Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Akcesoria i części >> HOLAN

  

Strony: <<12345>>
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
PANOWIE a widzieliscie kto ostatni zarejestrował się jako uzytkownik - albo koleś ładnie wyjaśni i przeprosi tych, w stosunku do których zawinił albo zorganizujemy mu "miłe" powitanie i darmową reklame posród "afrykanerów".
Ps.
Ja tam pamiętliwy nie jestem /Robert i Qrczak pewnie też nie/ tym bardziej, że jeszcze nigdy u kolegi Holana nic nie kupowałem ale jeśli koleś chce żeby to się zmieniło tzn. żebym kiedyś coś Ja i myślę, że wielu innych z tego forum coś u niego zamówiło to musi się tera "wykupić" i udział w "I'm sorry" pewnie wystarczy /aaaaa no i jeszcze ten zbiornik Roberta w gey-owskim wydaniu / -
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 364
Dołączył: 9.5.2005
Andrzej, a co do QrczaQ'a to mówiłem mu że może być kibel i sie nie pomyliłem.
Nie wkurwiajcie się czasem na QrczaQ'a, chłop nie winien!!


Ps. Oj, a alufuferki po głowie na wiosnę po głowie mi chodziły....

Ostatnio modyfikowany przez robert
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
A tak odbiegając od tematu to gdybym miał bliżej do tego Wrocka też bym Iziemu dał zarobić - szkoda bo kolo jest faktycznie spox a o jego profesjonalizm raczej jestem spokojny - mało ludzi na AT zrobiło tyle tysiaków km. i to jeszcze po "dzikich polach" - taki motowołodjowski z tego Naszego Iziego
Ps.
Robert żal mi ciebie i twojej "miłości" ale mam nadzieje, że na wiosne i tak razem polatamy
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 619
Dołączył: 30.1.2005
Witka bambusy !!
Ja jak do tej pory to miałem bardzo dobre zdanie na temat firmy Holan , nawet kupiłem u nich kilka gratów do mojego skarba , a tu taka WPADA.
Nawet ostatnio jak z nim rozmawiałem na bajzlu w Katowicach to opwiadał mi o histori Roberta i jego moto ,ale z jego usta brzmiało to zupełnie lightowo .....
Bardzo mi przykro panie "Holan " ale z takim traktowaniem to pan daleko niestety nie zajedzie.
Po tym co tu poczytałem to naprawde zaczełem sie zastanawiać ,czy mam robić u nich stelaż kufry i innne duperele
Mam nadzieje ,że mister Holan ustosunkuje się w jakiś sposób do naszych wypowiedzi a Robercik za szkody moralne i cielesne na jego AT dostanie dozywotni rabat.

Pzdr.


N 50'18'12.72"
E 19'10'50.18"


Ostatnio modyfikowany przez kajetan
 
Administrator
Ilość wiadomości: 1135
Dołączył: 16.10.2004
Do uzytkownika HOLAN: interesuje mnie jak wyglada druga strona medalu i prawdopodobnie istnieje problem z zalogowaniem, wiec odsylam do tematu ponizej:
http://www.africatwin.strefa.pl/forum/index.php?type=topic&forum=7&id=45


Paweł
RD 04 '92
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 619
Dołączył: 30.1.2005
A co do pana motowołodyjowskiego czyt. IZIEGO to słyszałem same pochlebne opinie i w zwiazku z tym moja afryczke oddam w jego ręce (to nic ,że mam do niego 200 kilosów ) Zajade do Wrocka , moto odstawie a w miedzy czasie spotkam sie z czarnuchami wrocławskimi czyli Robertem i Landem na małym


N 50'18'12.72"
E 19'10'50.18"
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 526
Dołączył: 21.12.2004
Jeżeli ktoś chce coś u nas zamówić z Touratecha to niestety rezygnujemy z zarobku i odsyłamy bezpośrednio do Holana (niech sami się męczą) my po kilkunastu!!!! nazwę to nieporozumieniach (opowieści przy następnym spotkaniu) postanowiliśmy ograniczyć współpracę do niezbędnego minimum bo jak można czekać np. na gmole do Trampka w sezonie 1,5 miesiąca przecież proces technologiczny powinien być krótszy niż miesiąc i dostać je w końcu bez śrub do mocowania a przykłady można mnożyć
to tak na szybko dzięki za słodzenie stawiam



Robert "Izi" Africa
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Jesli chodzi o Holana to wyslalem im dzis rano cus takiego i otrzymalem odpowiedz:

hej,
napisalem jeszcze raz po zalogowaniu jako HOLAN, ale nadal nie ukazuje
się nasza odpowiedź, może podasz mi komórkę do siebie lub wyślę komentaż na Twojego maila?
pozdrawiam
Tomek

> Cos na wasz temat sie pojawilo:
>
http://www.africatwin.strefa.pl/forum/index.php?type=topic&forum=4&id=480
>
> jak chcecie mozecie cos odpisac, opublikujemy...
>
> pozdro
> Sambor

Ma mi wyslac na a. Wrzuce jego odpowiedz na forum...
pozdro

Sambor


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 433
Dołączył: 21.4.2005
Co do firmy HOLAN i wlasciciela X to juz dawno mnie przestrzegal Piotrek Buzar z Rakowej.

A filmy mialy byc w komplecie a przys o jeden mniej, bo jak to powiedzial X po miom telefonie, "a bo jednego nie wyslalem...." Rozumiem wszystko, moze nie miec itd, ale takie rzeczy sie ustala a nie pierdoli, zbywa " Tak tak, jutro bedziesz mial wszystkie"

Moim zdaniem jezeli chca liczyc na jakies prestiz i ca za tym idzie pieniadze, bo o to im powinno chodzic, jak kazdej firmie to powinni szykowac slona rekompensate dla Roberta. Jak dostanie np. kufry za 50% ceny to bedzie zlocil HOLANa na 4 strony swiata. I temat sie skonczy a nawet zadziala to mobilizujaco na nasza, niemala grupe!!

Jak mowi przyslowie bulgarskich harcerzy KUPĄ RAZNIEJ!!


QrczaQ, كَلِمَة نِدَاء في التِّليفُون سَمَّى فــــعــــــــل
N 46 14'42.94" E6 01'38.10"
www.flickr.com/photos/qrczaq
http://qrczaq.blogspot.com/
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
Ja tez polecam Iziego!! nie znam sie na moto afryczka jak kupilem to serwisuje u nich i naprawiam dodaje jakies rzeczy.. i afryczka zyje a wiecie jak jezdz i nigdy nie bylo problemu ze czegos nie zrobili tak jak mialo byc czy cos takiego Polecam!!
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 884
Dołączył: 5.12.2004
A co do Holana to ja juz sie postaram aby wiekszoksc moich znajomych tam nie kupowala w ,,Profesjonalnym gownie Holana" Kajetek jak bedziesz we worcku dja kilka dni wczesniej znac to spotkamy sie moze na poligon skoczymy a pozniej na albo odwrotnie
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 481
Dołączył: 4.1.2005
Oto wiadomosc, ktora otrzymalem od Tomasza Swiderskiego:

witam,i dziękuję za informację o artykule Roberta na forum.
Niestety każde tego typu wypowiedzi zawsze będą w 100% subiektywne, a
prawda leży pośrodku.
Podczas pierwszego spotkania z Robertem na Motobazarze we Wroclawiu
powiedzialem mu, że jak zależy mu na czasie to niech bierze naszą
przyczepę i sam dostarczy motocykl. Pojechalem w końcu po jego prośbach
po ten motocykl do niego do Trzebnicy i że zrobilem trasę
Wroclaw-Trzebnica-Wroclaw a później z jednego końca Wroclawia na drugi,
żeby zawieźć do firmy Iziego w godzinnym korku, wszystko za friko to o
tym już nie wspomnial.
W firmie rzeczywiście pracownik widząc w jakim stanie jest sprzęt
powiedzial coś od siebie ale przecież mu języka nie utnę żyjemy w
demokratycznym kraju. O tym, że ten sam pracownik wymienil mu te gumy na
oslonie silnika za swoje pieniądze też już Robert zapomnial.
Termin zawaliliśmy i przyznaję się do tego, ale częściowo z winy malarza
(telefon do dyspozycji Roberta). Dla wyjaśnienia: jeżeli gmole byly
wcześniej rzeźbione i w jakimś miejscu zamiast proszkowo zamalowano je
inną farbą po nalożeniu proszku w tym miejscu się zważy, dlatego malarz
ma podwójną robotę i jak przejdzie na inny kolor gmole muszą poczekać na
kolejkę aż wróci do czarnego i malarz też jest wkurwiony, że nie byl
wcześniej poinformowany o "rzeźbie" bo ma przez to podwójną robotę.
Prosilem też Roberta żeby nie cisnąl tak z terminem skoro i tak sprzęt
będzie stal na serwisie 3 tygodnie. W tym czasie byly niekorzystne
warunki i szczerze nie podchodzilo mi pakowanie w śniegu sprzętu na przyczepę (następnym razem sami sobie woźcie sprzęta jak nie doceniacie uczynności Holan-a i że to robi za friko). Moje czarne przypuszczenia się sprawdzily bo wprowadzając Afrykę na przyczepę poślizgnąlem się i oparlem na zbiorniku. Robert wycenil szkodę na 100zl, powiedzialem 200zl, ale o tym
to już Robert nie wspomina. Oprócz tego otrzymal informacje, że już
zawsze będzie mial wszystko co zamówi taniej. Tego też nie wspomina jak również, że byl zadowolony z wykonanej pracy.
Podsumowując zajście z Robertem: przyznaję się do obsuwy w tej sprawie
ale ze swojej strony to naprawilem o czym Robert Was nie poinformowal.
Mitomani dużo od siebie dodają także nigdy nie wiadomo ile w tym prawdy.
Tyle na ten temat. Korzystając z okazji chcialbym jeszcze skomentować
filmy do Warszawy. Na początku byla mowa o dwóch filmach i te byly na
stanie. Myśląc, że mamy jeszcze komplet pozostalych trzech podalem
informację, że wyjdą wszystkie. Wystawiając fakturę okazalo się, że na
magazynie są jednak 2 a nie 3, tak więc wyslalem 4 informując kolegę z
Warszawy, że przywiozę mu za friko brakujący do Warszawy 20 grudnia zaraz
po powrocie z Touratech. Nie lubię jak ktoś zmienia fakty.
A teraz kolej na Iziego i Piotra z RPM skoro już zaczęli. Bierzcie zawsze
przy takich wypowiedziach pod uwagę, że częściowo jesteśmy konkurencją,
ale to oni pierwsi zaczęli mi dupę obrabiać (z góry przepraszam za
slownictwo, ale jestem trochę wkurwiony jak ktoś za moimi plecami
pierdoli
glupoty). Jakoś latwo się ludzie przyzwyczajają do uczynności innych.
Zawsze przywoże im towar do firmy a jeżeli zależy komuś na
czasie/kliencie niech sam ruszy dupę. I niech nie mówi, że nie zarabia na towarze z HOLAN-a bo jak potrzebuje Deserty to dzwoni: Tomek proszę przywieź. A teraz gmole. Wiszą u nich pol roku, nie placą i nie oddają. Tyle na
temat.
Wkurwia mnie dwulicowość i sliscy goście. dziękuję za wysluchanie wszystkim obiektywnym
PS. w historii HOLAN-a na ponad 200 klientów zanotowalem 4
niezadowolonych.
I nikt Was panowie do niczego nie zmusza tylko nie zachowujcie się jak
stare znudzone plotkary.


Tyle od goscia. Nie jestem jego adwokatem, Roberta znam i lubie, ale uwazalem, ze ma prawo glosu.

pozdro

Sambor


Jesli chcesz dojechać szybko - jedź sam. Jesli chcesz dojechać daleko jedź z przyjaciółmi.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 146
Dołączył: 3.10.2005

No i mamy dwie strony medalu
Jak mawiał ks. prof Tishner
"Są trzy prawdy: moja prawda, Twoja prawda i gówno prawda"
I tylko która jest która
chyba obaj powinni postawić


Szerokich winkli RD07 93'
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 960
Dołączył: 13.11.2004
No Holan zachował sie jak prawdziwy "gość co to nie pierdzi przy sikaniu" i nie podwinał ogona - szacunek za obrone swojego stanowiska - niemniej po przeczytaniu mam mieszane uczucia /zaznaczam iż nie znam Holana, nic u niego nigdy nie kupowałem i nie jestem jego konkurencja - /. Trzy rzeczy:
- jak pracownik nie umie zachować uwag dla siebie to nie należy powodować u niego trwałego kalectwa ale koniecznie trzeba go opierd... /nie jest jego sprawa co, za ile i w jakim stanie ma klient - w razie problemów z przetłumaczenie mu tego możesz go przysłać na przeszkolenie do mnie odnośnie zachowania "tajemnicy" - /,
- ustalony termin z klientem to ŚWIĘTOŚĆ i raczej zawsze głupio wyglądaja tłumaczenia w kwestii "niespodziewanych opóźnień",
- "co konia obchodzi, że woźnicy wóz nie chodzi" - lakiernik jak ma problem z matowieniem "przytartych" gmoli i nakładaniem lakieru to może lepiej niech sie zabierze za pisanki - łatwe, proste no i o matowieniu można zapomnieć /chiba że sie kure wczesniej kawą zgodnie z teorią Szwejka napoi/.
Wszystkie pozostałe rzeczy, zakładając że Holan pisze prawde /a nie mam powodu mu niewierzyć podobnie jak Robertowi/ są "dopuszczalne" - moto ma prawo sie wypierd... każdemu a kwestia darmowe transportu jest zawsze mile widziana - POZDRAWIAM i mam nadzieje, że ten "pseudo konflikt" został /zostanie po naprawieniu szkód i dosłaniu filmów / - wyjaśniony i będziemy mogli liczyć na miłą i fachową obsługe w Holanie
Panowie " peace and love" - a jak to nie pomoże to tylko
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 325
Dołączył: 26.5.2005
... Nie powiem... ciekawa sprawa!
Ale cos mi i tak nie pasuje. Jak to sie mowi w sluzbach mundurowych
".... zadanie wykonac, o trudnosciach nie meldowac!!! "
a skoro podczas zlecenia sa problemy to dzwoni najpierw ten co bierze kase! - Nie prawdaz? Wtedy sprawa wyglada przejrzysciej i klient sie az tak nie gotuje... A ten zbiornik .... to dziecinada! Jak nie masz pojecia to sie nie bierz! A takie tumaczenie.... to nie do goscia co powierzyl ci "kochanke" do przewiezienia ! Byc moze inni maja inne podejscie do maszyn.

Wazne, ze sie odezwal

I dla tego wszystko robie sobie SAM ! Jak nie umie to sie naucze. Albo podpytam...


RobiFire
Transalp '98
DT 125 '97
Zmienilem nr telefonu!
 
Strony: <<12345>>

  

     Skocz do forum: