szymek
|
Napisano: Czwartek, 22 Marca 2007, 0:04:29
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 572 |
Dołączył: 2.3.2006 |
|
Najważniejsze, że nic się Tobie nie stało Pozdrawiam i jestem z Tobą
szczęśliwy... Zakochany... MĄŻ...
|
|
|
Mijamoto
|
Napisano: Środa, 18 Kwietnia 2007, 21:27:59
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 179 |
Dołączył: 6.9.2006 |
|
Zrobiłem wczoraj ze znajomymi objazd po beskidzie śląskim. Super wycieczka, pogoda rewelacyjna na moto, gorzej z kierowcami aut (miałem wrażenie, ze niedzielni wyjechali na ulice choć był wtorek). W drodze powrotnej jadąc przez Wisłę Malinkę jakaś kompletnie zdezorientowana psina, czyt. dośc sporych rozmiarów wilczur, wybiegła nagle z posesji, dając mi na reakcję niewiele czasu. Znajomi z afryki jadącej za mną widzieli tylko jak stawia mnie bokiem i dym z opon. Cudem nie zaliczyłem szlifa, biorąc pod uwagę fakt, że bydle przejechane zostało przednim kołem, potem dostało się pod moto a dokładniej zostało zmielone nieco pod pokrywą silnika i "wyplute" bokiem. Finał był taki, że nikomu nic sie nie stało prócz chwilowego stresu, mój plecaczek zastanawia się czy pojedzie do Kletna a najlepsze, ze psu, cyba z uwagi na młody wiek, nic się nie stało. Chociaż o tym stwierdzić miał weterynarz i prześwietlenie. Trzeba uważać i mieć oczy otwarte . Pozdrawiam.
|
|
|
samul
|
Napisano: Piątek, 04 Maja 2007, 17:11:27
|
|
|
Zarejestrowany |
|
|
|
Ilość wiadomości: 406 |
Dołączył: 2.2.2007 |
|
No to i ja "dokonalem oficjalnego otwarcia" sezonu Wybralismy sie z synem na tor (torek?) crossowy. Duzy minus to cena . Reszta to same plusy! Dla syna, lat siedem, moglem wypozyczyc taki tyci-tyci moturek, ale nie zadna sciema, 30cm jak obszyl, i maly krecil sie po torze dla dzieciakow w stanie totalnej euforii. Nie powiem, mi nie bylo gorzej, super traska z gorkami, hopkami, itd. Zajebiscie!!! Jeszcze mnie wszystko boli . Zglebilem sie ze trzy razy i raz zgasilem silnik, bo probowalem brac gorke na trojce. No i musze sie przyznac - zreszta i tak wiadomo... - nie smigalem na Afri, ktora czeka na swoje gmole, ale na hondzi 240cm mono, cos ze 100kg wazacym, zawiechy po 40cm i opony crossowe. Do tego pelna zbroja, itd. Zreszta z krolowa pewnie by mnie nie wpuscil, bo bysmy przeorali caly tor, no nie? Od tych wstrasow pewnie, cos mi piknelo w glacy, ze moze lepiej by taka maszyne zamiast Ale facet zachwalal, ze "nawet 20 tys. mozna przejechac" - bez remontu jak rozumiem - a ze tyle to ja w rok robie, wiec mnie ostudzil.
Niniejszym moj podziw dla endurzacych na AT wzrosl niepomiernie , a przynajmniej dla ich sprawnosci fizycznej czego i wam i sobie zycze!
samul
XRV750 RD07A '02
Ostatnio modyfikowany przez samul
|
|
|