Niezalogowany
[
Logowanie
|
Rejestracja
|
Użytkownicy
|
Szukaj
]
Africa Twin
>>
Wspomnienia
>>
05,05 do 09,05 we Lwowi
Napisz odpowiedź
Autor:
Kolor
Rozmiar
Ogromny
Wielki
Duży
Mały
[quote=Pawel_z_Jasla]Jedyna viza obowiązująca na Ukraine to $ lub hrywny w ilości około 10 czyli około 6 zeta - tak poważnie to nie trzeba mieć nic ale czasem przekraczanie wschodniej granicy ma w sobie coś z klimatu "przejścia do trzeciej galaktyki" - to jest jednak jeszcze "inny" kraj - Ja tam jestem kilka razy w roku /autem, motorem i czasem służbowo/ - można się czasem zdziwić czego to nie wymagają od turysty pogranicznicy np.: pytania do kierowcy Fiata 126p i jego dopowiedzi - gaśnica jest?? -jest!!, apteczka jest?? - jest, trójkąt jest?? - jest, koło zapasowe jest?? - jest!!, klucz do kół jest?? - jest!!, podnośnik jest?? - jest!! w tym momencie w oczach pogranicznika kierowca dostrzega niechęć i pogardę a następnie słyszy polecenie: podnieść maskę!! kierowca podnosi maskę czyli pokrywę domniemanego silnika na co ukraiński pogranicznik z wyraźnym triumfem wykrzykuje: motora niet !!! Pan nada diesjat hrywien dat !!!. generalnie Ukraina jest spoko a cenowo pełne rewelka, Lwów polecam jednak proponuje zachować zdrowy rozsądek i nie szukać tam "magi do zupy" tylko skoncentrować sie na zwiedzaniu-piciu-zwiedzaniu-żarciu-piciu-zwiedzaniu. W ostatni weeckendzior moi kolesie byli tam na zaproszenie miejscowych na rajdzie 4/4 samochodami - rajd spoko choć jeden z kolesi zamiast siedzieć w hotelu "obstawionym" przez miejscowych organizatorów i pić spokojnie wódeczkę to szukał mocnych wrażeń i znalazł - 16 szwów, brak dokumentów, kasy i kluczyków od Patrola - [/quote]