Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Spotkania, wycieczki, zloty... >> Przejście graniczne Ukraina

  

Strony: 12>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 171
Dołączył: 12.1.2005
Wybieram siępierwszy raz na Ukrainę, pierwszym celem będzie Lwów. Chciałbym uniknąć niepotrzebnego czekania w kilkugodzinnych kolejkach i łapówek, a podobno tak tam jest naniektórych przejściach.
W związku z tym mojepytanie: którym przejściem warto uderzyć, wiem, że niektórzy z Was tam byli i mają jakieś doświadczenie .
Dziękuję za wskazówki.


Transalp '96 i ETZ 250
http://www.mzrider.republika.pl gg: 1722416 ; skype: mzrider
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 95
Dołączył: 8.6.2006
Podobno niezłe p[rzejście jest w Zosinie koło Hrubieszowa,ale jadąc motocyklem nie musisz się specjalnie przejmować kolejkami na granicy,robisz podobnie jak stojąc w korku na światłach,na Urainie są to ogólnie przyjęte zasady,zapomnij o łapówkach,na granicy coś takiego nie funkcjonuje,ja zawsze jezdziłem tranzytem i przy przekraczaniu granicy wymagane jest wypisanie takigo świstka,którego musisz pilnować jak paszportu i oddać przy wyjezdzie


RD03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Moim zdaniem odpowiedzialne polecenie komuś granicy wschodniej jako akurat tej na której odprawa jest prosta, miła i przyjemna ma wiele wspólnego z wróżeniem z fusów. Na Ukrainie przekraczając granicę przez kilka przejść i różnymi sprzętami /autem, motorem, busem/ byłem wielokrotnie i zawsze czymś Panowie pogranicznicy mnie zaskoczyli. Generalnie Suchy ma racje, mijaj katamarany i wal prosto pod okienko nie przejmując się specjalnie niczym ale nie zdziw się jak będąc już niemal u celu usłyszysz "a ty kuda sukinsyn - spierdalaj nazad w kolejku" albo "kuda ty jediesz? Kamiec Podolski! a po chuj? .
Ukraina jest SUPER, ludzie jak wszędzie ale w zdecydowanej większości serdeczni i bezinteresowni a na granicy jak to na granicy - każdy dzień jest inny czyli ciekawy. Przejście chyba nie ma tu znaczenia, wybierz to, które jest akurat ci po drodze bo doradzanie komuś na podstawie własnych doświadczeń może być w tym przypadku ryzykowne

Ps.
Ja najczęściej jadąc na moto lece przez Krościenko /przejście na Chyrów i Sambor/, gdyż mam najbliżej i tam po obu stronach granicy na bramkach-szlabanach do terminala stoi Polska Straż Graniczna a z naszymi problemów raczej nie ma. Przygotuj sobie wszystko co jest i nie jest wymagane czyli dokumenty, kamizelkę odblaskową, żarówki zapasowe, gotową odpowiedź na pytanie ile kasy wwozisz – jak nie mają pretekstu to zazwyczaj nawet w te "trudne dni" odpuszczają. Karteczkę-niby wize o której pisze Suchy wypełnić należy choć jest to różnie przestrzegane na różnych przejściach /wzory wypełnionych blankietów są zazwyczaj na przejściach ale i bez nich dasz rade/ - POZDRAWIAM
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
witam
ja tylko przekraczalem w Hrebennem (o ile tak to sie pisze ) troszke kolejka byla, troszke nas przepuscili i bylo milo.
z tego co wiem juz powinni otworzyc wlasnie tam o WIELE wieksze przejscie i pewnie idzie szybciej
tyle wiem

a z tego miejsca do lwowa to juz 100 kilosow niespelna a droga prosta i po drodze mozna do "sklepow cynamonowych" Bruno Schiltza wstapic

ja w lato czekalem na wjazd ze 30 minut i wyjazd tez


98'
real nigaz never die


Ostatnio modyfikowany przez zibiano
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 204
Dołączył: 3.2.2006
Podobnie jak suchy polecam Zosin...często przekraczam to przejście służbowo i nie jest tak źle.Nie ma tirów i przejścia pieszego.A kartkę wizową radzę wypełnić bo jakiś upierdliwy milicjant może narobić kłopotów.Dobra rada- wziąść sporo drobnych na mandaty.


AT RD04
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 92
Dołączył: 5.12.2006
część Kiku zgadzam się z Pawłem z Jasła leć na Krościenko Chyba że do Lwowa wtedy trochę nie po drodze.Sam pracuję na przejściu w Medyce więc wiem co to za SYF.
Na Krościenku jest wspólna odprawa Polsko -Ukraińska to duży plus.
Medykę omijaj po polskiej stronie nie ma problemu ale to przejście przemytniczych motorków więc nikt ich nie lubi ani UA ani Nasi choc prawdziwych turystów traktuje sie inaczej.
Faktycznie kolejkę można trochę objechać w paszport dla pogranicznika UA 10 hrywien i powinno by dobrze.
To prawda dużo drobnych ale 5 USD lub 5 EUR przydaje się ale w różnych miejscach i krzycz że to już twoje ostanie pieniądze.
Sam myślę poleciec na UA po połoninach motorkiem bo widziałem ze można tam pojecha . wyjazd na 1600 metrów na górkę do bazy wojskowej bo jest frajda.
Jak wymyślę jakiś termin to rzucę na forum temat. 2 góra 3 dni .Nara
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1710
Dołączył: 11.3.2005
do Lwowa to na Hrebenne waliłem. w dwie strony straciłem 1h. dasz sobie rade


XRV 750 HRC
XL 1000 V


 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 171
Dołączył: 12.1.2005
Jeszcze jedno pytanie. Czy na granicy ukraińskiej wypełnia się jakiś świstek że wjeżdżam swoim motocyklem, że wwożę kamerę czy aparat? Czy warto to wypełnić ? A może jest to niezbędne? I co tam spisać, wszystko co wartościowe?


Transalp '96 i ETZ 250
http://www.mzrider.republika.pl gg: 1722416 ; skype: mzrider
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 100
Dołączył: 12.4.2005
Heyka - właśnie wracałem z Mołdawii w sobotę i wpadłem na pomysła że wrócę przez Rawę Ruską - pomysł rewelacja - nie było kolejki w przemytnicza sobote- czego nie mozna powiedzieć o Medyce i Korczowej- a jeśli chodzi o swistki graniczne to wypełniasz tylko emigracyjny kwitariusz w którym wpisujesz GDZIE CZYM i PO JAKIEGO ?, a jak tranzyt to którędy wybędziesz z tego kraju, w paszporcie wpiszą CI nr ppojazdu którym smykasz i musisz tym samym wrócić, o wartościowych przedmiotach nie trzeba pisać, moga pytać o $ - trza mieć gdyz to jedyny słuszny środek płatniczy.
Pozdruffki - jak będziesz jechał przez Przeworsk zapraszam na kafkę
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 36
Dołączył: 5.4.2006
Przejechałem na Ukrainke chyba każdym przejściem w te i na zad. Nawet niemyśl żeby stać w kolejkach ładuj się prosto pod budke bierz łape pare chrywien i następne pare w paszport i wal śmiało !!! Motocykl odprawiane są szybko. ( to głównie nimi jeździ większość przedstawicieli Ubogiej Ukraińskiej Kontrabandy) :-)
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 92
Dołączył: 5.12.2006
Poza tym na granicy istnieją "pasy zielone" NIC DO OCLENIA jeśli nie masz więcej jak 200 szt Papierosów(1karton) i 1litr alkoholu co jest zresztą dopuszczalną normą wal na nie śmiało.Możesz jeszcze wziąć 10 l paliwa. Po stronie ukraińskiej nie trzeba nic zgłaszać trzeba tylko mieć 150 USD -na 3 dni A tak a propos to kiedy chcesz tam startowa?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 179
Dołączył: 6.9.2006
Dobra informacja to podstawa. W czerwcu bede w Bieszczadach i mam zamiar wyskoczyć na jeden dzień do Lwowa. Będę przekraczał granicę chyba w Medyce.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 171
Dołączył: 12.1.2005
Jadę na przełomie czerwca i lipca na Krym na 2 tygodnie. Dokładna data nie jest jeszcze ustalona. Dziękuję za wszelkie informacje!


Transalp '96 i ETZ 250
http://www.mzrider.republika.pl gg: 1722416 ; skype: mzrider
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 369
Dołączył: 26.5.2005
mam pytanie do smigacza o ten zielony pas. Z tego co widziałem on jest zawsze wolny i pusty ale słyszałem ze tam nie mozna mieć nic ani jednej paczki fajek a ty piszesz ze moge 200szt fajek + 1 litr wodki + 10 litrów paliwka (dodatkowo w karnisterku moge ?) na tym zielonym pasie TAK ? to nastepnym razem wale jak strzała w zielone. Chyba że tam sa bardziej upierdliwi każą sie całego rozpakować kufry wypakowac itp to juz mi sie nie chce wole posiedziec na motorku przez tam 30 min. Prosze potwierdz moje uwagi



N30 43.140 W4 31.884
Marzenia trzeba realizować a nie odkładać !!!!!!!!!!
komar-wsk3-wsk4-junak-DrBig-Transalp-Magna- Africa RD07-Africa RD07A-Africa RD07A


Ostatnio modyfikowany przez JOJNA
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 92
Dołączył: 5.12.2006
CZeśc JOJNA to co pisze o zielonym pasie to prawda bo sam pracuję w OC Medyka jako celnik To co napisałem to są dopuszczalne normy jakie obowiązują zgodnie z ustawą i nikt nie może zakwestionować tego co wieziesz.Tylko jest taki myk że tam obowiązują podwyższone stawki mandatów. Na normalnym płacisz 100 jak masz nadwyżki a tam 200 stąd jest on pusty.Ale można na nim mieć to co dopuszczają przepisy i nie masz co sie bać.
Rozporządzenie rady EWG nr 918/93 ustanawiające wspólnotowy system zwolnień celnych Dz.U. WE 105 z dnia 23,04,1983 art,45-49

Ustawa Prawo Celne DZ.U 2004.687.622 art.40 Z kajów trzecich tj spoza UNI
200 szt papierosów 1 litr alkoh.o mocy >22% 2 l alkoh ( koktaile aperitif)<22% 2 l wina to jest to co wolno wieżc podróżnemu nawet na pasie zielonym .
Owszem są tam szczegółowsze kontrole i zdarzają się nadgorliwcy ale to tak jak wszędzie Ale i tak na nim kontrole idą najszybciej i warto go wybiera jeśli nie mamy NIC PONAD TO CO WYMIENIŁEM . 1
A nie jada na ten pas miejscowi tj ci którzy mieszkają w strefie nadgranicznej (15 km od granicy) bo mogą miec tam tylko 0,5 l wódy i 20 szt paierosów tj 1 paczke i nic więcej stąd takie pzrekonanie że tam nic nie można mięc a 95% "rzekomych" podróżnych właśnie w tej strefie mieszka

Ostatnio modyfikowany przez smigacz
 
Strony: 12>>

  

     Skocz do forum: