Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> Opony "MITAS"

  

Strony: 123>>
Gość
Spotkałem się ostatnio z propozycją zakupu do tyłu nowej (2004) opony firmy czeskiej "Mitas" nowego typu E08. Cena rewelacyjna - 160 zł. Lecz moja obawa dotyczy tego , jak to się będzie sprawować . Czy ktoś z Was coś na ten temat słyszał ?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Więc tak wow
Miałem Mitasy E-08 w Transalpie i były zupełnie OK. Lecą dośc szybko ale i tak kasowo wychodzą doskonale, za tylną targuj bo powinni zejś do 140 - tak płaciłem rok temu a za obie dałem 250 zł.
Te Mitaski do enduro naszego typu mają dwa rodzaje bieżnika i weź ten E-08 on jest nowszy a E-07 też jest dość ładny ale odrobine bardziej terenowy i trzepie na twardym - koleś miał go w DR650RSE.
Generalnie - opony niezłe za tą kase ale bez rewelacji choć uważam że na śliskim trzymały się podobnie jak Metzery Enduro-4 /mam je teraz w AT/ i lepiej od starych Michelin T-66 /miałem przed Mitasami w Trampim/ a w łukach w/g mnie 4 na 5 punktów.
Życze podjecia właściwej decyzji !
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
mi mechanik odradzal, i inni użytkownicy takze z powodu "twardości" trwałości,..... właściwości jezdne wiadomo na pewno gorsze od znanyh i wypróbowanych ! wiadomo, że na bezpieczeństwie nie ma co oszczedzać, choć cena lepszych x 2 przynajmniej. wiadomo cena........
takie moje zdanie
pozdrawiam


98'
real nigaz never die
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Ja swoja afryczke dorwalem juz na nowych oponkach - wlasnie Mitasach. Nie pamietam oznaczenia E08 i E07 ale glowy sobie nie dam uciac. Sa to dawne czeskie BARUMy.
Sprawa wyglada nastepujaco: oponki na pewno sa twarde i wystarczaja na dlugo. Podobno halasuja przy szybszej jezdzie (niestety nie slyszalem bo w "szczekowcu" jest tak glosno przy TYCH predkosciach ze nic nie slychac). Trwalosc.... Ja zrobilem ok 6 tys. km i bieznik oceniam jako 65-75% nowego. Na zakretach przy "letniej" temperaturze bez problemu mozna "zamknac gume". Ja jechalem z pasazerka i bagazami w gorach, to przy postoju na stacji benzynowej widac bylo ze do "zamkniecia opony" brakowalo po 1 cm z kazdej strone - a unikalem jazdy na krawedzi przyczepnosci. Przy takim pochyleniu pewnie sie czulo motocykl. Nie odczuwalo sie zadnych niepokojacych uslizgow itp.
Na mokrym maja na pewno lepsza przyczepnosc niz Dunlopy K550 i Bridgestony Trailwingi TW41 (mam porownanie). Nie wiem jak wyglada to w konfrontacji z innymi gumami.
Jedyny mankament to nizsze temperatury (tak ponizej 7-8 st.C). Wtedy nawet przy ostrzejszym ruszaniu spod swiatel mozna zobaczyc za soba czarny pas gumy na asfalcie. Generalnie oceniam je na 4+ z tym ze podobno ich budowa do najwytrzymalszych nie nalezy. Nie maja w przekroju ksztaltu "grzybka" i slyszalem ze w razie kapcia momentalnie zsuwaja sie z felgi, a wtedy..... nie musze chyba tlumaczyc. nie wiem jak stoja cenowo, ale na pewno sa tansze od produktow firm bardziej zakorzenionych na rynku. Ja poki co zajezdzam swoje. Zadnych sytuacji podbramkowych z nimi nie mialem (odpukac ), wiec chyba moge je polecic.


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 51
Dołączył: 20.12.2004
Witam.
Opony Mitas E-08 kupiłem na początku sezonu przekonała mnie cena przejechałem na nich blisko 10 tyś km i wydaję mi się że są logicznym kompromisem między ceną a jakością. Dość szybko się zużywają a przy tym są dość głośne ale mimo tych mankamentów mogę je polecić osobom preferującym „kontemplacyjną” jazdę a ich możliwości kończą się gdześ w okolicach Bieszczadzkich szutrów. Jeśli miałbym je porównać to chyba jest ona troszkę wzorowana na Michelin T-66 i podobnie się zachowuje (ocena subiektywna). Zdecydowanie nie polecam do ostrej jazdy łatwo traci przyczepność zwłaszcza w niskich temperaturach i o czym warto pamiętać jest to bardziej odczuwalne wraz ze wzrostem zużycia. Trwałość opony tylniej oceniam na 10-12 tyś km przy spokojnej jeździe, przedniej natomiast gdzieś w granicach 20 tyś max.
Pozdrawiam !!!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Zgadzam się z Michałem, one są dość głośne i troszke przypominają T-66 ale obstaje przy tym, iz na mokrym są od nich lepsze /może troszeczke w łukach faktycznie szybciej się zamykają/. Też je po przemyśleniu polecam a ten kompromis "ceny do jakości" jest oceną w pełni trafną. Jak chcesz nieźle i tanio pojeździć po asfaltach niekoniecznie najlepszej jakości /ale bez terenowych szaleństw/ to je łykaj. Tak naprawde to iż są głośnie zbytnio nie przeszkadza a za jakieś ciche "buciki" wyskoczysz minimum pięć-sześć paczek za komplecik /chyba że ktoś ma jakieś dojścia albo bierze używki, których nie polecam - nawet markowa ale kilkuletnia guma i tak nigdy nie trzyma fabrycznych parametrów i może być w efekcie dużo gorszą alternatywą/.
 
Gość
Wielcem Waszmościom zobowiązan za porady

A gdybyście mieli wybrać tylną oponę dla siebie . Tak powiedzmy do 200 zł . To jaką byście wzieli ?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 51
Dołączył: 20.12.2004
Witam.
Ja wybrałbym Mitasa co jest oczywiście subiektywnym wyborem ale daje mi pewność zakupu nowej nie zleżałej opony wraz z gwarancją (czy łatwo ją w razie problemów wyegzekwować czy też nie to zupełnie inna bajka) i co ważne w ofercie jest spory wybór rodzajów opon co umożliwi Ci dostosowanie opon do dróg którymi najczęściej się poruszasz. Z mojego rozeznania wiosennego wynikało że jest to najtańsza z dostępnych na rynku ofert i zgadzam się w pełni z Pawłem z Jasła że za markową gumę nie śmiganą trzeba zapłacić kilka stówek np. Michelin T66 do RD04 kosztował wiosną 560zł (tył) a komplet Mitasa E08 przód/tył 370zł z założeniem i wyważeniem. Drugą możliwością są tzw. używki ja osobiście jestem im przeciwny ale mam sporo znajomych wybierających to rozwiązanie więc jest w tym logika myślę że b. dobrą używkę można nabyć za 80-100 złoty należy zwrócić jednak uwagę oprócz stanu bieżnika, rantu opony i ewentualnych śladów przebicia na rok produkcji bo na starej stwardniałej gumie cienko idzie jazda zwłaszcza w zimny deszczowy dzień (przynajmniej mi). No i ostatni wywód kupując używkę nie mamy najczęściej wpływu na jej charakter tj. asfalt czy teren.
Życzę trafnego wyboru!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 826
Dołączył: 18.10.2004
używki sa do bani, jak tylko mam za co kupuje nowe, tak trzeba
a ceny bywaja różne, za 350 zloty mozna kupic nawet nowego dunlopa na tyl, wiem ze to wszystko ceny, ale ja wole pozyczyc kilka zlotych i miec spokoj i poczucie bezpieczenstwa. ale przez Mitasy pewnie tez przejde
pozdrawiam


98'
real nigaz never die
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 1419
Dołączył: 27.11.2004
Tylna opona która nidawno mi się skończyła(przy okazji złapania gwoździa zmieniłem na nową), miała rok prod 1994.
Teraz mam założoną tzw. używaną ale praktycznie nówka.
Obydwie to METZELER 150/70
Nie nosiła śladów używania.
Gdy ją kupowałem miała w/g daty prod 2lata.....cena 80zł.
Zrobiłem na niej narazie kilkaset km , chodzi ładnie jest równiutka i co ciekawe przy 2stC spokojnie trzyma sie na szybszych winkielkach .
Jestem z niej zadowolony.
Skoro poprzednia wytrzymała jazdę bez powietrza do 80-100km/h na kilkudziesięciu kilometrzach, bez żadnych śladów na oponie takiej jazdy to mozna mieć do niej zaufanie.
Pewnie że używane to nie nowe ale czy to nowe jest zawsze idealne????




RD 03
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Ja nie wiem teraz jakie mam ale jakies dobre i sa siwetne nawet minuse temperatury snieg desz no problem ale z przodu mam Brigiston?? nie wiem jak sie pisze ale wicei o co chodzi no to jest tragednia gorszych opon nigdy nie mialem jak jest deszcz to lepiej nie wyjezdzaj na takich oponkach chyba ze lubisz bokiem jezdzic a na pasach sie przerwacac
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Czekajcie jeszcze raz napisze bo sam siebie nie zrozumialem
Kupilem ostatnio opone na tyl Michelin jaki model to dokladnie nie wiem ale to jest jakas nowosc do Enduro i jezdzi sie na niej ŚWIETNIE czy desz czy mgła czy błoto czy śnieg nie ma zadnego problemu!!Naprawde az sam jestem zaskoczony ze jest taka dobra. Natomiast przednia mam Bridgestone i nie jestem pewny jaki model ale cos podobnego do Trailwing znaczy ze wzoru podobna.No i ta oponka jest tragiczna desz latasz sobie,snieg to juz nic nie mowie ona jest dobra na cieple dni i podjechac pomalu do restauracji A przeciesz my raz na 10000 lat jezdzimy tak! My to tylko błoto,kamienie,desz,asfalt suchy to dla nas jazda jak na torzeTeraz sobie mosze kupic ta sama co mam z tylu to do przodu!!Chociasz na blocie tez nie sprawuje sie jak CONTINENTAL TKC nie wiem czy jest dobra ale mam gazetke przed soba i widze jaki ma protektor
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
Ja bym nic nie kombinował tylko kupił nowe Mitasy E08 i firmową, grubą ale "plastyczną" dętkę /czasami jest równie ważna jak opona/ a starą zostawił jako zapas na wakacyjne wyjazdy. Ten Michelin o którym pisał kolega wyżej to najprawdopodobniej Anaken /on jest ponoć 100 razy lepszy od T-66 ale sam go nigdy nie "testowałem" a opinie są faktycznie podzielone/
Co do gwarancji na Mitasy to raczej problemu nie ma, z tego co wiem główny ich importer ma siedzibę w Rzeszowie i jest to dośc poważna firma "Handlopex" /lub jakoś podobnie/.
Pozdrawiam i jeszcze raz Wesołych Świąt i ty wszystkich innych bajerów .......
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Tez tak myslalem ze to jest Anakee poniewaz w gazecie je teraz widze i protektor aja podobny ale nie jestem pewny.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 340
Dołączył: 31.10.2004
Czesc.Jesli to typowo szosowe enduro to musi byc anakee.Slyszalem ze sa dobre ale biada zjechac na nich z asfaltu.Na piachu i szutrze T-66 sa o niebo lepsze-ja jezdze na takich.Co do Mitasow to ostrzylem sobie na nie zeby-glownie ze wzgledu na cene.Kolesie z Lublina jezdzacy na super=moto mowili ze sa troche twarde-ale dla nich nie jest twarda plastelina.Mysle ze kazdy ma inne preferecje .Ja akurat wierze w T66-chyba najuniwersalniejsze gumy na jakich jezdzilem, jesli jednak trafie jakis kamplecik mitasow E 08 w kozystnej cenie to nie bede sie zastanawial..
 
Strony: 123>>

  

     Skocz do forum: