Niezalogowany
[
Logowanie
|
Rejestracja
|
Użytkownicy
|
Szukaj
]
Africa Twin
>>
Wspomnienia
>>
Rajd Błędów
Napisz odpowiedź
Autor:
Kolor
Rozmiar
Ogromny
Wielki
Duży
Mały
[quote=Andrzej_Gdynia]Ja też się przyłączę do tych achów. Olu! To znaczy że Tobie jestem winien wdzieczność za to ze nie stoje tam dalej na śroku piaskownicy - wybawienie przyszło na czterech kołach załatwionych przez Ciebie??!!! To było wybawienie połowiczne bo usiłowałem popychać moje moto, tego cieżkiego trupa po tym piachu i w ciagu godziny przemieściłem się jakieś 50m. A połowiczne dlatego że potem jak mnie podłączyli do sznurka to nie byłem w stanie utrzymać sie na nogach i bez pomocy Łodzi (jeden wyholował mnie z piaskownicy a drugi dowiózł na bazę) jeszcze bym tam był. Jojna bracie! kiedy tak stałem tam w słońcu i kompletnej niemożności jakiegokolwiek działania i wsłuchiwałem się czy coś nie nadjezdża to warkot twojego moto był najpiekniejszą muzyką dla uszu! (tak to sie chyba czytuje w literaturze pieknej) . Cieszę sie ze tam byłem. Musze tez napisać że wiekszość nas poruszała się z prędkością żółwia, poza kilkoma wyjątkami. Mam obraz Jojny jak wywija dupą po siodełku popierdalając po tym piachu z taką łatwością że czułem zazdrość. Ale Kajtek i Izi na tym swoim wielkim potworze też jechali po piachu a nie wlokli się jak wiekszość z nas... Tak jak pisze Robert, zabieramy się za robotę żeby ściągnąc Was nad morze. Jak bedzie jakaś skonkretyzowana propozycja podrzucimy na forum. [/quote]