.2005
też poznałem kolegę naprawdę bardzo sympatyczny gość . Dowiedziałem sie też ze kolega Łysoll to na Kamczatke z kobitą trasą Śmierci jechał i cicho siedzi nic nie mówi. Zabieram sie do czytania opisu. Obiecałem Saszie ze go odwiedze a on na to że wszyscy tak mówią.


N30 43.140 W4 31.884
Marzenia trzeba realizować a nie odkładać !!!!!!!!!!
komar-wsk3-wsk4-junak-DrBig-Transalp-Magna- Africa RD07-Africa RD07A-Africa RD07A
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 526
Dołączył: 21.12.2004
Lysoll:

Sasza przebywa teraz u Iziego i ja z Ulą też zaraz tam dojadę. Twierdza Breslu jak zwykle gościnna


Wiedziałem wcześniej z informacji od Rafała że Sasza jedzie, więc wyjechałem z chłopakami "Team R&R Breslau" mieliśmy się spotkać w Odessie na Goblin Show, udało się wcześniej w Kiszyniowie u chłopaków z klubu Padonki. Przyjechał jeszcze Dima z którym piliśmy we Władywostoku kiedyś oczywiście tak jak Sasza też na Africe.
Potem to tylko wiedzą ci co byli kak my guliali
My wróciliśmy, Sasza został, bo jeszcze nie zaczeła mu się wiza. Jak już mógł przekroczyć granicę dawaj do Uli i Rafała paguliać jak już emocje związane ze spotkaniem opadły wymyślili, że moga odwiedzić Twierdzę Breslau (odwiedzić mogą zawsze )
Żal było się żegnać, ale zawsze przychodzi chwila rozstania.
Sasza ruszył właśnie w drogę powrotną. Jak powiedział: "Musze zdążyć wrócic, bo we wrześniu kończy mi się urlop"
Dzisiaj wyruszyli z Ulą i Rafałem jeszcze do Warszawy zrobic zdjęcie przy tablicy "Warszawa" bo zapomniał , potem już sam Lwów, Krym, no i dalej Władywostok, i na koniec dom Pietropawłowsk Kamczacki. Wot maładziec.
Rafał nam nada pajechać w Kamciatku


Robert "Izi" Africa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 45
Dołączył: 13.10.2006

I jeszcze na koniec wzruszająca prośba do afrykanerów z Wwy. Potrzebna jest na gwałt wysoka szyba do RD 07A dla Saszy ponieważ MGG nie zdąży wyprodukować i dosłać przed jego wyjazdem a chciałby bardzo taką właśnie. Może ktoś byłby skłonny udostępnić swoją a jak MGG dośle ( zapewne w tym tygodniu) to podjade i podrzuce.
Tel do mnie 501 073 431




:-P
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 179
Dołączył: 6.9.2006
Czy ktoś udostępnił szybkę koledze?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 45
Dołączył: 13.10.2006
Nie


:-P
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 364
Dołączył: 9.5.2005
Z wieści LIVE, Sasza po przebyciu łącznie 31 000 km wrócił tydzień temu do DOMU!!!!!!!!!!
Afrika jak to Afrika dowiozła go bez zbędnych niespodzianek!
 
Strony: 1

  

     Skocz do forum: