Niezalogowany [ Logowanie | Rejestracja | Użytkownicy | Szukaj ]
Africa Twin >> Problemy techniczne >> kosz sprzęgłowy RD 07

  

Strony: <<12
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
Witam,
właśnie oddałem swój kosz do regeneracji do: www.sprzegla-regeneracja.pl

Podobno gość jest solidny, jedyny problem jest z nitowaniem, nity fabrycznie są prasowane na gorąco a on klepie na zimno i jest możliwość że koszyk który jest wykonany z tzw. szajsmetalu może się rozlecieć.
Ale jak twierdzi stało się to tylko 2 razy w jego długoletniej pracy.
Mam nadzieję że ja nie będę trzeci, w poniedziałek się dowiem.

pozdrawiam

 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 9
Dołączył: 1.1.2007
Witam !
Obiecałem, że napiszę o "skutkach" regeneracji mojego kosza.
Przypomne że dzieki Giziowi mam zregenerowany kosz sprzęgłowy, który został umieszczony w układzie przeniesienia napędu w mojej rd07. I......AT została odpalona !
Silnik pracuje jak nowy . Teraz słychać też pukanie ale pompy paliwowej a nie kosza.
Po wymianie kosza na nowy (zregenerowany) zrobiłem około 150km - JESTEM ZADOWOLONY!
GIZIU jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc w naprawie!
Wszystkich chciałem przeprosić za zwłokę w obicanym wcześniej opisie skutków regeneracji kosza ale pracowałem i byłem poza domem.

Aaaa... moje wnioski - KOSZE SPRZĘGŁOWE MOŻNA REGENEROWAĆ ( jak się umie, lub zna się GIZIA który jest ).


radek RD 07, 93r

Ostatnio modyfikowany przez radek
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
Kosz odebrałem, jest cały i zregenerowany.

Koszt:
Sprężyny dorabiane przez specjalistyczny zakład w W-wa na ul. Grzybowskiej 30zł+ zmontowanie koszyka 20zł = 50zł.

Teraz zostaje złożyć wszystko do kupy i sprawdzić efekt końcowy.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
Odgrzewam temat - rzekę

Nie napisałeś jak efekty całej operacji

Jak ok, to sam tam zawiozę kosz.........


RD04 '91
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
sorki
za zwłokę ale ciągły brak czasu.
okazało się po złożeniu koszyka i odpaleniu że puka dalej, ale dzwięk troszeczke inny, nie udało mi się określić jednoznacznie co poza koszem może hałasować ale mogę podzielić się INFO telefonicznie bo pisać to zbyt dużo, do jakich wniosków doszedłem.
Skończyło sie na tym że udało mi się nabyć w dobrej cenie cały silnik od rd 07A i do tego z niewielkim przebiegiem i teraz mam spokój i ciszę.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
Wydłubałem kosz, sprężyny latały jak w grzechotce
Oddałem do regeneracji (http://www.sprzegla-regeneracja.pl/).
Dwie sprężyny wymienili, resztę rozklepali.
Znontowałem, tylko jak ostatnia dupa nie wymieniłem łożyska wysprzęglika (takie małe 6001 widoczne zaraz po zdjęciu dekla).
Przedtem miałem - klamka wciścnięta - cicho, klamka puszczona - młockarnia. Teraz mam dziewne dźwięki - delikatnie przy sprzęgle odpuszczonym, dość głośno i upierdliwie po włączeniu.
Wygląda na łożysko. Jak zrobię - pochwalę się efektami.


RD04 '91
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
a czy klekotanie słychać jak wrzucisz jakiś bieg i trzymasz na półsprzęgle pod obciążeniem?
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
Jak odpalę to słyszać delikatne szuranie. Jak wcisnę sprzęgło poziom hałasu znacznie wzrasta. Brzmi mi to jak łożysko. Jak je wyjąłem miało luz, ale myślałem że tak powinno być
W tygodniu zmienię, więc dam znać o efektach.


RD04 '91
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
U mnie w starym silniku oprócz spręzyn w koszu padnięte było też łozysko znajdujące się na wałku za koszykiem i napedem pompy oleju, prawdopodobnie dostało raka od wilgoci która potrafi się zbierać w deklu sprzęgłowym.
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 93
Dołączył: 23.8.2007
Panowie jeszcze takie pytanie co do sprzęgła. Czy stukanie też nie jest powodowane łożyskiem igiełkowym w koszu sprzęgła? Tak sobie sprawdziłem i widać, że kosz na wałku ma dość spory luz (chodz nie tragicznie- ale jak już jestem na tym etapie to może warto wymienić owe łożysko). Co wy na to, jakieś sugestie? Tymczasem zabieram sie za roznitowanie i dostanie sie do sprężyn (oczywiście że grzechoczą )Pozdrawiam


XRV 750
LR discovery
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
U mnie też pojawił się luz na tym łożysku (właściwie cały kosz latał na wszystkie strony), ale wynikało to ze złego montażu

Trzeba KONIECZNIE pamiętać o cienkim kółku zębatym na wale silnika któte to ma zadanie kasowanie luzu między koszem a wałem.
Przy montażu napinamy to kółko zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Można (jak podaje Haynes) przed demontażem zablokować je śrubą M6.
Składałem to jeszcze raz i teraz cisza


RD04 '91
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 62
Dołączył: 23.11.2006
kudlacz
samego lożyska koszyka to sorki ale nie kupisz , już to przerobiłem występuje tylko z koszem za 1800 złociszy w hondzie
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 93
Dołączył: 23.8.2007
He he, x-men nie ma się co przejmować tak jak powiedziałem łożysko ma luz ale nie ma sie co rozwodzić nad tematem (chodz byłem w hurtowni łożysk i .................. szukają ). pozatym jak już się zaberałem do składania ponitowanego kosza i sprzęgła, zwróciłem uwagę na ową zębatkę o której Mat wspomniał a tu ZONK poluzowana śruba i sprężynek brak- znaczy pewnie to one tak hałasują w silniku, bo poszukiwania na niewiele sie zdały. Oczywiście sprężynki występują w komplecie z zębatką pewnie za okrągły 1 mln $ więc taniej będzie w jakimś rolniku zanabyć i wpasować. NO i miejmy nadzieje że komisyjnie stare zostaną zniszczone przez tryby skrzyni biegów Pozdrawiam
P.S. Dohodzę do do starej prawdy, że nie psuje sie to czego niema, więc chyba owe sprężynki w koszu i w zębatce na wale a nawet zębatka nie jest koniecznie potrzebna w silniku ----- i się nie zepsuje. Albo inaczej nie psuje się to czego niema więc może tak AT? NIe ja powiedziałem 1


XRV 750
LR discovery


Ostatnio modyfikowany przez kudlacz
 
Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 133
Dołączył: 6.5.2007
To uważaj - mechanik który mnie oświecał powiedział, że luz na tych sprężynach może spowodować ścięcię klinu na którym trzyma się koło zębate, wyrabia się wał i kłopoty gotowe

Robi teraz Hondę XLV - jak by nie patrzyć RD01 - w której spowdowało to zerwanie łańcucha rozrządu i kosmiczne koszty.

Uważajcie


RD04 '91
 
Strony: <<12

  

     Skocz do forum: